SM czy borelioza

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

waldi
Posty: 72
Rejestracja: 2008-11-07, 17:54
Lokalizacja: środkowo-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: waldi » 2012-03-27, 12:18

to nie masakra , samo życie . taki mamy krzyż ze tak powiem :-? dobrze że nie gorszy ;-)
harnaś

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-03-27, 12:38

waldi pisze:dobrze że nie gorszy


to prawda,zawsze mogło być gorzej...

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-03-27, 19:33

Mam pytanie,jak z chodzeniem u Was po antybiotykach? Ja biorę abx miesiąc czasu(Zamur,Azitrin,kilka dni temu skończylam 10 dni z Tyni) Od jakiegoś półtora tygodnia chodzi mi się po prostu fatalnie :-/ W domu to jeszcze jako tako,ale na dworze koszmarnie,ledwo mogę zrobić krok,nogi mam bardzo sztywne,plącą mi się :-( Do tego kilka razy dziennie zdarza się,że na kilkanaście sekund drętwieje mi prawa połowa ciała(noga,cała ręka,nawet twarz,mam też słabsze czucie,jakieś mrowienia w tej połowie ciała :-( )
Jestem przerażona,nie wiem,czy to normalna reakcja na leczenie antyb.

Do neuro nie pójdę,bo uzna,ze to rzut sm i sterydy...w ogóle jak można odróżnić herx od rzutu?
Wizytę w Bytomiu mam dopiero za tydzień,zapytam się dr o moje objawy.Jednak chciałabym wiedzieć czy ktoś z Was miał podobne "jazdy" po antybiotykach(jeśli to jest po nich,te moje pogorszenie?) :13:

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2012-03-27, 19:48

Asiu jak zaczęłam brać abax'y zaczęło się ciągłe pogarszanie. Spastyka osiągnęła u mnie w tej chwili apogeum :-| , są takie dni, że nie mogę zrobić kroku. :-| Po roku leczenia nie mam niestety żadnych pozytywów.

W tym tygodniu jadę do neuro, która leczy w/g Ilads i zobaczę co mi powie. :roll:

Wiem, że przy leczeniu może się pogorszyć... Martwi mnie, że to tak wszytko długo trwa. Mam włączoną rehabilitację, a spastyka niie chce popuścić. :-/

keyara
Posty: 692
Rejestracja: 2009-11-03, 10:06
Lokalizacja: Radlin

Postautor: keyara » 2012-03-27, 20:58

Ania W. pisze:W tym tygodniu jadę do neuro, która leczy w/g Ilads i zobaczę co mi powie.

Wiem, że przy leczeniu może się pogorszyć... Martwi mnie, że to tak wszytko długo trwa. Mam włączoną rehabilitację, a spastyka niie chce popuścić.


Mam to samo ,martwię się bardzo ,a jeszcze dodatkowe "urozmaicenia" życia pchają mnie w kierunku rezygnacji. :-/
Mam wrażenie ,że coś muszę odpuścić ,bo trochę tego za dużo.Rehabilitacja też daje popalić.
Daj Aniu znać co myśli o tym ta neuro.
"...nie piję wody ,bo rybki się w niej piep..ą..." ;-)

"Każdy problem ma rozwiązanie, jeśli rozwiązanie nie istnieje, nie istnieje też problem" Obrazek

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2012-03-27, 21:10

keyara pisze:Daj Aniu znać co myśli o tym ta neuro.


Jasne, że napiszę co i jak.

Jedynie się pocieszam, że pewno będzie chciała położyć mnie do szpitala.
Pewno jakieś badania i rezonans.

Czasem myślę,że chorobę mam zbyt zaawansowaną, by się wyleczyć. :roll:

Maja368
Posty: 43
Rejestracja: 2010-10-09, 15:27
Lokalizacja: daleko ;)

Postautor: Maja368 » 2012-03-28, 06:19

gam pisze:
Maja368 pisze:Cześć wszystkim
Jestem po wizycie w Poznaniu ..............quote]

W Poznaniu? Gdzie? Ja jestem z Poznania, a korzystam z W-wy.



Gam-w Centrum Badań DNA przy Mickiewicza 31,otworzyli poradnię leczenia boreliozy i chorób odkleszczowych.Wizyta 120zł
Pozdrawiam

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2012-03-28, 09:58

Aśka pisze:jak z chodzeniem u Was po antybiotykach?

Przez pierwsze miesiące moje obie nogi ( choć jestem " lewoskrętny " ) były o wiele słabsze, w porównaniu do okresu gdzie nie brałem abaxów. Chodziło mi się beznadziejnie. W pracy kumple pytali czy nie piłem w nocy, bo coś mną rano zarzuca. Teraz po siedmiu miesiącach mam wrażenie jest troszeczkę lepiej tzn. mocniej i pewniej stawiam nogi. Po tini powracają " gorsze " nogi i bóle.


Aśka pisze:w ogóle jak można odróżnić herx od rzutu?

