Kolejny temat w stylu ' Czy to SM? '

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-12-05, 08:53

renia1286 pisze:
gotye pisze:Od piątku biorę Augmentin

Olu po kuracji antybiotykiem, najłatwiej wychwycić boreliozę, pomyśl o tym ;-)


Własnie wiem :). Tylko, że ja jestem trochę niepoważna, bo czasami nie przestrzegam godzin brania, a wiadomo że takie leczenie można sobie wsadzić...... wiadomo gdzie ;/

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2011-12-05, 10:58

O ile się rozmijasz z planowaną godziną przyjmowania leku?1 godzinę , 2? Bez przesady. takie rozmijanie się jest przewidziane w dawkowaniu, bo inaczej to już by nas dawno nie było; choćby z powodu zwykłej anginy.

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-12-05, 11:01

ok. 2 godzin, nie więcej. a jeśli od piątku biorę augmentin, a dopiero dziś zacznę brać citrosept to 'zdąży' się pojawić jakiś efekt jeśli augmentin mam do czwartku?
"There is no reason not to follow your heart"

- Steve Jobs -

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-12-05, 11:16

gotye pisze: a dopiero dziś zacznę brać citrosept to 'zdąży' się pojawić jakiś efekt jeśli augmentin mam do czwartku?

Olu a może poczekaj jeszcze na działanie tego, który już bierzesz . Nie ma efektów leczenia? Po co chcesz łączyć sama? co lekarz na to? Citrosept o ile dobrze pamiętam jest głownie na drogi moczowe.
gotye pisze:'zdąży' się pojawić jakiś efekt

przy samodzielnym łączeniu leków , to raczej do toalety można nie zdążyć. ;-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-12-05, 11:23

gotye pisze:'zdąży' się pojawić jakiś efekt

przy samodzielnym łączeniu leków , to raczej do toalety można nie zdążyć. ;-)


nie łączę aktualnie, a i tak jestem uwięziona w domu ;), pomimo tego że biorę trillac

Pytam o ten citrosept, bo w wątku SM a borelioza ludzie piszą że citrosept rozbija cysty, bo na cysty sam antybiotyk nie działa.

Jeszcze jedno pytanie, dosyc istotne chyba: jak się objawiaja herxy? jest nasilenie tych objawów co sa czy cos innego się pojawia?

niusiek84
Posty: 1430
Rejestracja: 2010-07-31, 11:13
Lokalizacja: Mazury
Kontaktowanie:

Postautor: niusiek84 » 2011-12-05, 21:44

gotye pisze:Pytam o ten citrosept, bo w wątku SM a borelioza ludzie piszą że citrosept rozbija cysty

Działa, ale bierze się citrosept sam, nie łączy się z innymi specyfikami :roll:
I właśnie w tym wątku jest określona też dawka, jaką powinno się przyjmować.

gotye pisze:bo na cysty sam antybiotyk nie działa.

... tak, dlatego jeśli ma się wypisany antybiotyk , do tego musi być Tynidazol lub Metronidazol - który właśnie rozbija cysty, bez tego ostatniego - bakcyle nie wyjdą, jeśli są poukrywane, a gdy Tyni/Metro zadziała, podstawowe antybiotyki "biją " bakcyle.
Albo właśnie bierze się citrosept, gdy nie mamy dostępu do antybiotyków.

gotye pisze: jak się objawiaja herxy? jest nasilenie tych objawów co sa czy cos innego się pojawia?

Może się nasilić to co do tej pory "szwankowało", mogą się pojawić nowe objawy, np. silne zawroty głowy, czyli objawy mogą przypominać rzut :roll: , każdy inaczej reaguje.
Herxy ustępują zazwyczaj po zaprzestaniu np. citroseptu ;-) .

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-12-05, 21:47

Citroseptu nie biorę, ale zawroty głowy sie trochę nasiliły w ostatnich dniach, aczkolwiek nie ma tragedii.
"There is no reason not to follow your heart"

- Steve Jobs -

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-12-07, 20:34

Otóż co się okazało... wyników testu na boreliozę jednak nie ma (?), a na prążki są - i prążków w płynie brak. Mam głupie pytanie: czy to, że teraz nie ma prążków oznacza, że definitywnie i na zawsze można SM wykluczyć? Od paru już dni odczuwam pogorszenie, może to efekt przeziębienia, ale mam częstsze zawroty głowy i raz nawet upadłam co się nie zdarzało wcześniej... teraz mam pięknego, purpurowego siniaka na pół kolana :D :D. No i jestem straaaasznie słaba, bez względu na to ile śpię. Ciężko mi na zajęciach wysiedzieć..

kamwad
Posty: 34
Rejestracja: 2011-08-31, 13:01
Lokalizacja: Polska

Postautor: kamwad » 2011-12-07, 21:15

gotye pisze:prążków w płynie brak. Mam głupie pytanie: czy to, że teraz nie ma prążków oznacza, że definitywnie i na zawsze można SM wykluczyć?


