Droga bez wyjścia

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-03-05, 11:15

snoopy ,daruj przewinę
ale medyceusz widzi i kombinuje ,co by tu jeszcze...
może skarżyłaś się na drżenia, kłopoty z koncentracją...
Wit.B1 to prawie sztampa na początku esemowej ścieżki
no, ale gdyby przepisał B-52 z pełnym ładunkiem...
na wiejskiej mieliby pełne portki
;-)

snoopy
Posty: 89
Rejestracja: 2010-03-27, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: snoopy » 2011-03-05, 11:48

koczi230, u mnie najgorzej jest z nogami drętwieją i mrowieją ponad to mam drżenia rąk, powiek no i zarzuca mną na zakrętach hehehe - lekarka powiedziała, że mam bardzo słabe odruchy kolanowe i że na następnej wizycie jak się nic nie poprawi zrobimy diagnostykę głowy no i jeszcze muszę zaliczyć :) tego andiologa :)
"Dzień, w którym przestajemy ryzykować to dzień, w którym kładziemy się, aby umrzeć. "

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-03-05, 12:15

widocznie medyceusz chce wykluczyć kłopoty z przepływami krwi
i stąd ten angiolog.
snoopy czasem miewasz opuchnięte stopy,podudzia ?
;-)
co w duszy,to i w oczach

snoopy
Posty: 89
Rejestracja: 2010-03-27, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: snoopy » 2011-03-05, 12:27

nie, nie mam i nie miałam nigdy opuchnięte ani stopy ani podudzia :)
"Dzień, w którym przestajemy ryzykować to dzień, w którym kładziemy się, aby umrzeć. "

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2011-03-05, 13:34

snoopy, sprawdzenie przepływów na pewno nie zaszkodzi; dobrze, że neuro "kombinuje" na wszystkie strony, niestety to wszystko trwa...
Chcę zapytać moją neuro o ew. badanie przepływów w nogach (kardiolog na taką sugestię patrzyła na mnie jak na ufoludka), bo co prawda nie puchną, ale mam zaburzenia czucia i temperatury.
Napisz koniecznie o wynikach, pozdrawiam serdecznie :)
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

snoopy
Posty: 89
Rejestracja: 2010-03-27, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: snoopy » 2011-03-05, 14:02

a_g_n_e_s, wiem, wiem ale ja już odwiedziłam tylu specjalistów, że mi się już nie chce, chociaż chciał nie chciał trzeba szukać. Jak będę po wizycie to na pewno napiszę co i jak :) Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego:)
"Dzień, w którym przestajemy ryzykować to dzień, w którym kładziemy się, aby umrzeć. "

snoopy
Posty: 89
Rejestracja: 2010-03-27, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: snoopy » 2011-03-10, 08:41

Miałam Wam powiedzieć, że zarejestrowałam się do tego angiologa, termin na listopad hehehe tak cudownie działa ten Nasz NFZ, będę jeszcze próbować szukać gdzieś szybciej .... Wrocław takie duże miasto a tu taka lipa :)
"Dzień, w którym przestajemy ryzykować to dzień, w którym kładziemy się, aby umrzeć. "

snoopy
Posty: 89
Rejestracja: 2010-03-27, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: snoopy » 2011-03-22, 08:04

Jejku znowu mam tiki, teraz wlazło mi w brew i przy ustach a już nie miałam przez jakiś czas, no i zaczęły mi bardzo drętwieć ręce, nie wiem o co chodzi?
"Dzień, w którym przestajemy ryzykować to dzień, w którym kładziemy się, aby umrzeć. "

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-03-22, 10:06

radzę nawiedzic gabinet neuro ,być może esemek zabrał się u Ciebie za nerw trójdzielny
oby NIE...

Annegret
Posty: 1800
Rejestracja: 2010-03-05, 16:47
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: Annegret » 2011-03-22, 11:19

snoopy, neuro się nisko kłania. Do medyceusza biegusiem :588:
A'propos wizyt NFZ-owskich. Ja rejestrowałam się w lutym do neurochirurga i mam termin na koniec października. Ot, a to Polska właśnie ;-)
Dużo zdrówka życzę i szybkiej diagnozy.

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2011-03-22, 17:59

snoopy, wizyta u neuro na pewno nie zaszkodzi, ale może spróbuj pobrać magnez lub Milgammę.
Ja biorę magnez z wit. B6, bo od pewnego czasu okresowo drży mi prawa powieka, okolica nosa i kącik ust. W zeszłym roku miałam zdrętwiałą prawą stronę twarzy (wcześniej stwierdzony niedowład nerwu VII) i wiem, że nie można tego ignorować.
Pozdrawiam cieplutko :)
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

snoopy
Posty: 89
Rejestracja: 2010-03-27, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: snoopy » 2011-03-23, 15:15

Neurologa mam 1 kwietnia, także zobaczę co powie. Wam również zycze dużo zdrówka :) a_g_n_e_s, ja całyczas mam magnez w zestawie moich specyfików :)
"Dzień, w którym przestajemy ryzykować to dzień, w którym kładziemy się, aby umrzeć. "

snoopy
Posty: 89
Rejestracja: 2010-03-27, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: snoopy » 2011-03-23, 22:58

nie wiem co się dzieje, ręce mi tak drętwieją, że aż boli - znowu nocka do d...
"Dzień, w którym przestajemy ryzykować to dzień, w którym kładziemy się, aby umrzeć. "

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2011-03-23, 23:12

snoopy, a czy oznaczano u Ciebie poziom wit. B12? Jej niedobór może dawać poważne objawy neurologiczne, więc warto zasugerować lekarzowi ten kierunek badań.
Doskonale Cię rozumiem, bo sama diagnozuję się ponad 11 lat i chyba żadna opcja nie jest w stanie mnie już zaskoczyć ;)
Nie poddawaj się, pozdrawiam :)
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

snoopy
Posty: 89
Rejestracja: 2010-03-27, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: snoopy » 2011-04-01, 17:51

Witajcie
Byłam u neurologa a ona cały czas się upiera, że moje doegliwości są od kręgosłupa, miałam robione przeswietlenie i tam nic takiego nie wyszło poza lekką dyskopatią i kręgosłup mnie nie boli, teraz neurolog dała mi skierowanie na mri kregosłupa lędźwiowego :(
Masakra a ja się czuję tragicznie nogi mi tak drętwieją i mrowieją, że aż boli i do tego kłuje mnie coś w tych nogach, ogólnie czuję się do dupy i zadnych leków mi nie dała tylko każe szukać wiatru w polu :(
"Dzień, w którym przestajemy ryzykować to dzień, w którym kładziemy się, aby umrzeć. "


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 123 gości