Prosze o pomoc,diagnozy brak
Moderator: Beata:)
Prosze o pomoc,diagnozy brak
Witam.Mam na imie Anka.Mam 31 lat i jestem juz na skraju załamania psychicznego.Moje kłopoty ze zdrowiem zaczeły sie w grudniu 2011 od porazenie belle lewej czesci twarzy.Dostałam sterydy metypryd w dawce 16 mg na dobe.W okolicach stycznia poczułam osłabienie lewej reki,przy myciu włosow,taka głupia opadała oraz drzenia palcoe rak.Potem wszystko potoczyło sie błyskawicznie.Ogromne mrowienie nog i tlowia,dretwienie rak,fascykulacje,drgania miesni,az doszło do niedowładu nog(chodziłam tak jak osoby chore na sm),poty nocne,pizame zmieniałam 3 razy,brak odruchow brzusznych,wygurowane z kolan.Szpital,rezonsns głowy i tu niespodzianka czysciutko.Wszystko zwalili na nerwy i wypisali mnie do domu.Niedowład nog ustapił,reka wracała do normy.Pozostały te fascykulacje i mrowienia.W lutym pojechałam do szpitala w łodzi w celu diagnostyki.Rezonans głowy i szyji czysty,w piersiowym jakies palmy do 9 milimetrow nie zaswieciły sie po kontrascie.Do obserwacji.Płyn czysty,prazkow brak,bb wykluczona.Wrociłam do domu,uspokojiłam sie,zyłam normanlnie,co prawda mrowienia miałam nadal i fascykulacje raz mniej raz wiecej,bywało ze nie było ich wogole.Gdzies 10 dni temu.obudziłam sie w nocy,z fascykulacjami w podniebieniu i na jezyku,w kolko mi sie odbija.Poszłam do neurologa,opukał,brak odruchow brzusznych i wygorowane z kolan reszta ok.Wiem,jakiej choroby jest to sygnał.Najgorzej jest w nocy,bo spac sie nie da.Neurolog zwałił na nerwice.Mi sie wierzyc nie chce .zeby nerwica ktora na pewno mam powodowala takie objawy.Ja mam objawy sm i sla razem.Teraz mam mrowienie stop,takie prady w palcach i fascykulacje przewaznie w stopach,bol karku i czesto piecze mnie skora zwłaszcza ramion i barku.Mam pytanie do Was kochani.Czy miał ktos tak niejednoznaczne objawy choroby.Ja w kołko płacze,mysle tylko o jednym.Mam dwoje dzeci,budujemy dom a ja nie wiem czy mam sm czy sla.Moze jedno i drugie.Boje sie smierci w takich meczarniach.Nienawidze swojego ciała bo w kolko cos drga i mrowi.Rzygac sie chce tym wszystkim.Z pogodnej fajnej dziewczyny został kłebek nerwow.Lekarze szeptali,ze to byc moze sla lub sm w poczatkowej fazie.Mnie najbardziej dobijaja te drgania jezyka.Prosze Was o pomoc,rade wsparcie/Czy ktos miał taki worek objawow.Pozdrawiam i dziekuje
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez agrafka01, łącznie zmieniany 1 raz.
agrafka01...
Eh, agrafka01
Może idź ty na początek do gastrologa?
Z tego, co czytam widzę, że diagnozę sobie postawiłaś sama, nakręcasz się i rozwijasz czarny scenariusz. Nie rób tego bo sobie krzywdę zrobisz. Trzymaj się.
agrafka01 pisze:Gdzies 10 dni temu.obudziłam sie w nocy,z fascykulacjami w podniebieniu i na jezyku,w kolko mi sie odbija
Może idź ty na początek do gastrologa?
Z tego, co czytam widzę, że diagnozę sobie postawiłaś sama, nakręcasz się i rozwijasz czarny scenariusz. Nie rób tego bo sobie krzywdę zrobisz. Trzymaj się.
agrafka01, ale się nakręciłaś -SM SLA ? no coś ty.Spokojnie przeanalizuj i może skłoń się w kierunku boreliozy .Jakoś mam wrażenie ,że wmawiam BB każdemu ,ale lepiej najpierw wyeliminować te proste rozwiązania. 
