Kolejny temat w stylu ' Czy to SM? '

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

przytulia
Posty: 2780
Rejestracja: 2007-08-16, 13:59
Lokalizacja: wiecie skąd

Postautor: przytulia » 2011-11-05, 19:29

ola.r pisze:Także trzymajcie kciuki ludziska :)


Nie martw się, dasz radę
Obrazek
Obrazek
miłego dnia i wielu powodów do uśmiechu [you]

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-11-12, 04:12

W czwartek byłam u neuro. Potwierdziła niedowład lewej strony ciała; do tego wygórowane odruchy kolanowe i dodatni objaw romberga. W poniedziałek (14.11) idę do szpitala na co najmniej pięciodniową hospitalizację. Przebadają mnie na wszystkie strony: od punkcji, przez okulistę po zdjęcie płuc... także czeka mnie dużo rozrywek. Mam nadzieję, że to po prostu efekt nerwów, aczkolwiek prawda jest taka, że od dłuższego czasu nie miałam nawet najmniejszych powodów do niepokoju.

Najfajniejsze jest to, że nie będzie mnie na kolosie z mikrobiologii i za to jestem wdzięczna Bogu!!! :23: :23: :23: :23: :23: :23: :23:

madlen1985
Posty: 389
Rejestracja: 2011-07-28, 11:26
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: madlen1985 » 2011-11-12, 12:23

gotye, zdrówka kochana i wracaj do nas szybko :588: :588:

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-11-24, 00:13

Update:

Dziś wyszłam ze szpitala. Czekam na szczegółowe wyniki punkcji i badać krwi. MRI kręgosłupa szyjnego ok, EEG ok. Rezonans głowy z września ok, ale ze względu na pogłębiający się niestety niedowład lewej strony do powtórzenia za 2 miesiące. Zdaniem neurologa "lewa strona ciała jest dyskretnie inna"... Wyniki w piątek (2.12) powinny już być. Jeśli chodzi o te drżenia głowy czy podskakiwanie stopy to neurolog powiedział, że są to zaburzenia na tle dystonicznym.

Mam problem z wchodzeniem po schodach i schodzeniem też. Chód jest odrobinę niepewny. Bardziej dokucza mi lewa noga niż ręka. Osłabione trochę czucie mam z tej lewej strony.

PYTANIE MAM: Czy jak będę odbierać w piątek wyniki, powinnam zasugerować jakieś dodatkowe badania, np. EMG albo jakieś inne?

Pozdrawiam
Ola
"There is no reason not to follow your heart"

- Steve Jobs -

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-11-24, 18:14

Kolejny update:

Jak kaszlę lub się bardzo śmieję to boli mnie głowa w okolicy płata ciemieniowego - czy to może być skutek punkcji? Jest tak od kilku dni. Zanim się zaczęło dwa dni wcześniej była punkcja.

Do tego jak schodzę po schodach to trzęsą mi się nogi, a kolana robią jak z waty; bardziej dokucza to po lewej stronie.

Już nie mam siły... nie wiem co robić. Po wyjściu ze szpitala jest gorzej niż było przed; nie ma drastycznej różnicy, ale jednak jest...
Poradźcie mi coś
"There is no reason not to follow your heart"

- Steve Jobs -

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-11-26, 15:40

To pomoże mi ktoś?

Ola
"There is no reason not to follow your heart"

- Steve Jobs -

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2011-11-26, 16:03

Chętnie bym pomogła, ale nie mam pojęcia co w takim wypadku może pomóc; ja po prostu nie miałam punkcji :13:

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2011-11-26, 16:30

Olu, wprawdzie punkcję miałam i to nie raz, jednak nie kończyło się to zespołem popunkcyjnym, a możliwe, że właśnie to przechodzisz. Skontaktuj się ze swoim lekarzem, bo tak złe samopoczucie z pewnością wymaga konsultacji. Powinnaś też sporo leżeć i odpoczywać.
Pozdrawiam cieplutko i trzymaj się :-)
Obrazek

Jolcia
Posty: 3827
Rejestracja: 2010-03-28, 13:56
Wiek: 63
Lokalizacja: okolice Poznania
Kontaktowanie:

Postautor: Jolcia » 2011-11-26, 18:28

OLU :-) umnie po punkcji było strasznie przez 3 tygodnie mniałam wszystko :-|

Annegret
Posty: 1800
Rejestracja: 2010-03-05, 16:47
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: Annegret » 2011-11-27, 00:09

Olu- możliwe, że to zespół popunkcyjny. Lepiej skonsultuj się z lekarzem. No i odpoczywaj i oszczędzaj się.
Pozdrawiam cieplutko i zdrowia życzę.

