SM czy borelioza

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

Raphael
Posty: 91
Rejestracja: 2012-04-28, 23:05
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Raphael » 2013-05-13, 22:49

Jakie masz zamiar robić te testy na borelke? Ja w tamtym roku przeszedłem 3 miesięczne leczenie na borelkę, robiłem WB, LTT, w szpitalu miałem punkcję i Elisę. Wszystkie wyniki ujemne, dodatnie z koinfekcji miałem tylko mykoplazmę i anoplazmę. W tym roku miałem jeszcze raz punkcję i WB i też wyniki ujemne. Neurolog twierdzi, że to na pewno nie borelioza. Byłem w szpitalu na Solumedrolu i dzisiaj czuję się dobrze. Nie wiem jak działa Solu na borelkę, ale chyba może być pogorszenie. Po roku latania po lekarzach stwierdzam, że neurolodzy to najwięksi debile wśród lekarzy. Rzadko kiedy potrafią postawić diagnozę na 100%, a jak jakimś cudem im się uda to nie mają na to żadnego lekarstwa. Mój powiedział, że jak mi się poprawi to dostanę Copaxone, albo jakiś inny pseudo lek bo to według niego taki sam syf, to i to nie działa.

SDaniell83
Posty: 225
Rejestracja: 2012-12-23, 11:53
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Postautor: SDaniell83 » 2013-05-14, 06:37

Raphael pisze:Po roku latania po lekarzach stwierdzam, że neurolodzy to najwięksi debile wśród lekarzy. Rzadko kiedy potrafią postawić diagnozę na 100%, a jak jakimś cudem im się uda to nie mają na to żadnego lekarstwa.


Popieram Raphael
Musi byc dobrze!!

wloczykij
Posty: 46
Rejestracja: 2012-12-16, 12:17
Lokalizacja: Trojmiasto

Postautor: wloczykij » 2013-05-14, 20:10

ze strony tego lekarza:
- Test Western Blot – Borrelia IgG (antygeny rekombinowane)
- Test Western Blot – Borrelia IgM (antygeny rekombinowane)
- Krążące kompleksy immunologiczne (KKI) anty-Borrelia burgdorferi IgG i IgM
- Test C6 Lyme (IgG i IgM łącznie)
- przeciwciała przeciw Coxiella bruneti IgG (faza 1 i 2)
- antygen HBs
- anty-HCV

chyba sprobuje, bo inaczej bede sie zastanawial czy nie mam innego syfu ;/
nawet najdłuższe nogi gdzieś się kończą

Sylwi
Posty: 39
Rejestracja: 2013-04-05, 15:00
Lokalizacja: ROERMOND

Postautor: Sylwi » 2013-05-15, 10:56

Hm...ja właśnie dzisiaj mam wizytę,
Moze badanie krwi wykrylo borelioze a moze nie?
Moze lekarz dzisiaj postawi na co innego?
No bo jeśli nie tumor to skorelioza, jeśli nie skorelioza to MS a teraz borelioza....:-(
Nie wiem już co myśleć :-(

Zobaczymy.

Panikara- dzięki za info , i wsparcie.
Daj znać jak twoja wizyta. Pozdrawiam.

Feari
Posty: 1
Rejestracja: 2013-05-15, 13:18
Lokalizacja: warszawa

Postautor: Feari » 2013-05-15, 13:33

Zawsze warto się przebadać w kierunku boreliozy. Ok. 50% pacjentów, u których zdiagnozowano SM ma boreliozę. Borelioza mimikuje b. wiele chorób. To choroba wielonarządowa i uleczalna tylko w krórtkim czasie od ugryzienia. Zatem większość przypadków to utajona, przebiegająca długi czas choroba, która już zasiała ogromne spustoszenie. Borelioza nawraca. Ją można tylko zaleczyć.

Trzeba też pamiętać, że test WB , Elisa nie dadzą wyniku w kierunku Boreliozy, jeśłi jednocześnie u chorego były podane sterydy (musi być minimum 2 miesiące od momentu zakończenia kuracji sterydami, one polpszają samopoczucie chorym na SM i Boreliozę i zaburzają obraz zapalny), lub kiedy np. choroba jest utajona i krętki są ukryte cystach - o czym już gdzieś w tym wątku pisano. Aby wyszło badanie, trzeba brać Citrosept przez ok. 3 tygodnie i dopiero wykonać badanie. Bardzo dużo informacji jest na stronie kleszcze.edu.pl, na temat diagnostyki, problemów, objawów, leczenia etc. Epidemii jaką jest w chwili obecnej borelioza.

Raphael
Posty: 91
Rejestracja: 2012-04-28, 23:05
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Raphael » 2013-05-15, 13:42

Tak się właśnie zastanawiałem ile trzeba czekać po sterydach, żeby zrobić jakieś badania. Też się zastanawiam nad tymi badaniami, które włóczykij będzie robił. Napisałem do dr. Wielkoszyńskiego jakie badania powinienem jeszcze wykonać. Jeśli chodzi o te sterydy to mi bardzo pomogły.
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.

