Złe wyniki RM - boję sie, że to SM

[MagdaWA]

Tak, w maju. Podobno wcześniej nie można.
I obaj byli zgodni co do tego.

Niestety trzeba czekać, nic się nie przyspieszy

[zosiasamosia]

MagdaWA Uważam, że trzeba brać pod uwagę całokształt. Obrazu rezonansu nie ma co porównywać z innymi ponieważ nijak się to ma do samopoczucia. Na swoim przykładzie mogę Ci powiedzieć, że wg opisu moje zmiany są mniejsze od zmian Twojego męża, jednak ja podczas swojej przygody SM-owej przeszłam 3 dość silne rzuty czuciowe z jednoczesnym osłabieniem kończyn. Przyznasz, że to spora różnica, bo jak sama piszesz :

Mężowi (38 lat), zdarzyły się w ubiegłym roku 2 epizody z zaburzeniem widzenia, w sumie to twierdzi, że co parę lat zdarzały mu sie takie sytuacje, ale dokładnie nie pamięta jak to wyglądało.

Gdyby zaburzenia widzenia były Pozagałkowym Zapaleniem Nerwu Wzrokowego z pewnością by je zapamiętał, a tak............sama rozumiesz.

Osobiście zmiany w głowie w ogóle by mi nie przeszkadzały, gdyby moje samopoczucie nie szwankowało Dlatego nie sugerujcie się ani ilością, ani wielkością zmian. Do postawienia diagnozy sam wynik rezonansu nie wystarczy, bo zmiany zawsze wymagają różnicowania i nie jest to takie proste, bo jak sama widzisz, dwóch neurologów, a zdania podzielone. Bardzo istotne jest to, że:

Żadnych innych objawów stwardnienia raczej nie ma

Jeżeli mąż na chwilę obecną czuje się dobrze to póki co zostawcie sobie gdybanie. Za jakiś czas zróbcie kontrolny rezonans i ewentualnie dalszą diagnostykę.
Dziś nie marnujcie czasu i cieszcie się życiem

[MagdaWA]

Zosiu Mąż się czuje dzięki Bogu bardzo dobrze. Jest ogólnie zmęczony, przepracowany, ale dużo pracuje i to dlatego.

Dziękuję Ci bardzo za pocieszenie, ale nam niestety trochę się spieszy jeśli chodzi o diagnostykę neurologiczną.
Mąż czeka na inne leczenie, jeżeli ma SM nie będzie mógł do niego przystąpić. Dlatego to takie ważne by lekarz wydał właściwą diagnozę, a nie strzelał, że to jest SM jeżeli tak jak napisałaś nie ma rzutów, a stan fizyczny męża jest dobry.

ALe pół roku czasu jeszcze jest, więc spokojnie mozemy poczekać na wyniki kolejnego rezonansu i wtedy zobaczymy jak sytuacja sie rozwinie.

Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję za wsparcie

[MagdaWA]

Po 7 miesiącach Mąż znowu miał badanie rezonansem.
Napiszę wam wynik.

" Kontrolne badanie MR nie wykazało różnic w obrazie mózgowia z badaniem poprzednim. Nie zmieniła sie liczba ani wielkość zmian ogniskowych, nie uwidoczniono nowych ognisk. Nie stwierdza sie ognisk podnamiotowych.
Po podaniu środka kontrastowego nie wykazano ognisk patologicznego wzmocnienia.
Obraz MR nie jest jednoznaczny. Brak dynamiki i morfologii większości zmian sugeruje wieloogniskowe zmiany naczyniopochodne.
Trzy ogniska mają odmienną morfologię - nie można wykluczyć podłoża demielinizacyjnego w fazie remisji. Zalecane badanie za 12 miesięcy"

Bardzo proszę o Waszą opinię.
Czy to mogły być stare zmiany? Ale przecież mózg może się regenerować.
Czy one ciągle powstają. Czy podanie kontrastu coś więcej daje?
Nie wiem jak to zinterpretować.
Rezonans wyszedł tak jak wcześniejszy, ale wcześniej lekarz napisał ze trudno stwierdzić jakie są to zmiany, teraz napisali dokładniej. Czy coś w mózgu jednak sie zmieniło, że lepiej to widzą? Czy to dzięki kontrastowi?

Napiszcie Kochani co myślicie.
Pozdrawiam