SM?

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

matrixon
Posty: 13
Rejestracja: 2011-03-06, 16:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

SM?

Postautor: matrixon » 2011-03-06, 18:19

Hej:)
Od jakiegoś czasu strasznie źle się czuje. Kręci mi się w głowie, drętwieje mi kark, szybko męczą oczy, zdarza się że widzę podwójnie... Mam problemy z chodzeniem (coś jakby ciągnęło mnie do tyłu) .. najbardziej po schodach, nogi wtedy robią mi się ciężkie coś w stylu jak by brakowało mi siły na zrobienie kolejnego kroku. Podobnie mam z rękami, ciężko związać mi włosy, a o uniesieniu ich po jakąś rzecz już nie wspominam. Przez to "osłabienie" już kilka razy spadłam ze schodów. Byłam u neurologa na konsultacji i powiedział.. zespół piramidalny i coś o odruchu podeszwowym. Dostałam skierowanie do szpitala. Mam nadzieję że przyjmą mnie w tym tygodniu bo ten cały mętlik nie pozawala mi na normalne funkcjonowanie :( Czy to może być SM? Pomóżcie

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2011-03-06, 18:36

Martynko jest chyba tylko jedna sensowna podpowiedź. Musisz uzbroić się w cierpliwość, choć doskonale zdaję sobie z tego sprawę, że o to teraz najtrudniej. Powinnaś przejść wszystkie badania, bo SM nie wypisuje się w karcie informacyjnej tak ad hok.
matrixon pisze: Czy to może być SM?

Może, ale wcale nie musi. Sporo jest chorób, które na początku mogą się wydawać podobne.
matrixon pisze:Mam nadzieję że przyjmą mnie w tym tygodniu

Tego życzę jak również sensownych lekarzy.
Pozdrawiam i trzymaj się :-)
Obrazek

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2011-03-06, 18:47

Martynko, to wcale nie musi być SM (czego Ci życzę, choć znam gorsze choroby), ale przed Tobą na pewno jeszcze sporo badań i trudno tu cokolwiek wyrokować. Zespół piramidowy, czy brak odruchu podeszwowego, to znak, że coś się dzieje niedobrego, ale z odpowiedzią na pytanie, co to takiego musisz po prostu cierpliwie poczekać.
Trzymaj się i głowa do góry :!: :588:
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

Annegret
Posty: 1800
Rejestracja: 2010-03-05, 16:47
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: Annegret » 2011-03-06, 20:30

Martynko- przede wszystkim spokojnie. Pozwól sobie na trochę dystansu i nadziei na dobrą diagnozę- to przede wszystkim :-) Poza tym życzę Ci dużo siły, cierpliwości i dobrych lekarzy. Trzymaj się ciepło :588:

Łukasz
Posty: 3317
Rejestracja: 2010-04-06, 16:27
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: Łukasz » 2011-03-06, 23:30

Martynka tak jak pisały dziewczyny spokój i cierpliwość choć wiem, że to trudne w momencie jak coś nam dolega a my nie wiemy co tak naprawdę się dzieje, ale mimo wszystko poczekaj na kolejne badania, dopóki nie masz diagnozy nie myśl za duzo o tej chorobie by sie bardziej nie nakręcać. Trzymam kciuki by przyjęli Cię do szpitala i oby okazało sie, że wszystko jest w porządku, pozdawiam :-)
"Siła człowieka nie polega na tym, że nigdy nie upada ale na tym, że potrafi się podnosić."

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-03-07, 08:30

Martynko, tylko badania i lekarze mogą rozwiać Twoje wątpliwośći.
Nie denerwuj się, tylko idż do szpitala, tam pomogą Ci na pewno
a po napisz Nam co u Ciebie :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

matrixon
Posty: 13
Rejestracja: 2011-03-06, 16:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: matrixon » 2011-03-09, 19:44

I coraz bardziej źle się czuję :( oprócz wcześniejszych objawów zaczęła mi drętwieć twarz i nie mam siły jeść (gryźć) :( załamka :( Mam też problemy z pamięcią i cały czas boli mnie głowa.
Patrz w lusterka motocykle są wszędzie :) Lewa!!

