Objawy?

[farrar]

Dziękuję Tomakin. Jeśli chodzi o zalecanie magnezu, moi lekarze tak robili ale żaden poza tym by po prostu przyjmować któryś z masy dostępnych na rynku produktów z magnezem nic więcej nie powiedział.
Spróbuję zrobić tak jak radzisz. Jeśli nic nie pomoże to udam się w końcu do endokrynologa; mam tężyczkę i kiedyś słyszałem opinię, że ona może powodować poprzez złe gospodarowanie elektrolitami takie objawy jak moje.
Pozdrawiam

[MALWINA279]

farrar,

Mnie rowniez wyszedl wynik ujemny w tescie Western Blott tylko zastanawia mnie jeden prazek, a mianowicie p 41 mam dodatni....
Pisales, ze byles w Poznaniu u neurologa od boreliozy, mozesz podac do niego namiary i jak sie nazywa?

[tomakin]

Malwina - nie masz boreliozy, jesteś ofiarą grupy internetowych oszustów, którzy każdemu wmawiają tę chorobę, nawet koledze farrar - zero objawów boreliozy, zero wyników testu, ale kasa do oszusta z ILADS poszła - i o to niektórym chodzi. Taka choroba jak borelioza opisywana przez niektórych na tym forum po prostu nie istnieje, a "lekarze" ILADS przez każdego innego lekarza są uważani za szarlatanów i naciągaczy. Można się zresztą przekonać o tym między innymi w tym temacie. Prążek p41 ma 30% zdrowej populacji, gratuluję ogarniętej lekarki która wiedziała, że wychodzi on każdemu kto miał kontakt z dowolną bakterią posiadającą wić.

@farrar - jak chcesz przyspieszyć proces suplementacji, kup sobie na allegro czysty siarczan magnezu - tzw sól Epsom, syp tego do gorącej kąpieli pół szklanki, może szklankę (zależy jak dużą masz wannę). Wchłonie się przez skórę ignorując problemy, które możesz mieć z wchłanianiem w przewodzie pokarmowym. Jak pisałem, prawie zawsze takie objawy jak Twoje to zwykły dietetyczny niedobór magnezu bądź błędy dietetyczne utrudniające jego przyswajanie, pozostałe przypadki to zła gospodarka elektrolitami, ale to są przypadki naprawdę rzadkie. Uzupełnij magnez, uzupełnij witaminę D (bo to druga częsta przyczyna) i mogę się założyć, że będziesz całkowicie zdrowy.

[MALWINA279]

tomakin,
Nie ma stuprocentowych badan na borelioze.
Czytalam wiele artykulow na ten temat, nie byly one napisane przez byle kogo.
Tak, ze trzeba sie diagnozowac pod tym katem rowniez.

[tomakin]

Wiesz, papier wszystko przyjmie. W sieci masz tysiące artykułów "pisanych przez nie byle kogo" które "dowodzą", że światem rządzą jaszczuroludzie, że elity chcą nas zdepopulować rozpylając z samolotów trucizny, że za wszystkim stoi spisek kosmitów... papier wszystko przyjmie.

Dlatego nikt rozsądny nie opiera się na artykułach, tylko na badaniach. A te są dość jednoznaczne i suchej nitki na oszustach z ILADS nie pozostawiły. Borelioza praktycznie zawsze jest wykrywana testem Elisa bądź WB, borelioza praktycznie zawsze jest leczona 3 tygodniami doksycykliny, w tym także przewlekła borelioza układu nerwowego. Potwierdziły to już setki badań, z kolei na świecie nie ma ani jednego badania które potwierdziłoby rewelację oszustów z ILADS. Oni piszą te artykuły, piszą - i nie ma co się im dziwić, potem ludzie przychodzą i oddają im swoje pieniądze. I o to w tym całym biznesie chodzi.

A bajki o "braku wykrywania boreliozy testem WB" opierają się na prostym oszustwie - wmawia się ludziom, że w badaniach wyszło jak to taki a taki test nie wykrył takiej a takiej ilości przypadków, więc testy są bezwartościowe i trzeba leczyć (czyli oddawać kolesiom z ILADS pieniądze). Tylko że:

- po pierwsze, od zakażenia musi minąć określony czas, aby wytworzyły się przeciwciała, jeśli zbada się za szybko, wyjdzie wynik ujemny
- po drugie, dodatni wynik testu WB to jest pięć prążków. Jeśli wyjdą na przykład cztery, w statystyce będzie to wynik ujemny. W przypadku bardzo, bardzo niewielkich zakażeń (pojedyncza dwucentymetrowa zmiana skórna, jeden staw z bardzo niewielkimi objawami etc) może się okazać, że wyjdą 3-4 paski. Nigdy nie wyjdzie zero czy jeden. Ale w przypadku ciężkiej, dającej objawy boreliozy, wyjdzie tych pasków kilkanaście - i od tej reguły praktycznie nie ma wyjątków.

[farrar]

Witam, po długiej przerwie. Objawy u mnie bez zmian od niemal 4 lat - nasilające się coraz bardziej powidoki w oczach, męty, mrowienie całego ciała i fascykulacje głównie łydek.
Ostatni rezonans (z kontrastem akurat), 2 lata temu, czysty. Punkcja też ok. Badania na borelkę ujemne. Neurolog ze względu na pogłębiające się powidoki zalecił powtórzenie wywołanych potencjałów wzrokowych. Te sprzed 3 lat były prawidłowe. Nie znałem zalecenia mówiącego by wykonywać badania WPW na tym samym aparacie ze względu na różne paramtery dla różnych pracowni i wybrałem inną placówkę. Poniżej wyniki WPW dla P100:
OL: 108 i 110,1 ms
OP: 113 i 114,3 ms

Wydały mi się spore te latencje ale fizjoterapeutka w opisie uznała morfologie i latencje za prawidłowe (norma dla ich pracowni 90-120 ms). Martwi mnie 5 ms różnica między okiem prawym, a lewym