Szarlej
Posty: 115
Rejestracja: 2011-07-25, 21:43
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Postautor: Szarlej » 2011-11-28, 12:58

Cześć,

Ja miałem zespół popunkcyjny, dostałem na to jakieś tabletki z kofeiną, ale i tak musiałem odcierpieć swoje.
To był horror.........

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-11-28, 14:43

Ja dostałam Ketonal, który w zasadzie mi nie pomaga :(. Cały czas bolą mnie plecy w okolicy nakłucia. W piątek wyniki, zobaczymy co powiedzą...
"There is no reason not to follow your heart"

- Steve Jobs -

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-12-03, 00:54

Z badań wynika że boreliozy nie mam. Nie wiem tylko jaki rodzaj testu to był (czy WB czy coś innego). Czekam na prążki. Generalnie lekarka i rodzina uważają, że sobie uroiłam to wszystko. Strasznie mnie to wkurza! .

Mam pytanie: jeśli nie będzie prążków, to co mam dalej robić? Nie wiem czy wystarczy mi siły na szukanie, tym bardziej że im bardziej dociekam tym więcej niewiadomych się pojawia, np. mam problem z czytaniem, bo mi się tekst rozmazuje czasami i to na początku czytania, także nie wynika to ze 'zmęczenia oczu'. Byłam ostatnio u okulisty, ale się okazało, że żadnej wady wzroku nie mam....

W środę powinny być wyniki prążków. Jeśli będzie ok, to nie wiem jak dalej rozmawiać z lekarką o diagnostyce mojej, bo nie chcę żeby mnie na o. Psychiatryczny wysłała. Możecie mi coś doradzić? Mam ją namawiać na jakieś dodatkowe badania, np. EMG, potencjały lub powtórkę MRI głowy za jakiś czas czy olać sprawę? Do niektórych rzeczy już się przyzwyczaiłam, ale boję się, że się pogorszy mój stan zdrowia, jeśli się w porę nie zainterweniuj.

Pomóżcie proszę...
Ola

Aha, no i dodam, że leczę teraz zapalnie płuc, którego się dorobiłam w szpitalu, a w poniedziałek muszę już wracać na wykłady...

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-12-03, 07:56

gotye pisze:Generalnie lekarka i rodzina uważają, że sobie uroiłam to wszystko. Strasznie mnie to wkurza! .

Dobrze to znam Olu, poczekaj jednak na wynik a potem pewnie będziesz musiała zebrać wszystkie i skonsultować z dobrym neurologiem .
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2011-12-03, 10:25

gotye pisze: Nie wiem tylko jaki rodzaj testu to był


Ola nie jest moim zamiarem namawianie Cię do czegokolwiek, ale rodzaj testu to rzecz kluczowa i mająca ogromny wpływ na wiarygodne wyniki. Często bywa, że nawet te dobre badania za pierwszym razem nie wykryją u nas boreliozy.
Na temat prążków nic Ci nie powiem, bo nie miałem nigdy punkcji.
Właściwie większość objawów jakie daje nam sm można również podporządkować do boreliozy i chorób odkleszczowych i odwrotnie.

Bodajże dr.W ( leczący boreliozę metodą ILADS ) napisał, że 50% zdiagnozowanych sm - owców nie jest wcale chorych na sm, a to powinno dać chyba pewną niepewność tym już zdiagnozowanym.
Może po prostu zrób badania krwi pod kątem borelki i chorób odkleszczowych w rzetelnych miejscach. Jest to wszystko opisane na forum. Tak już jest, że musimy sami zadbać o siebie. :-)


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości