Drżenie samoistne?

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

marthea87
Posty: 84
Rejestracja: 2011-07-11, 22:24
Lokalizacja: Nibylandia
Kontaktowanie:

Drżenie samoistne?

Postautor: marthea87 » 2012-01-24, 10:51

Witam ponownie :),

mam drżenia ale jakie to nie mam pojęcia mam nadzieję, że mi pomożecie
...a wygląda to tak:
drżą mi ręce, głowa, ramiona, tułów, kolana (jakby we wszystkich stawach). Tylko podczas ruchu, ale nie dowolnego tylko określonego czyli jak schodzę ze schodów to czuję drżenie w kolanie nogi która utrzymuje przez chwilę całe ciało. Jeśli wchodzę po schodach drżenia już nie odczuwam. tak samo jeśli po coś sięgam na górną półkę to też nie odczuwam drżenia w łokciu dopiero jak przysuwam rękę z powrotem do siebie.

Wszystkie te drżenia są obustronne i odczuwam to tak jakbym zamiast stawów miała koło zębate, ruchy nie mają ciągłości. Nasilają się pod wpływem ciepła (kiedy jestem rozgrzana, po wysiłku fiz, po gorącym prysznicu) i stresu (ale w sumie wtedy też temp. cial wzrasta czyli wychodzi na to samo)

dodam, że SM wykluczone a zmiany w głowie według neuro są od bólów głowy

pozdrawiam :)
"Nie kiwnąłem nawet palcem, by się znaleźć w takiej walce..."

marthea87
Posty: 84
Rejestracja: 2011-07-11, 22:24
Lokalizacja: Nibylandia
Kontaktowanie:

Postautor: marthea87 » 2012-01-24, 11:58

nikt nie wie?

nie miewacie żadnych drżeń?
"Nie kiwnąłem nawet palcem, by się znaleźć w takiej walce..."

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2012-01-24, 12:19

marthea87 pisze:nikt nie wie?

nie miewacie żadnych drżeń?

marthea87, wiem, że się martwisz, ale poczekaj troszkę na odpowiedzi. Minęło dopiero 7 minut. Nie każdy pracuje w domu przy komputerze ;-) Pozdrawiam :-)
Obrazek

marthea87
Posty: 84
Rejestracja: 2011-07-11, 22:24
Lokalizacja: Nibylandia
Kontaktowanie:

Postautor: marthea87 » 2012-01-24, 12:30

7 minut? To chyba coś nie tak z zegarem jest u mnie pokazuje, że napisałam pierwszy post o 10.51 a następny o 11.58 no w sumie 7 minut jest + jeszcze 60 :P

no wiem, niezbyt cierpliwa ze mnie osóbka a zwłaszcza jak w pracy nudno heh
"Nie kiwnąłem nawet palcem, by się znaleźć w takiej walce..."

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2012-01-24, 12:35

Echhh, faktycznie - godzina :mrgreen: Jednak to i tak tylko chwila ;-) Może dlatego, że u mnie w pracy nudno nie jest ;-)
marthea87 pisze:zwłaszcza jak w pracy nudno heh

Aaa, to teraz rozumiem :lol: Spokojnie, po południu wszyscy wrócą do domów i ktoś z osób, które nie chorują na SM, Ci odpowie :-)
Obrazek

mazia
Posty: 136
Rejestracja: 2011-12-03, 10:49
Lokalizacja: małopolska

Postautor: mazia » 2012-01-24, 12:49

Ja mam drżenie tylko prawej nogi. Po prostu nagle tak mam.
A Sm niby zdiagnozowane :13:

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2012-01-24, 13:00

Może pomoże temat, który już mamy na Forum. Pisaliśmy o takich problemach :arrow:tutaj.
Obrazek

marthea87
Posty: 84
Rejestracja: 2011-07-11, 22:24
Lokalizacja: Nibylandia
Kontaktowanie:

Postautor: marthea87 » 2012-01-24, 15:19

dziękuję, za link niestety nie ma tam podobnych opisanych przeze mnie drżeń :( no nie wiem, liczę na to, że to tylko te drżenia samoistne.
"Nie kiwnąłem nawet palcem, by się znaleźć w takiej walce..."

tipi
Posty: 82
Rejestracja: 2011-07-27, 11:06
Lokalizacja: pl/uk
Kontaktowanie:

Postautor: tipi » 2012-01-24, 16:21

ja tez mialam podobnie (tzn. drzaly mi nogi przy schodzeniu ze schodow) a wchodzenie juz bezproblemowo, drzala mi tez glowa pare razy a wlasciwie chyba szyja ale wtedy siedzialam na wykladzie. Te drzenia nie dawaly mi spokoju wiec poszlam do neuro ( a jako ze mam diagnoze SM -powiedzieli ze to rzut i sterydy dali, ktore nie pomogly na te drzenia) ale to bylo we wrzesniu; jakos w koncowce grudnia drzenia ustaly i prawie ich nie mam (no moze rano jak wstaje z lozka przez chwilke czasem drza mi nogi ale to ulamki sekund). Wiem ze to wkurzajace bardzo, ale miejmy nadzieje ze przejsciowe

marthea87
Posty: 84
Rejestracja: 2011-07-11, 22:24
Lokalizacja: Nibylandia
Kontaktowanie:

Postautor: marthea87 » 2012-01-24, 22:30

tipi widzę, że z nami podobnie ja już mam te drżenia ładnych parę miesięcy i niestety nie odchodzą, a wręcz nasilają się. Jednak dzięki Tobie coraz pewniej myślę o boreliozie więc postaram się zrobić te badanka jak najprędzej. Jutro mam neuro to napisze co wymyślił ;).

pozdrawiam, wszystkich i dobranoc :*

[ Dodano: 2012-02-16, 11:07 ]
hej :) byłam u neuro który stwierdził drżenie samoistne. Wysłał do okulisty bo całyczas mam problemy ze wzrokiem. Ta dobrała mi szkiełka, które i tak nie do końca mi pomagają i powiedziała, że mam "dekoloryzację tarczy". Na moje pytanie co to oznacza odpowiedziała "lekarz będzie wiedział" i wypisała notkę dla neuro. Pomyślałam, że i tak przeczytam co mi napisała jak tylko zacznę dobrze widzieć po kroplach. Okazało się, że za chiny nie można nic odczytać. Neuro mam dopiero w połowie kwietnia. Mocno mnie zastanawia ta dekoloryzacja. Czy wiecie coś na ten temat?
"Nie kiwnąłem nawet palcem, by się znaleźć w takiej walce..."


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 245 gości