Nie zdiagnozowana, lecz podejrzana o SM
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 2010-08-06, 23:36
- Lokalizacja: pl
Nie zdiagnozowana, lecz podejrzana o SM
Jak już pisałam w wątku powitalnym, mam 24 lata i zaczęłam się już psuć Wszystko zaczęło się kilka tygodni temu- obudziłam się rano z koszmarnymi zawrotami głowy- tak silnymi, że miałam trudności z utrzymaniem równowagi, były wymioty i ogólnie koszmarne samopoczucie. Po południu udało mi się dostać do lekarza pierwszego kontaktu, dostałam lek Vicebrol i pod wieczór wszytko ustąpiło. Dostałam również skierowanie do neurologa, który wysłał mnie na rezonans. Wynik wykazał pojedyncze zmiany demielinizacyjne w obu półkulach mózgu. Neurolog przepisał mi betahistin i milgammę w tabletkach, a wyrok odroczył do września, kiedy to powtarzamy rezonans. Pomijając tamten atak, na codzień czuję się w porządku, zawroty głowy pojawiają się tylko przy szybkiej zmianie pozycji, jak leżę w łóżku delikatnie drętwieją mi ręce lub nogi czasem i czasem też czuję się tak, jakbym była po dwóch kieliszkach wina denerwuję się strasznie i ciągle o tym myślę, choć wiem, że nie powinnam. Strach jednak bierze górę. Chciałabym poznać wasze opinie na temat mojego przypadku, bo sama nie wiem co o tym myśleć.. Są jakieś szanse, że to nie SM? Tak bardzo chciałabym być zdrowa
Ostatnio zmieniony 2011-01-09, 23:22 przez sara.witter, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: nie zdiagnozowana, lecz podejrzana o SM
sara.witter pisze: Są jakieś szanse, że to nie SM?
Naturalnie że są, jest tyle chorób objawami podobnymi do siebie że nie można bez szczegółowych badań od razu wyrokować i przesądzać o jednej chorobie.
Czekaj cierpliwie na kolejne badania i zawsze bądź dobrej myśli
sara.witter pisze: Strach jednak bierze górę.
Właśnie, ten strach. Saro strach, stres i nerwy z tym związane pogłębiają objawy w każdej chorobie. Nie możesz się denerwować (wiem, łatwo się mówi), ale próbuj nie myśleć o chorobie tylko koncentruj uwagę na życiu codziennym i na przyjemnościach.
Serdecznie pozdrawiam.
Ech, skąd ja to znam. Trzymaj się neurologa, który będzie Cię wysyłał do innych specjalistów, a zwłaszcza do kardiologa albo do chirurga naczyniowego. Jeśli Ci wpiszą SM to masz przekichane i zagwarantowany brak odpowiedniego leczenia. Sprawa jest równie niemiła jak SM ale odpowiednio leczona nie doprowadza do niesprawności.
Halina pisze:Jeśli Ci wpiszą SM to masz przekichane i zagwarantowany brak odpowiedniego leczenia.
Saro, nie zawsze tak jest, więc nie trać nadziei
Przekichane to jest, jeśli nikt nie będzie chciał wnikliwie zbadać, co Tobie tak naprawdę dolega. Trzeba o wszystko walczyć samemu, nie dać się zbyć i, przynajmniej tak jest w moim przypadku, przekichane nie jest
Siła w Twojej woli i chęci poznania prawdy, bez utraty zwykłego, normalnego życia Trzymaj się dzielna kobietko
sara warto przebadać się w kierunku boreliozy i na początek wykonać test western blot. Borelioza ma bardzo podobne objawy do sm, nawet w obrazie MRI.
A zawroty głowy o których piszesz mogą być spowodowane również innymi dolegliwościami.
Może masz niedobór wit. B12. Warto zasugerować lekarzowi, by zlecił takie badanie.
A zawroty głowy o których piszesz mogą być spowodowane również innymi dolegliwościami.
Może masz niedobór wit. B12. Warto zasugerować lekarzowi, by zlecił takie badanie.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 2010-08-06, 23:36
- Lokalizacja: pl
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 2010-08-06, 23:36
- Lokalizacja: pl
Sara - tak, rzut najczęściej trwa min. 24 godziny. Myślę, że może pomóc cały dział http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/viewforum.php?f=22
Są osoby, które chorobę przechodzą bez rzutów, gdyż są różne rodzaje SM <<klik>>
Pozdrawiam
Są osoby, które chorobę przechodzą bez rzutów, gdyż są różne rodzaje SM <<klik>>
Pozdrawiam
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 2010-08-06, 23:36
- Lokalizacja: pl
Tak, poprzedniego dnia był spory upał, a ja większość czasu spędziłam na zewnątrz, aczkolwiek nie był to pierwszy dzień upałów, więc organizm powinien chyba się już jakoś uodpornić na wysokie temperatury..
Najbardziej martwi mnie opis MR, te zmiany demielinizacyjne, choć w sumie jest ich jeszcze mało i lekarz radiolog na opisie napisał : obraz nie spełnia kryteriów SM. Neurolog jednak mnie nastraszył, że to pewnie początki choroby i dlatego JESZCZE nie spełniam kryteriów żeby na 100% powiedzieć że to to.
Paweł- piszesz, że u Ciebie było podobnie- czy Twoje objawy zostały zaklasyfikowane jako rzut w sm?
Najbardziej martwi mnie opis MR, te zmiany demielinizacyjne, choć w sumie jest ich jeszcze mało i lekarz radiolog na opisie napisał : obraz nie spełnia kryteriów SM. Neurolog jednak mnie nastraszył, że to pewnie początki choroby i dlatego JESZCZE nie spełniam kryteriów żeby na 100% powiedzieć że to to.
Paweł- piszesz, że u Ciebie było podobnie- czy Twoje objawy zostały zaklasyfikowane jako rzut w sm?
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 2010-08-06, 23:36
- Lokalizacja: pl
Saro, może ten temat w czymś pomoże http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... y+wzrokowe
Jeśli nie znajdziesz odpowiedzi, to właśnie tam zadaj proszę swoje pytanie nt badania.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za poniedziałek
Jeśli nie znajdziesz odpowiedzi, to właśnie tam zadaj proszę swoje pytanie nt badania.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za poniedziałek
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 2010-08-06, 23:36
- Lokalizacja: pl
Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 128 gości