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2011-03-09, 20:01

Martynko, ja na Twoim miejscu nie czekałabym, tylko natychmiast skontaktowała się z lekarzem prowadzącym lub od razu zgłosiła na Izbę Przyjęć. Bez paniki (to tylko pogarsza sprawę), ale działaj, bo szkoda zdrowia.
Trzymam kciuki i pozdrawiam :)
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

matrixon
Posty: 13
Rejestracja: 2011-03-06, 16:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: matrixon » 2011-03-09, 20:04

Mam już skierowanie do szpitala.. ale czy mnie przyjmą nie wiem. Neurolog powiedział mi, że mogą mnie nie przyjąć bo sama chodzą ( ledwo i się przewracam ale chodzę). Okaże się w piątek.
Patrz w lusterka motocykle są wszędzie :) Lewa!!

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2011-03-09, 20:06

Martynko spokojnie....Idziesz do szpitala i z pewnością będziesz miała szczegółowe badania.Wiem, że może łatwo mi się mówi, ale uzbrój się w cierpliwość.

Wcale nie musisz mieć sm. Jest wiele chorób które mają podobny przebieg.
Piszesz, że sztywnieje Ci kark...Może to borelioza? Objawy są bardzo podobne do sm'u.
Jednak to tylko gdybanie. Myślę, że już w niedługim czasie lekarze pomogą.

Życzę dużo zdróweczka, oby było dobrze. :-)

matrixon
Posty: 13
Rejestracja: 2011-03-06, 16:39
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: matrixon » 2011-03-09, 20:09

Dziękuje wam bardzo za wsparcie :) Trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok :)
Patrz w lusterka motocykle są wszędzie :) Lewa!!

Awatar użytkownika
a_g_n_e_s
Posty: 3010
Rejestracja: 2007-07-09, 20:36
Wiek: 51
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: a_g_n_e_s » 2011-03-09, 20:13

Martynko, w razie gorszego samopoczucia masz prawo zgłosić się do szpitala wcześniej. Nawet jeśli Cię nie przyjmą na oddział, lekarz ma obowiązek Cię zbadać, ale sama musisz zdecydować, czy wytrzymasz do piątku. Powodzenia, trzymaj się :!:
"Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy" Paulo Coelho

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2011-03-09, 20:22

Hmmm... Martynko... no nie wiem nie wiem... Ja tak sobie myslę,że może nie warto czekać i lepiej poszorować z marszu na izbę przyjęć.. Ja pewnie bym tak zrobiła,ale to ja ;-) Pozdrawiam cieplutko..Trzymaj sie dzielnie! :517:
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2011-03-09, 20:29

matrixon pisze:Trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok :)


Martynko masz to jak w banku szwajcarskim. :-)

Powtórzę jednak za dziewczynami, szoruj jak najszybciej do szpitala. Nie ma co się tak męczyć lepiej jak najszybciej być pod opieką medyków.

Pozdrawiam cieplutko. :-)

kaś
Posty: 2
Rejestracja: 2011-03-12, 13:24
Lokalizacja: Katowice

Postautor: kaś » 2011-03-12, 14:04

Witam. Jestem na tym forum nowa.
Chciałabym przedstawić moje objawy i zasięgnąć Waszej opinii.
Otóż cztery tygodnie temu mniej więcej na skutek dużych nerwów i lęków zacżeły mi się mrowienia stóp i dłoni. Kilka dni później obudziłam się z prądem w stopach. czasami, bardzo rzadko zdarzają mi się oni też w dłoniach. Nie mrowi mi zupełnie nic, nie mam też problemów z oczami (poza moją wadą wzroku).
Chciałam zapytać, czy uważacie że te prądy w stopach jest to powód do niepokoju?
Dodam, że nic mi nie drętwieje, czasem po przebudzeniu mam uczucie słabszych rąk , ale ja śpię w bardzo dziwnej pozycji.

Bardzo proszę o opinię.


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 82 gości