Sylwi
Posty: 39
Rejestracja: 2013-04-05, 15:00
Lokalizacja: ROERMOND

Postautor: Sylwi » 2013-05-15, 22:09

Hm...i po wizycie...
Badania na borelioze wyszły negatywnie.
Robione w instytucie w Kolonii.
Więc znowu stanęło w miejscu,
Niby ze mam jakieś zapalenie organizmu, które hm...powinno kiedyś przejść...
5 czerwca 1wizyta u fizjoterapeuty.
W miedzy czasie będę chciała zrobić "druga opinie" ,
Bo tak poprostu nie potrafię tego ogarnąć i przyjąć na porządku dnia codziennego!
21 maj- wyjazd pod Rotterdam do terapeutki " niekonwencjonalnej" szczerze mówiąc to w niej pokladam moje nadzieje :-)
Do tego mam wrażenie ze nikt mnie nie potrafi zrozumieć, z osób najbliższych....:-(
Byle tylko do wtorku :-)

Rzadko kiedy potrafią postawić diagnozę na 100%, a jak jakimś cudem im się uda to nie mają na to żadnego lekarstwa.


I tu sie zgadzam!
Jestem żywym tego przykładem.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Sylwi, łącznie zmieniany 1 raz.

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2013-05-16, 13:24

Ja robiłam WB od razu po solu - wyszło mi wynik w BB wątpliwy - mimo to zaczęłam leczenie - wstałam z wózka - zaczęłam w miare normalnie żyż.Abxy brałam 3 lata...WARTO :)
Nadzieja umiera ostatnia ...

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2013-05-16, 14:15

nati_1978 pisze:Abxy brałam 3 lata...WARTO :)

Nati, bardzo się cieszę, że w Twoim przypadku było warto. Jednak muszę, no po prostu muszę zaznaczyć, że jesteś tu jedyną osobą, której tego typu leczenie po :shock: 3 latach pomogło. Tak przynajmniej piszesz, więc tak zapewne jest. Pozostałym zaszkodziło.

Niestety temat w którym jesteśmy jest najsmutniejszym na tym forum. Dla mnie oczywiście.
Może dlatego, że znam tu każdy post i znam te ludzkie historie od lat. Nie będę opisywać poszczególnych "przypadków", bo nie czuję się do tego uprawniona. Te osoby nadal są na forum, ale już w ... innych tematach.
Myślę, że najlepiej tu pomogą strony i fora stricte o boreliozie. Może tam tych nadziei jest więcej. Nie wiem, bo tamtych stron nie czytam.
nati_1978 pisze:zaczęłam w miare normalnie żyć

Jeszcze raz napiszę, bardzo się cieszę, że w Twoim wypadku było warto i że jesteś zdrowa.

Pozdrawiam :-)

Raphael
Posty: 91
Rejestracja: 2012-04-28, 23:05
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Raphael » 2013-05-16, 16:04

Ja mam pytanie bo jakoś w google nie znalazłem, czy w SM bolą zęby? Od kilku dni bolą mnie zęby po dwóch stronach szczęki.
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.

arronia
Posty: 240
Rejestracja: 2011-06-11, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: arronia » 2013-05-16, 16:13

Zapalenie nerwu trójdzielny może na początku robić taką zmyłkę, że wydaje się, że to coś z zębami. Podobno to się nierzadko zdarza: człowiek trafia do dentysty, a potem okazuje się, że problem jest gdzie indziej... (Sama to przechodziłam, też najpierw myślałam, że bolą mnie zęby - dziwne było tylko to, że trudno było namierzyć jednego winowajcę).

Wrzuć może w googla "nerw trójdzielny" i obejrzyj obrazki.

Sylwi
Posty: 39
Rejestracja: 2013-04-05, 15:00
Lokalizacja: ROERMOND

Postautor: Sylwi » 2013-05-16, 22:17

Beata- Co wlasciwie masz na myśli?
Czy według Ciebie faktycznie cieżko jest wyleczyć zdiagnozowana borelioze?
Co prawda u mnie ja wykluczono, no ale nigdy nie mów nigdy.

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2013-05-17, 00:58

Sylwi, to co mam na myśli - napisałam wyżej. Czytam, słucham, kojarzę, myślę, mam dobrą pamięć, łączę fakty.
Sylwi pisze:Czy według Ciebie faktycznie cieżko jest wyleczyć zdiagnozowana borelioze?

Sylwi, przeczytaj ten wątek od początku, a będziesz wiedziała, o czym pisałam.
I jeszcze powtórzę: Myślę, że najlepiej tu pomogą strony i fora stricte o boreliozie. Może tam tych nadziei jest więcej.
Obrazek

Sylwi
Posty: 39
Rejestracja: 2013-04-05, 15:00
Lokalizacja: ROERMOND

Postautor: Sylwi » 2013-05-17, 09:00

Mam pytanie moze z innej "beczki"
W jakich dawkach bierzecie żelazo? Wiecej niż 14 gr?
Co do magnezu, ( który biorę już około 3 tyg) w dawce 4 razy większej niż zalecana i jak dobrej pory nie widzę poprawy co do moich nóg :-(
Macie jakieś spostrzeżenia?

Ps. Beata, dziękuje, poczytam. :-)

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2013-05-17, 09:19

Sylwi, zerknij może do >> tego << działu. Jest tam mnóstwo tematów o suplementacji, diecie itp. Możesz dopytać np. >> tutaj <<.
Pozdrawiam :-)


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 322 gości