Prosze o pomoc,diagnozy brak

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2012-05-14, 09:25

agrafka01 pisze: ciagle boli mnie gardło i piecze skora.Jestem kłebkiem nerwow.

to wszystko pasuje do bb.
często jest tak, jak napisał Michał ....
Warto też dodać, że wielu chorych na bb nie pamięta ugryzienia przez kleszcza więc to niczego wcale nie przesądza
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Janat
Posty: 27
Rejestracja: 2012-01-15, 20:43
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Postautor: Janat » 2012-05-14, 13:52

Jestem nosicielką neuroboreliozy, kleszcza takiego, którego pamiętam miałam w 2003roku, bez rumienia. Jednak wcale nie musi rumień wystąpić, by mieć potwierdzenie zakażenia !!! To, że go nie ma nie znaczy, iż nie podłapało się BB...niestety. To tak na marginesie-agrafka01 pisze, że nie przypomina sobie ugryzienia przez kleszcza + rumienia. BB jest bardzo podstępna i imituje wiele chorób, bądź je wywołuje. U mnie np. tachykardia -problemy z sercem. Nigdy ich wcześniej nie było. Palenie skóry, pieczenie, to też objawy BB. Jest ich mnóstwo i choroba u każdego przebiega inaczej. U mnie usadowiła się najbardziej w głowie. Co do nóg-chodzenie, rąk, czy szyi jest w miarę ok, tj. nie mam aż takich z nimi problemów, jak z głową: zawroty, bóle, kłucia, szumy, dudnienia itp. Każdy chory na BB może książkę napisać o swoich dolegliwościach. Pozdrawiam majowo :11: Janat
Janat

agrafka01
Posty: 10
Rejestracja: 2012-05-13, 11:50
Lokalizacja: Jastrzebe zdroj

Postautor: agrafka01 » 2012-05-15, 12:06

Witam.Jestem swieżo po wizycie u neurologa.Pani zauważyła fascykulacje na jezyku,delikatne wgłebienia po prawej i lewej stronie ,plus fascykulacje na ciele.Na 21 mam umowiony szpital i badanie mieśni.Pani neurolog miała nieciekawa mine,powiedziała,że będzie trzymała za mnie kciuki.Jestem załamana,wylałam juz tony łez.Fascykulacje jezyka to typowy objaw sla.Mam dwujke fantastycznych dzieciaczkow a mój czas chyba dobiega konca.Nie mam nawet siły walczyc po z kim.Chorobsko najgorsze z możliwych.W sumie nawet nie spodziewam sie innej diagnozy.Pozdrawiam wszystkich i dziekuje za odpowiedzi
agrafka01...

MichalT
Posty: 6
Rejestracja: 2012-05-09, 15:59
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: MichalT » 2012-05-15, 12:38

A moim zdaniem to bardzo dziwne, że ktoś próbuje Cię diagnozować w tym kierunku ponieważ porażenie nerwu twarzowego, mrowienie, drętwienie kompletnie nie idą w parze z SLA. Co więcej jeżeli występuje problem z językiem, a nie ma problemów z mową oddychaniem czy przełykaniem to już w ogóle zamazuje obraz i ja bym szukał na twoim miejscu zupełnie czegoś innego. Na forum SLA jest osoba która miała zanik mięśni kłębu kciuka, a w ten sposób zaczyna się większa cześć przypadków tej choroby. I skończyło się na boleriozie więc nie poddawaj się bo jest duża szansa że to nie jest to!
Co więcej neurobolerioza bardzo często zaczyna się od porażenia nerwu twarzowego więc ja bym drążył ten kierunek.

agrafka01
Posty: 10
Rejestracja: 2012-05-13, 11:50
Lokalizacja: Jastrzebe zdroj

Postautor: agrafka01 » 2012-05-15, 13:43

Witaj.to nie jest tak,ze nia mam problemow z połykaniem.Wydaje mi się,ze dłuzej gryze,a po kazdym jedzeniu odbija mi sie ze 3 godz.Wydaje mi sie ze tez głos mi chrypnie.Poza tym szybko sie mecze.sam anie wiem,czy to juz z nerwow czy jak.Niestety te fascykulacje jezyka sie utrzymuja,zwłaszcza po prawej stronie.Sama nie wiem co robić.Wogóle to mi się wydaje ze na neurobolerioze ludzie juz wczesniej czuja jakies dolegliwości a u mnie wszystko zaczeło sie w grudniu i postepuje,z mała przerwa od polowy lutego do kwietnia.Wtedy nawet fascykulacje i mrowien nie było.Bede oczywiscie szukac bo chce sie ratowac.
agrafka01...

