Jestem załamana a to chyba dopiero początek...

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

michasiowa
Posty: 4
Rejestracja: 2009-11-08, 13:00
Lokalizacja: Galway

Jestem załamana a to chyba dopiero początek...

Postautor: michasiowa » 2009-11-21, 12:23

Witam wszystkich. U mnie zaczęło się jakieś 2 miesiące temu od mrowienia w łydkach, które nasilało się wieczorem lub gdy siedziałam/leżałam przez dłuższy czas. Z początku myślałam, że to niedobór magnezu - zaczęłam go regularnie przyjmować, ale objawy z kolejnym dniem się nasilały. Do mrowienia dołączyło drętwienie, uczucie "słabych" nóg i rąk, prądy elektryczne przechodzące po kończynach (w szczególności nogi). W końcu pewnego dnia trafiłam na pogotowie bo przez mrowienie w nogach prawie nie mogłam chodzić - nogi były jak "z waty", jakby nie moje. Wszystko wróciło do normy po paru godzinach a mnie po badaniach odruchów (prawidłowe) i krwi wypisano do domu bez żadnej diagnozy. Dostałam skierowanie na rezonans - za miesiąc - bo stwierdzili że to na pewno nic poważnego i że nie ma się z czym śpieszyć. Do domu wyszłam w czwartek a w piątek po kolejnym ataku znowu trafiłam do szpitala. Tym razem zupełnie inne objawy - wracając samochodem od koleżanki nagle bardzo dziwnie się poczułam, jakbym była pijana. Widziałam za mgłą, obraz cały czas skakał, do tego doszły problemy z mówieniem (mówiłam bardzo wolno, cedziłam słowa, jąkałam się, chcąc powiedzieć coś musiałam chwilę się zastanowić bo brakowało mi słów - typowa pustka w głowie) i czytaniem - widziałam i rozpoznawałam pojedyncze litery ale trudno mi było odczytać cały wyraz. Do tego doszło uczucie gorąca z tyłu głowy nadchodzące jak jakby falami - ale zawsze zaczynające się z tyłu głowy przy potylicy. Tym razem zrobiono więcej badań: rezonans z kontrastem kręgosłupa i głowy, punkcja (prążków nie znaleziono), badanie na przeciwciała w kierunku boreliozy (wynik negatywny). Z rezonansu wynika jedynie, że cierpię na tzw. jamistość rdzenia kręgowego, ale neurolog stwierdził że raczej nie to jest przyczyną. Na dzień dzisiejszy mrowienia w nogach i rękach prawie zniknęły, ale bardzo dokucza mi zamglone widzenie i pieczenie kręgosłupa. Mam też takie nagłe uderzenia gorąca lub zimna w różnych częściach ciała - czasami wydaje mi się, że mam np. mokre skarpety a wcale tak nie jest. Zauważyłam też że często objawy pojawiają się lub zaostrzają przy kontakcie z gorącem (kąpiel, wypicie gorącej kawy, napalenie w kominku), ale nie jest to regułą. Wszyscy po kolei rozkładają ręce, bo rezonans jest czysty. Dodatkowo mam parę nietypowych objawów - np. podwyższona temperatura utrzymująca się przez ostatni tydzień (ok.37,5). Niedługo mam spotkanie z kolejnym lekarzem - jak sądzicie, jakie dodatkowe badania powinnam mu zasugerować? Dziwne jest to, że do tej pory nie przebadał mnie żaden okulista - może powinnam sobie zrobić badanie dna oka albo ciśnienie wewnątrzgałkowe? Proszę, pomóżcie!

izun
Posty: 155
Rejestracja: 2009-10-13, 18:53
Lokalizacja: Śląsk

Postautor: izun » 2009-11-21, 19:06

Witaj Michasiowa!A czy ktoś interesował się gospodarką hormonalna?Rozchwiane hormony potrafią nieżle zamieszać...
Pozdrawiam
kto pyta,nie błądzi...tylko czasem drogi nadkłada...

Ania vel Rysiek
Posty: 221
Rejestracja: 2008-12-02, 14:18
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Ania vel Rysiek » 2009-11-21, 20:27

absolutnie nie bagatelizuj jamistosci rdzenia...
pozdrawiam,
Ania

Persefona
Posty: 432
Rejestracja: 2008-09-25, 20:46
Lokalizacja: Zabrze

Postautor: Persefona » 2009-11-21, 21:52

Ania vel Rysiek pisze:absolutnie nie bagatelizuj jamistosci rdzenia...


No właśnie, większość objawów, które opisujesz może z tego wynikać.