Polecam ci temat SM czy borelioza i vademecum diagnostyki chorob odkleszczowych
Na prawdę uspokój się ,nie nakręcaj ,bo tylko się psychicznie wykańczasz.
Polecam ci temat SM czy borelioza i vademecum diagnostyki chorob odkleszczowych
Na prawdę uspokój się ,nie nakręcaj ,bo tylko się psychicznie wykańczasz.
"...nie piję wody ,bo rybki się w niej piep..ą..." 
"Każdy problem ma rozwiązanie, jeśli rozwiązanie nie istnieje, nie istnieje też problem"
"Każdy problem ma rozwiązanie, jeśli rozwiązanie nie istnieje, nie istnieje też problem"
agrafka01 pisze:Zastanawiam sie ,czy zrobis sobie na własna reka tam gdzie mam najwiecej fascykulacji.
Dobry pomysł
Może to coś wyjaśnić, a to już jakiś mały, ale jednak krok do przodu.Bardzo ważne jest też, abyś uspokoiła teraz umysł, choć wiem, że to jest właśnie najtrudniejsze. Jest to też jednak rzecz, jedna z niewielu, która zależy tylko od nas samych, więc do dzieła
Wszelkie pochopne działania mogą wpędzić Cię w głęboki dół, a tego byśmy nie chcieli, prawda? Pozdrawiam serdecznie i głowa do góry
Witaj agrafka01, . Łatwo doradzać, wiem, ale spokojnie.
Z tego co się doczytałem badanie bb miałaś robione w lutym, a w grudniu brałaś sterydy.
Nie wiem czy po tak krótkim czasie sterydy nie fałszują jeszcze wyników. A nawet gdyby nie, to i tak ciężko jest bb wykryć z badania Western blot.
Połowa z nas miała mrowienia i drżenia mięśni. Ja również, łącznie z niedowładem całej lewej strony ciała. I wg. neurologów na 100 % po obejrzeniu obrazu RMI głowy byłem właścicielem sm. U Ciebie obraz czysty, więc bez nerw.
Ponieważ moje sm okazało się bb, dlatego namawiam do przebadaniu się w tym kierunku.
Zrób sobie dobre badania.
Nie myśl o sm czy o SLA, bo nerwica Cię zje.
Pozdrawiam.
Z tego co się doczytałem badanie bb miałaś robione w lutym, a w grudniu brałaś sterydy.
Nie wiem czy po tak krótkim czasie sterydy nie fałszują jeszcze wyników. A nawet gdyby nie, to i tak ciężko jest bb wykryć z badania Western blot.
Połowa z nas miała mrowienia i drżenia mięśni. Ja również, łącznie z niedowładem całej lewej strony ciała. I wg. neurologów na 100 % po obejrzeniu obrazu RMI głowy byłem właścicielem sm. U Ciebie obraz czysty, więc bez nerw.
Ponieważ moje sm okazało się bb, dlatego namawiam do przebadaniu się w tym kierunku.
Zrób sobie dobre badania.
Nie myśl o sm czy o SLA, bo nerwica Cię zje.
Pozdrawiam.
agrafka01 pisze:Mrowienie stop i fascykulacje nie ustaja,z dnia na dzien jest gorzej.
Aniu kup sobie potas i chela mag B6, [nie aspargin, tylko oddzielnie tak jak napisałam] pobierz przez tydziueń 2 x dziennie, potem raz.Powinno pomóc i nie denerwuj się
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Na bierzaca jem chela mag i nic nie pomaga.Na jezyka po lewj stronie mam takie wgłebienia.Nie wiem czy były wczesniej ale jezyk skacze jak szalony.Do tego ciagle boli mnie gardło i piecze skora.Jestem kłebkiem nerwow.Wiem,z panikuje,ale fascykulacje jezyka to objaw typowy dla sla.Nie potrafie go znalezc w innej chorobie.
agrafka01...
