Czy warto robić dodatkowe badania- borelioza

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

syncmaster
Posty: 5
Rejestracja: 2010-05-19, 18:49
Lokalizacja: Nowy Sącz

Czy warto robić dodatkowe badania- borelioza

Postautor: syncmaster » 2010-08-14, 19:10

Dzień dobry, ja mam następujące pytanie: mam lat (19) mam podejrzenie stwardnienia rozsianego, w mózgu jest demielinizacja ( płaty przednie), po drugim rezonansie pojawiły się nowe ogniska (radiolog stwierdził ze pierwszy rezonans wskazywałby na boreliozę, ale ten drugi skłania go do SM). Ale kilka lat temu ugryzł mnie kleszcz, w szpitalu, miałem przeprowadzone badanie na boreliozę najprawdopodobniej Western-Blot płynu rdzeniowego, podczas podawania leku (solumedrolu) który jest lekiem sterydowym i z tego co czytałem takie leki mogą fałszować wyniki, ( wynik jaki otrzymałem podczas badania na boreliozę to "przeciwciała oligoklonalne o bardzo słabej intensywności- wynik wątpliwy").
Moje objawy to utrata czucia powierzchniowe prawej ręki, i stan od prawie roku nie uległ żadnej zmianie (ręka puchnie), lekarze zdiagnozowali to jako SM, chociaż wszystkie inne badania włącznie z badaniem nerwu wzrokowego, USG itd... żadnych zmian nie zarejestrowały. Ostatnio można powiedzieć że pojawiła się jeszcze jakaś nadwrażliwość skórna:np po nocy (sypiam na prawej ręce) odbił mi się na niej krzyżyk (wykonany ze srebra) na ramieniu, i ten odcisk już od ponad miesiąca nie znika...
Czy warto i czy można zrobić jeszcze jakieś badania w kierunku boreliozy???
Ostatnio zmieniony 2010-08-14, 20:08 przez syncmaster, łącznie zmieniany 1 raz.
W wieku 4,5 miesiąca ludzki płód ma ogon gada - pozostałość po ewolucji. Są rzeczy od których nie można uciec . . .

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-08-14, 19:34

Pewno, że warto. Koniecznie musisz powtórzyć badania, skoro ugryzł Cię kleszcz, myślę, że organizm nie pozbył się krętków.

Warto powtórzyć test Western - Blot i wykonać test PCR.

Skontaktuj się z dr Piotrem Kurkiewiczem - czasem pisze na naszym forum, Opisz swój przypadek, a Pan dr odpowie co trzeba zrobić. Porada gratis. :-)
piotr.kurkiewicz@gmail.com

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2010-08-14, 20:18

Warto też poczytać tematy, które są już na forum :arrow: http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... =borelioza
następny :arrow: http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... =borelioza

Generalnie warto poświęcić minimum czasu i poczytać forum, w czym bardzo pomocna jest opcja SZUKAJ.

Pozdrawiam serdecznie.
Obrazek

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-08-14, 22:05

Dr Kurkiewicz ostatnio ponoć gorzej się czuję i może nie odpisać.Poczytaj tematy , które poleciła Tuja.Masz tam też adresy maili do innych lekarzy.Poczytaj też moje posty-mam zdiagnozowane SM-ale po prywatnie zrobionych testach WB wyszła mi borelka i chlama.
Nadzieja umiera ostatnia ...

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2010-08-15, 00:00

Witaj syncmaster :) Nie napisałeś jak czułeś się po sterydach, ale przy boreliozie bardziej szkodzą niż pomagają, więc jeśli masz wątpliwości w kwestii diagnozy na pewno warto szukać dalej. Czytałam, że sporo osób ze zdiagnozowanym SM w rzeczywistości choruje na boreliozę, więc Nati dobrze Ci radzi, tym bardziej, że diagnostyka i leczenie mogą być bardzo trudne i długotrwałe.
Powodzenia :!:
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2010-08-15, 07:08

