Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Witajcie! Pisałam tutaj jakiś czas temu http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... php?t=2024.
W dalszym ciągu nie mam diagnozy. Miałam robioną punkcję, która nic nie wykazała i pole widzenia, które wykazały bardzo duże ubytki od góry (większe w prawym oku). Co mam dalej robić? Objawy się cały czas pogarszają, głównie zaburzenia pamięci i zmęczenie. Pojawiło się też mylenie liter, ciężko mi pisać, bo piszę dziwne wyrazy zamiast tych co chciałam, a później muszę czytać i pisać od początku. Jakie jeszcze mogę zrobić badania? Pomóżcie, błagam

A co pokazał rezonans? czasami takie problemy pojawiają się przy problemach z kręgosłupem w odcinku szyjnym.

Rezonans miałam robiony 2 razy, 1 raz we wrześni, a drugi raz w tym tygodniu. Obydwa pokazały tylko powiększony migdałek gardłowy o wym. 25x18 mm i 16x24 mm., ale to nie ma znaczenia. Rezonansu odcinka szyjnego nie miałam, w szpitalu uznali, że nie trzeba. Miałam też podejrzenie boreliozy, ale WB wyszedł ujemny.

Witam.. hmm to podobnie jak ja.. Przy podobnych objawach u mnie rezonans wykazał coś nie tak w odcinku szyjnym.

Tylko, że mnie nie chcą skierować na taki rezonans Na ostatnim wypisie jest napisane, że mam objawy piramidowe, ataksje i niedoczulicę prawostronną. A teraz na dodatek temperatura 38,0 i nie mam pojęcia czemu Myślicie, że to może być po punkcji? Bo miałam robioną we wtorek... No i jeszcze bardzo mocno ściąga mnie w lewą stronę... Ech...

Jestem od pażdziernika diagnozowana, mam niedowład kończyn dolnych straszny bóle nóg ledwo chodzę raz mówia,że mam SM innym razem że nie. Bolerioza została też wykluczona teraz czekam na mięsce w klinice neurologicznej, Będą robić neurografie i EMG. Zarejestrowana jestem na 2012 rok a mi się pogarsza. Tak naprawde te SM. zostało zdjagnozowane, ale pewin znany Profesor podważył rozpoznanie i teraz wszyscy lekarze do których trafiam opierają swoją diagnoze na jego watpliwościach i obstaja przy tym co on napisał że wyklucz SM. Ja nietety bardzo się męcze. Chód mam dziwny nie potrafie utrzymać równowagi ból straszny towarzyszy mi podczas codzenia niestabilne nogi piszę dosyć chaotycznie , bo już sobie nieradzę z tymi objawami.

Grazia_2304 pisze:Jestem od pażdziernika diagnozowana, mam niedowład kończyn dolnych straszny bóle nóg ledwo chodzę raz mówia,że mam SM innym razem że nie. Bolerioza została też wykluczona teraz czekam na mięsce w klinice neurologicznej, Będą robić neurografie i EMG. Zarejestrowana jestem na 2012 rok a mi się pogarsza. Tak naprawde te SM. zostało zdjagnozowane, ale pewin znany Profesor podważył rozpoznanie i teraz wszyscy lekarze do których trafiam opierają swoją diagnoze na jego watpliwościach i obstaja przy tym co on napisał że wyklucz SM. Ja nietety bardzo się męcze. Chód mam dziwny nie potrafie utrzymać równowagi ból straszny towarzyszy mi podczas codzenia niestabilne nogi piszę dosyć chaotycznie , bo już sobie nieradzę z tymi objawami.

Rozumiem Cię U mnie też raz mówią, że tak, a raz, że nie... Borelioza wykluczona testem WB, ale mój neurolog mówi, że w medycynie nigdy nie można niczego wykluczyć... I jak tu być mądrym? Moje dolegliwości nie dokuczają mi cały czas, mam po prostu tak zwane rzuty.

Cześć

Myślę, że powinnaś zrobić MRI kręgosłupa, jeśli nie przez NFZ to prywatnie...

OCZYWIŚCIE że zawsze powinno się zrobić MRI odcinka szyjnego.
W głowie mi się nie mieści jakie konowały z tych lekarzy. Jak się pijaczek wywróci na chodniku i przywożą go nieprzytomnego to jakoś od razu wszystko trzeba i wszystko wolno...

Punkcja u mnie wyszła ok, więc całkowicie wykluczyli SM. Ostatnio byłam u okulisty, mam wadę wzroku -4 w prawym oku (wcześniej byłam u niego pół roku temu i miałam wadę -1,5, więc szybko postępuje). Co dziwne badania wykazały, że wada nie nadaje się do korekcji, bo jak to okulista powiedział: "u pani to wszystko neurologiczne".
Teraz jestem w pracy za granicą, bo cała ta diagnostyka bardzo wyszczupliła mi portfel. Na szczęście na razie nie mam tych tzw. rzutów, ale nie wiem co zrobię, jeśli tutaj mnie to spotka...

Jeśli nie ma prążków w płynie mózgowo-rdzeniowym to faktycznie nie może być SM, może Sarkoidoza? daje identyczne objawy jak SM i udar, zmęczenie i podwójne widzenie to typowe dla sarkoidozy, powinnaś udać się do endokrynologa i zrobić dzienną zbiórkę moczu pod względem wydalania wapnia, jak i ja

Sama nie wiem, czy jest sens tracić pieniądze na kolejne badania. Nawet jak mi wychodzą dobrze, to mówią, że "w medycynie wszystko możliwe" i tak w kółko. Jeśli znowu coś się stanie, może wtedy zbadają mnie dokładniej. Na razie stanęło na tym, że mam boreliozę, Sm, tętniaka, epilepsję, TIA albo Cadasil... Poważnie, tak miałam napisane na ostatnim skierowaniu do szpitala: proszę o diagnostykę w kierunku (i w/w choroby) A zrobili mi tylko rezonans, punkcję i 2 razy EEG, którego niestety nie mogli odczytać, bo było na nim zbyt dużo artefaktów. Na wypisie oczywiście nie mam diagnozy.

no to ładnie... aż mi wszystko opadło w tym momencie mam nadzieję że moje poszukiwanie diagnozy będzie mniej półśmieszne... a miałaś rentgen płuc? jak będziesz rozmawiała z lekarzem to zapytaj czy to może być to, mało u nas lekarzy podejrzewa sarkoidozę, w szpitalu każdy się dziwił kto postawił tak "śmiałą" diagnozę... dużo zdrówka i sił na leczenie

Tak, miałam robiony kontrolnie rentgen płuc i wszystko ok. Dzięki za Twoje odpowiedzi Zdrówka!

ja tylko gwoli sprostowania - brak prążków w płynie nie wyklucza diagnozy SM.
Bo te 97% ( albo i więcej ) odnosi się do stwierdzenia że w u takiego odsetka chorych te prążki się pojawią w którymś momencie choroby. Jak już się pojawią to już są - ale jak ich nie ma to nie znaczy że ich nie będzie za chwilę. Czyli brak prążków niczego nie wyklucza a ich obecność zawęża pole dalszej diagnostyki ( ale też nie jednoznacznie ).
Inna sprawa czy mówiąc o czystej punkcji na pewno mówimy o badaniu prążków ? Bo te prązki to nie jest badanie od ręki i zazwyczaj się trochę czeka na te wyniki.