Cześć, prawdopodobnie wszyscy wiemy przy tylu naszych skomplikowanych dolegliwościach i objawach, jak trudno jest zachować zdrowy rozsądek i względny spokój. Wiem sama po sobie Łatwo radzić, gorzej rady przyjmować i je wykorzystać z pożytkiem dla siebie. Agrafka01, wydaje mi się iż powinnaś zrobić wszelkie możliwe bad.pod kątem Boreliozy. Przed laty też miałam drętwienia i paraliż lewej części twarzy, warg, ręki potem PZNW i wstępna diagnoza SM. Poza Encortonem na oko na szczęście nic we mnie nie wpychano...teraz zmagam się z Neuroboreliozą, którą muszę pokonać leczeniem. Może jestem przeczulona jednak, gdy czytam, słyszę iż ktoś nagle zaczyna chorować i ma "dziwne" wg.lekarzy objawy, to myślę o BB. Każdy chce być zdrowy i normalnie żyć. Do tego dążymy każdego dnia, choć w chorobie to bardzo, bardzo trudne. Przebadaj się na BB. I postaraj tak strasznie się nie martwić, to pogarsza stan. Piszę z własnego doświadczenia. Nawet najgorsza prawda jest lepsza od niepewności i błądzenia. Przynajmniej będziesz wiedziała z czym przyszło Ci się zmagać, gdy poznasz 100% pewną diagnozę. Tego Ci życzę Pozdrawiam. Janat
Łatwo radzić, gorzej rady przyjmować i je wykorzystać z pożytkiem dla siebie. Agrafka01, wydaje mi się iż powinnaś zrobić wszelkie możliwe bad.pod kątem Boreliozy. Przed laty też miałam drętwienia i paraliż lewej części twarzy, warg, ręki potem PZNW i wstępna diagnoza SM. Poza Encortonem na oko na szczęście nic we mnie nie wpychano...teraz zmagam się z Neuroboreliozą, którą muszę pokonać leczeniem. Może jestem przeczulona jednak, gdy czytam, słyszę iż ktoś nagle zaczyna chorować i ma "dziwne" wg.lekarzy objawy, to myślę o BB. Każdy chce być zdrowy i normalnie żyć. Do tego dążymy każdego dnia, choć w chorobie to bardzo, bardzo trudne. Przebadaj się na BB. I postaraj tak strasznie się nie martwić, to pogarsza stan. Piszę z własnego doświadczenia. Nawet najgorsza prawda jest lepsza od niepewności i błądzenia. Przynajmniej będziesz wiedziała z czym przyszło Ci się zmagać, gdy poznasz 100% pewną diagnozę. Tego Ci życzę Pozdrawiam. JanatJanat
Witam.Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.Ja nie pamietam by kiedykolwiek ugryzł mnie kleszcz.Po objawach ,zwłaszcza jezeli chodzi o ten niedowład nog,myślałam,ze to sm.Nawet pogodziłam sie z ta mysla.A tu nagle nie sm,bolerka wiec co.W tych czasach lekarze lubia wszystko zwalac na nerwice ale drgania jezyka to bardzo dziwny objaw nawet dla nerwicy:(Jutro sprobuje dostac sie prywatnie na emg.Napisze jaki wynik.Zawsze wydawało mi się,że jestem twardą dziewczyna a w obliczy choroby załamałam się strasznie.Nie wiem skąd biore tyle łez.Do smierci to mnie moj mąż znienawidzi:(Najgorsze sa noce,wtedy wszystko mi drga:(A noc właśnie sie zbliza:(Dziękuje Wam i duzo zdrowka zycze:)
agrafka01...
agrafka01 przeczytaj mój wątek jest kilka pod twoim. Jesteśmy w niemalże identycznej sytuacji bo mamy objawy dwóch tych jakże paskudnych chorób. U mnie nie występują co prawda fascykulacje na języku, ale ja mam wokół kciuka więc różnica niewielka. Jest kobietka na forum SLA, która miała fascykulacje na języku i wykluczono u niej SLA więc nie popadaj w panikę (łatwo mi mówić, a sam odchodzę od zmysłów). Nadzieja zawsze umiera ostatnia Prawdopodobieństwo wsytąpienia SLA u osoby młodej jest mniej więcej 0,0000015 więc szanse są bardzo nikłe na szczęście. Warto też dodać, że wielu chorych na bb nie pamięta ugryzienia przez kleszcza więc to niczego wcale nie przesądza
Prawdopodobieństwo wsytąpienia SLA u osoby młodej jest mniej więcej 0,0000015 więc szanse są bardzo nikłe na szczęście. Warto też dodać, że wielu chorych na bb nie pamięta ugryzienia przez kleszcza więc to niczego wcale nie przesądza Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 97 gości