Skoro ta ręka puchnie, to proponuję pokazać sie u chirurga naczyniowego

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2010-08-15, 09:58

Hi.Synu Mistrza.
Przedpiszące mają rację,masz możliwość ,badania w kerunku Borelki powtórz :-|
co w duszy,to i w oczach

syncmaster
Posty: 5
Rejestracja: 2010-05-19, 18:49
Lokalizacja: Nowy Sącz

Postautor: syncmaster » 2010-08-15, 13:16

Dziękuję za wszystkie opinie, wnikając w głąb tematu, sam zaczynam uważać że warto, bo wszystkie testy na borelioze mają ogromny margines błędu, czasem wynik pozytywny wychodzi dopiero po kilkunastu badaniach nawet w najlepszych technikach, a u mnie lekarze ją wykluczyli po jednym badaniu, nie dając jej cienia szans, chociaż mówiłem że miałem spotkanie 3-go stopnia z kleszczem( i to kilka lat wcześniej). Jeszcze raz dziękuję wszystkim..

Aha, a może ktoś czytając forum natkną się na jakiegoś dobrego lekarza najlepiej z małopolski, który zajmuje się boreliozą (to chyba od chorób zakaźnych lekarz), jeżeli tak to proszę o jakieś namiary....

Pozdrawiam;D
W wieku 4,5 miesiąca ludzki płód ma ogon gada - pozostałość po ewolucji. Są rzeczy od których nie można uciec . . .

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2010-08-15, 13:28

syncmaster, proponuję poszukać na Forum o boreliozie (wpisz w Google), tam ludzie wymieniają się adresami lekarzy, doświadczeniami i radami. Pozdrawiam
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

apa
Posty: 41
Rejestracja: 2010-03-20, 17:23
Lokalizacja: łódź

Postautor: apa » 2010-08-15, 20:49

Z tym ignorowaniem informacji o kleszczach to akurat prawda. Ja mówiłam lekarzom że jak miałam epizod z drętwieniem nogi 12 lat temu to w tym samym czasie chorowałam na boreliozę i wybrałam serię antybiotyków. I co? brak zainteresowania tematem. Usłyszałam że tamto to był na pewno pierwszy rzut SM a epizod z tego roku jest drugi. Borelke wyeliminowali na podstawie zwykłego testu Elisa i co więcej napisali mi że badania na neuroboreliozę są negatywne hmm duże jak widać znaczenie diagnostyczne ma test Elisa :(. No cóż sama nie wiem co myśleć i co robić dalej. Nie twierdzę że mam błędną diagnozę ale uważam że lekarze zbyt pochopnie wykluczyli borelioze.
Anka

sara.witter
Posty: 26
Rejestracja: 2010-08-06, 23:36
Lokalizacja: pl

Postautor: sara.witter » 2010-08-23, 12:12

Moja neurolog proponowała mi zrobienie testu na boreliozę, stąd mam kilka pytań. Jak wygląda badanie i ile mniej więcej kosztuje ? Trzeba mieć na nie jakieś skierowanie ? Aha, i jeszcze jedno- nigdy nie ugryzł mnie kleszcz i jestem tego pewna, nie miałam żadnych rumieni po ukąszeniach- czy w ogóle jest sens robienia tego badania ?