Nie mam prążków w płynie. Mam diagnozę SM.

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-12-07, 21:25

No mi pewnie diagnozy nie postawią. Nie to, że chcę żeby to było SM. Chcę po prostu jakąkolwiek diagnoze, żeby mogli mi coś 'dać' na te dolegliwości. Bo jak nie wiedza skąd to się wszystko bierze, to leczyć nie mogą.
"There is no reason not to follow your heart"

- Steve Jobs -

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-12-08, 11:57

gotye pisze:Od paru już dni odczuwam pogorszenie, może to efekt przeziębienia, ale mam częstsze zawroty głowy i raz nawet upadłam co się nie zdarzało wcześniej...

może to być efekt przeziębienia , może to być herx, bo jesteś na antybiotyku.
Podlecz grypę, skończy się antybiotyk i można by pobrać citrosept i zrobić testy na boreliozę.
gotye pisze:jak nie wiedza skąd to się wszystko bierze, to leczyć nie mogą.

objawy powinni leczyć :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-12-08, 12:03

Szanowna Pani doktor jak mnie wysyłała do szpitala powiedziała "Koniecznie musimy Cię przebadać w kierunku boreliozy". Właśnie się dowiedziałam, że to badanie jednak nie było zrobione... Ręce opadają. Jutro będę wyjaśniać sprawę.
"There is no reason not to follow your heart"

- Steve Jobs -

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-12-09, 16:33

O M G ! ! !

Dostałam dziś wypis i:

- test na boreliozę jednak był zrobiony (widocznie lekarze sami nie wiedzą co zlecają); nie jest napisane jaki to był test, lekarze też nie wiedzą; nie było niestety testu na koinfekcje, a szkoda...

- najbardziej mnie zaskoczyła epikryza - nie było 90% rzeczy, które zgłaszałam (np mrowienie, drżenie mięśni, podskakiwanie nogi, zastygnięcie reki itd.), a wg mnie są dość istotne; były tylko bóle i zawroty głowy i osłabienie lewej strony ciała, które nota bene opisałam jako ciężkość z towarzyszącym wzmożonym napięciem mięśniowym; osłabienie = wiotkość, to mnie nie dotyczy chyba. I tu nasuwa mi się pytanie: czy P. doktor uznała, że są nieważne, czy mnie nie słuchała, czy o nich zapomniała?; te co zgłaszałam i są zapisane, to są zapisane niestety z błędami; podobno zgłaszałam jej uczucie niepokoju - nic takiego nie pamiętam, nie wiem skąd to wzięła, jak pytała czy chcę porozmawiać z kimś to powiedziałam, że nie bo psychicznie czuję się świetnie.

Dostałam skierowanie do Poradni Chorób Ukł. Pozapiramidowego w Szpitalu Bródnowskim. Ktoś coś słyszał o tej placówce?

Pozdrowionka :)
"There is no reason not to follow your heart"

- Steve Jobs -

mazia
Posty: 136
Rejestracja: 2011-12-03, 10:49
Lokalizacja: małopolska

Postautor: mazia » 2011-12-09, 20:07

gotye, ja jak byłam w szpitalu to tak samo wypisali mi tylko, że mam przeczulice prawej reki , oslabienie konczyny dolnej i zawroty glowy.

Przeczulicy nie mam, a 20 innych dolegliwości nie wypisali, zwłaszcza nudności, które strasznie uprzykrzają mi życie...

gotye
Posty: 75
Rejestracja: 2011-09-15, 14:06
Lokalizacja: Polska

Postautor: gotye » 2011-12-21, 20:36

A zatem.....

Czuję się ok, objawy nie minęły, ale w miarę możliwości je ignoruję.

W kwietniu mam konsultację w Poradni Chorób Ukł. Pozapiramidowego. Do tego czasu planuję mieć w du**e wszelkie dolegliwości:)

Przez szpital ominęły mnie 3 tyg wykładów, także świąteczną rybkę będę jeść otoczona książkami - z jednej strony Bochenek (anatomia) z drugiej Virella (mikrobiologia) :23:

W styczniu zaczynam akupunkturę, podobno może mi pomóc na moje dolegliwości. Badania udowodniły, że pomaga przy SM (łagodzi objawy), także może Wy spróbujcie?

Pozdrowionka i Wesołych Świąt <mikolaj>
"There is no reason not to follow your heart"

- Steve Jobs -


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 142 gości