Jeżeli to co Cię męczy to bb, to to raczej herxujesz.

http://borelioza.blogspot.com/2009/07/herx.html
Wojtek

kaja23
Posty: 91
Rejestracja: 2011-10-07, 14:54
Lokalizacja: Tarnów

Postautor: kaja23 » 2012-03-28, 11:10

Witam.
Mam pytanie. Odnośnie guzków, nie wiem jak to inaczej nazwać. Jest to miękkie, galaretowate, szczególnie robi się to ,coś, na stawach palców u rąk. Przy dotykaniu nie boli, natomiast przy zginaniu palców to i owszem. Jest zaczerwienione, taka jakby galaretowata , zaczerwieniona cycta.
Byłam z tych u różnych lekarzy, oni nie wiedzieli od czego to mam. Stwierdzili że taka moja natura.
I co ważne, mam to coś jakiś czas, później to samoistnie znika, A za jakiś czas pojawia się w innym miejscu. :20:
Spotkaliście się z czymś taki? :6:

gam
Posty: 87
Rejestracja: 2010-09-04, 02:55
Lokalizacja: Poznań

Postautor: gam » 2012-03-28, 13:39

Maja368 pisze:
gam pisze:
Maja368 pisze:Cześć wszystkim

Gam-w Centrum Badań DNA przy Mickiewicza 31,otworzyli poradnię leczenia boreliozy i chorób odkleszczowych.Wizyta 120zł
Pozdrawiam


Dziękuję.
Niewiedza nie oznacza głupoty,
podobnie jak ciemność nie oznacza ślepoty

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2012-03-28, 14:15

homag, dzięki za linka :-)

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2012-03-28, 19:48

Aśka pisze:Mam pytanie,jak z chodzeniem u Was po antybiotykach? Ja biorę abx miesiąc czasu(Zamur,Azitrin,kilka dni temu skończylam 10 dni z Tyni) Od jakiegoś półtora tygodnia chodzi mi się po prostu fatalnie :-/ W domu to jeszcze jako tako,ale na dworze koszmarnie,ledwo mogę zrobić krok,nogi mam bardzo sztywne,plącą mi się :-( Do tego kilka razy dziennie zdarza się,że na kilkanaście sekund drętwieje mi prawa połowa ciała(noga,cała ręka,nawet twarz,mam też słabsze czucie,jakieś mrowienia w tej połowie ciała :-( )
Jestem przerażona,nie wiem,czy to normalna reakcja na leczenie antyb.

Do neuro nie pójdę,bo uzna,ze to rzut sm i sterydy...w ogóle jak można odróżnić herx od rzutu?
Wizytę w Bytomiu mam dopiero za tydzień,zapytam się dr o moje objawy.Jednak chciałabym wiedzieć czy ktoś z Was miał podobne "jazdy" po antybiotykach(jeśli to jest po nich,te moje pogorszenie?) :13:


aska masz reakcje na leczenie..herksy..musisz to przetrwac..jesli pojdziesz do neuologa to zapewne zaproponuje ci sterydy :-/ a to chyba nie najlepszy pomysl w tej sytuacji..


ja jutro rano oddaje mocz zeby sprawdzic czy wyniki spadly w dol.

ale dzis juz teraz wzielam unidox, i teraz zglupialam bo tini mam brac pt sob, nd pon z tego co pamietam z rozpiski.czyli jak biore tini to biore i unidox?czy robie przerwe od unidoxu ?

bo wczesniej bralam biotrakson od pon do czw a pt sob nd, pon tini.
a teraz juz zglupialam sama

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2012-03-28, 20:59

kaja23, miałam tak samo tylko w stawie nadgarstka :))Miałam to wycinane - okazało się ,ze był to ganglion...
Nadzieja umiera ostatnia ...

Karusiap
Posty: 270
Rejestracja: 2009-07-22, 23:42
Lokalizacja: z tąd

Postautor: Karusiap » 2012-03-29, 11:02

kaja23, mialam cos takiego w dzieciństwie, na stawach kolanowych. Gozki byly naprawde maciupińkie i dawało sie je przesuwać. Nie wiem co to było, przeszło. Nie bolało. Teraz nie wiem, czy to pierwsze oznaki mojej borelii?

Ganglion najczęściej występuje w okolicach nadgarstków, żadziej na stopie. Ale czy w stawach palców? Miałam takiego na nadgarstku, nie bolał, choć był dość sporawy. Wchłonął się po kilku miesiącach.

szylkretowa
Posty: 1425
Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
Lokalizacja: wlkp

Postautor: szylkretowa » 2012-03-29, 18:10

odebralam wynik, amylaza z moczu zleciala z 890 na 498, norma do 437. wiec jest o wiele lepiej i bylo to polekowe po biotraksonie

dzis wzielam 2 razy po 200 unidoxu i citrogret, bo nie chce teraz zaczynac pulsu tini..nie wiem czy dobrze zrobilam.
jak naraze to caly dzien dzien spalam, bardzo bola mnie kolana i od kolan w dol. dodatkowo dostalam jakiegos nerwa , latwo sie dzis irytuje, ale to chyba nie herks, moze objaw po doksy?
najchetniej bym sie wystrzelila w kosmos dzis zeby byc sama :13:


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 270 gości