syncmaster
Posty: 5
Rejestracja: 2010-05-19, 18:49
Lokalizacja: Nowy Sącz

Postautor: syncmaster » 2010-08-31, 19:21

A więc tak z tego co wyczytałem, to rumień nie pojawia się w ok 70% przypadków infekcji przez kleszcza boreliozą ( czytałem nawet artykuł że ok 2% komarów może infekować boreliozą, ale to dane z niepotwierdzonego źródła). Wcale nie musisz pamiętać ugryzienia, bo infekować mogą również nimfy kleszczy, które mają poniżej 1mm średnicy!!!. A kleszcza można nawet złapać w centrum dużego miasta, nie trzeba chodzić po lesie czy coś takiego. Podstawowe badania dające szanse wykrycia boreliozy ( tak piszę gdyż dają one w ostatnim etapie infekcji wykrywalność na poziomie ok 80%, ale wszystko zależy od wielu czynników) są to: Western-Blot ( u mnie w szpitalu chyba 230zł kosztuje). oraz RT-PCR (takie testy wykonują w Poznaniu tu masz adres: http://www.cbdna.pl i koszt takiego badania to 190-210zł z resztą jest tam cennik)
Więcej na temat boreliozy i badań w jej kierunku, oraz objawów dowiesz się z linków dodanych wyżej przez tuje.
Badania takie to najprościej z krwi (lub dla ekstremistów płynu mózgowo-rdzeniowego) jest to ok. 5ml, w szpitalu sami pobierają, a na RT-PCR zamawiasz i przysyłają Ci zestaw wysyłkowy, jakaś pielęgniarka Ci pobierze, i kurierem wysyłasz (z resztą na stronie masz wszystko napisane), nie trzeba na nie żadnych skierowań ( z resztą jak się płaci, to nie trzeba skierowania) nie wiem może w szpitalu robią na skierowanie za darmo, ale jak nie leczy Cię lekarz pracujący w szpitalu to pewnie będziesz z pół roku czekać.
A co do sensu to jest ogromny, czytając forum i różne artykuły, doczytałem że od 30- a nawet 50% ludzi ze zdiagnozowanym SM, ma boreliozę lub inną chorobę infekcyjną o podobnych symptomach. Boreliozę i SM zalecza się dwoma różnymi metodami ( gdyż choroby te mają różne podłoża), SM za pomocą interferonów ( będącymi białkami które są wchłaniane przez bakterie boreliozy i przyspieszają jej rozwój (działają dla nich jak pożywka) i być może dlatego 1/3 osób mających zdiagnozowane SM nie toleruje interferonów.)), a boreliozę za pomocą oczywiście antybiotyków. To tyle jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to pisz;p Pozdrawiam;p
W wieku 4,5 miesiąca ludzki płód ma ogon gada - pozostałość po ewolucji. Są rzeczy od których nie można uciec . . .

milenka
Posty: 195
Rejestracja: 2009-08-28, 23:13
Lokalizacja: olsztyn

Postautor: milenka » 2010-09-01, 09:55

ja lezalam w szpitalu w 2006 roku bo przy okazji diagnostyki na stwardnienie rozsiane mialam robione testy elisa na borelioze. wyszly mi IhM slabo dodatnie ale bylam przeleczona na borelioze dwa tyg.antybiotykiem dozylny.robilam tez koinfekcje u dr wielkoszynskiego wyszla mi bartonella slabo doadatnia, yersinia i przebyte zakazenie mykoplazmami.w tej chwili biore antybiotyki na te wlasnie koinfekcje juz drugi miesiac jak narazie nie ma zbytniej poprawy, no minely bole szyi ale nie wiem czy to od antybiotykow czy poprostu.martwia mnie te objawy po zadzialaniu wysokich temperatur. jest mi w tedy niedobrze, mam nudnosci, lekkie zawroty glowy i uczucie takiego goraca na plecach np. po wysuszeniu wlosow, myciu glowy. nie wiem czy isc jeszcze robic punkcje w kierunku sm. jestem w kropce ja sie nzle czuje a wszcyscy naokolo mowia ze nic mi nie jest.poradzcie bo odchodze od zmyslow, mam malutka coreczke.
mila

Rem
Posty: 1629
Rejestracja: 2008-08-05, 11:21
Lokalizacja: PL

Postautor: Rem » 2010-09-01, 10:36

Milenko, tylko spokojnie, bez paniki. Leczenie antybiotykami może troszkę potrwać, a skoro jest ciut lepiej to poczekaj na efekty kiedy będzie dużo lepiej (a będzie - zobaczysz).
Trzymaj się i głowa do góry.

milenka
Posty: 195
Rejestracja: 2009-08-28, 23:13
Lokalizacja: olsztyn

Postautor: milenka » 2010-09-01, 10:46

ja wiem tylko martwi mnie strasznie ten zly wplyw ciepla na mnie jak przy SM.dlatego nie wiem czy robic punkcje zeby to wykluczyc czy dalej czekac i sie meczyc.
mila


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 152 gości