MichalT
Posty: 6
Rejestracja: 2012-05-09, 15:59
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: MichalT » 2012-05-15, 13:48

Obejrzyj sobie film under my skin jest w dziale o boleriozie i zobaczysz, że może zwalić z nóg z dnia na dzień...

agrafka01
Posty: 10
Rejestracja: 2012-05-13, 11:50
Lokalizacja: Jastrzebe zdroj

Postautor: agrafka01 » 2012-05-15, 15:25

Powiem tylko ze to było u nie drugie porazenie miesnia twarzy.Pierwsze miałam w wieku 21 lat.Jak wszystko sie zaczeło w grudniu tez bardzo bolało mnie gardło.Zastanawia mnie to ze wtedy tez miałam problemy z połykaniem ,pozniej przeszło i znowu wrociło.Brak odruchow brzusznych tez nie jezt typowy w poczatkowej fazie Sla.Sama nie wiem co myslec,podobno naurobolerioza wychpdzi w badaniu płynu mozgowo-rdzenioweo a u mnie czysto.Najbardziej niepokoja mnie wgłebienia na jezyku.Co o tym myslicie?
agrafka01...

MichalT
Posty: 6
Rejestracja: 2012-05-09, 15:59
Lokalizacja: Gdańsk

Postautor: MichalT » 2012-05-15, 17:05

Wcale nie musi wyjść bo krętki tworzą cysty i mogą być niewidoczne w szczególności jeżeli masz koinfekcje. Badanie LUAT po 10 dniach brania antybiotyków jest najdokładniejsze. Niestety wykonywane jest tylko w jednym miejscu w Polsce, ja też chce zrobić bo mam mega podobne objawy do Ciebie i również zanik odruchów brzusznych.

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 61
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2012-05-15, 21:15

agrafka01, borelioza może wyprawiać takie cudeńka z naszym organizmem, że nawet nie mamy pojęcia. Właściwie to może zaatakować każde miejsce w naszym ciele. Każde. I kocha głowę i cały nasz układ kostny. W moim przypadku też kiedyś nie miałem odruchów brzusznych. MichałT słusznie Ci doradza na temat LUAT. Twoje nerwy już teraz rządzą i wszystko Ci się kojarzy z SLA.
Wojtek

Janat
Posty: 27
Rejestracja: 2012-01-15, 20:43
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Postautor: Janat » 2012-05-15, 21:59

agrafka01, z punkcji kręgosłupa wyszło mi m.in. krętki w PMR. Żaden z lekarzy. których pytałam co to za krętki, skąd się u mnie wzięły nie wiedział w ogóle o co pytam! Specjaliści. Inni wmawiali różne choroby,kolejny rozłożył ręce i powiedział, że z wyników widać, że jestem chora, ale on nie wie na co...przynajmniej jeden uczciwy. Jednak taka odp.mnie nie zadowoliła, nie pomogła, nie uspokoiła. Czułam, że to musi być zupełnie co innego, niż mówili lek. I nie myliłam się. Przynajmniej się leczę, mam tę możliwość i jeśli można powiedzieć jestem spokojniejsza. Wiem z czym muszę się zmagać. Kiedyś ufałam każdej diagnozie, obecnie już tak nie jest. Badam się do końca, by uzyskać 100% wynik. Szukaj rozwiązania !
Janat

agrafka01
Posty: 10
Rejestracja: 2012-05-13, 11:50
Lokalizacja: Jastrzebe zdroj

Postautor: agrafka01 » 2012-05-16, 11:02

Witam.Tylko u mnie jest czysciutko,zadnych kretkow,białko w normie,wiec nie wiem gdzie mam szukac,strasznie sie boje tego badania,w sumie wyniku jeszcze bardziej.Nawet w neuroboleriozie sporadycznie wystepuje zanik miesni jezyka a ja takowy mam.Musze zrobic ten test laut,to moja ostatnia szansa.
agrafka01...

Janat
Posty: 27
Rejestracja: 2012-01-15, 20:43
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontaktowanie:

Postautor: Janat » 2012-05-17, 12:41

Agrafka01 przepraszam za swoją nieumyślną pomyłkę ! W moim PMR są prążki, nie krętki!!! Krętki-antygeny wyszły mi w trakcie antybiotykoterapii z bad. 3-ch próbek moczu, co potwierdziło neuroboreliozę. Pisząc wcześniej miałam na myśli prążki. Sorry jeszcze raz.
Janat

Slocz
Posty: 1
Rejestracja: 2015-01-26, 11:02
Lokalizacja: internet

Postautor: Slocz » 2015-01-26, 11:03

Bardzo prosze o kontakt Agrafka01 na tomasz_slocz@onet.pl mam podobne objawy prosze bardzo


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 125 gości