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2009-11-22, 12:14

Nikt Ci nie sugerował szczegółowych badań kardiologicznych, szerzej pojętych niż EKG i echo serca.

michasiowa
Posty: 4
Rejestracja: 2009-11-08, 13:00
Lokalizacja: Galway

Postautor: michasiowa » 2009-11-22, 19:19

Lekarz, który mnie diagnozował w szpitalu, od razu podejrzewał SM - biorąc pod uwagę pogarszanie się objawów pod wpływem ciepła. Czy to jest objaw charakterystyczny tylko dla SM?
Żaden z lekarzy nie sugerował problemów z hormonami, z krążeniem krwi chyba wszystko ok. Wszyscy założyli, że parestezje plus problemy z widzeniem to sprawa neurologiczna. O jamistości rdzenia wiem tyle, że to ponoć rzadka przypadłość i że ogólnie niewiele o niej wiadomo. Neurochirurg stwierdził, że moja jama w rdzeniu jest malutka (ma w najszerszym miejscu 4mm) i wg niego nie powinna powodować żadnych problemów ze wzrokiem, jeśli już to z kończynami. Jeśli w przyszłości się powiększy, zrobią drenaż, ale na razie nie widzi takiej potrzeby.
Co do problemów z oczami, to z każdym dniem się pogarszają. Na początku miałam ataki zamglonego widzenia co 2-3 dni, w tej chwili już praktycznie źle widzę cały czas. No i ta podwyższona temperatura. W badaniu płynu mózgowo-rdzeniowego wyszło podwyższone białko, co może wskazywać na infekcję.

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2009-11-22, 19:32

michasiowa pisze:biorąc pod uwagę pogarszanie się objawów pod wpływem ciepła. Czy to jest objaw charakterystyczny tylko dla SM?

Oczywiście, ze nie jest to specyficzne dla SM; żle funkcjonujący układ krążenia także daje o sobie wyrażnie znać pod wpływem ciepła.

Me_Lilo
Posty: 532
Rejestracja: 2009-04-21, 10:29
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: Me_Lilo » 2009-11-24, 10:47

Michasiowa - myślę, że warto jeszcze zrobić badania w kierunku reumatologicznych chorób autoimmunologicznych takich jak choroby tkanki łącznej! To głównie badania z krwi - warto zrobić! Jeśli masz podwyższone białko w płynie m-rdz to niedobrze, bo mogłoby to świadczyć o toczącej się infekcji w mózgu...czyli zucie:/
Warto by było zrobić jeszcze badanie dna oka + potencjały wzrokowe!
Trzymaj się!
"Nabywając koty, nabywasz gratis wierne serduszka"

synapsa
Posty: 48
Rejestracja: 2009-10-27, 12:24
Lokalizacja: Tychy
Kontaktowanie:

Postautor: synapsa » 2009-11-24, 19:37

Witajcie:)
Czy były jeszcze jakieś nieprawidłowości w badaniach? Jakie inne badania zrobiono? Czy CRP, OB, badanie ogólne moczu było w normie? Miałaś włączone jakieś leczenie?
Pozdrawiam

S.
--
www.synapsa.biz

michasiowa
Posty: 4
Rejestracja: 2009-11-08, 13:00
Lokalizacja: Galway

Postautor: michasiowa » 2009-11-30, 20:30

Miałam robione tylko badanie krwi które wyszło ok, nie pobierali moczu. Żadnego leczenia nawet objawowego. Wczoraj byłam u okulisty, który zbadał dno oka, ciśnienie w gałce i zakres widzenia, stwierdził że wszystko jest w normie, wzrok też mi się nie pogorszył (jestem krótkowidzem). temperatura już od dwóch dni w normie, ja jednak czuję się jakbym była chora - chyba psychika już mi wysiada. Zaczynam sobie wmawiać że skoro nie miałam rzutu (no bo chyba po rzucie wszystko wraca do normy a ja mam nadal problemy z zamglonym widzeniem), to pewnie mam ten najgorszy postępujący rodzaj SM. Ta myśl mnie przeraża :(((
Zaczęłam działać w kierunku boreliozy i zapytałam lekarkę o badanie W-B, ma się zorientować czy w Irlandii wykonują coś takiego i ile ew. trzeba będzie czekać. Jeśli na rezonansie nic nie wyszło, kiedy można zrobić następny? Jeden z lekarzy powiedział że w maju, ja nie mogę tak długo czekać!

Sylwiątko
Posty: 2281
Rejestracja: 2008-09-28, 15:37
Lokalizacja: lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: Sylwiątko » 2009-12-03, 16:42

Możesz a nawet musisz,nerwy i ciągłe myślenie o najgorszym,potrafią płatać figle. Mamy objawy o jakich najlepszym neurologom się nie śniło!!
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 171 gości