Rozpoznanie: ostre rozsiane demielinizacje
Moderator: Beata:)
zosiako pisze:Wojtku - a jak te jelita sprawdzić?
Zosiu, może nie jak sprawdzić, lecz po prostu oczyścić i wzmocnić florę jelitową. W pierwszym przypadku stosuję miksturę J. Słoneckiego, a w drugim dietę i probiotyki.
Odkwasić organizm by też nie zaszkodziło. Mogę się mylić jednak. Stosuję to co wyżej napisałem i jakoś " ciągnę " dzień po dniu..
Wojtek
dziękuję, poczytam , poszperam i wyciagne wnioski
a tak przy okazji czy ktoś , jakaś dobra duszyczka umie zinterpretować wynik badania pod nazwą przeciwciała przeciwko EVB w teście western blot ?
kuzynka przywiozła 7 z 8 badan z szaserów no i pozostałe są ok czyli wszystkei negatywne a tu jakieś ++++ jakieś x i minusy. szukałamw necie no ale połapać sie w tym nie potrafię
mam tak
w klasie IgG
EBNA1 ++++
VCA-gp125 ++
VCA-p18 +++
EA-D -
w klasie IgM
EBNA1 x
VCA-gp125 -
VCA-p18 -
EA-D -
z moich poszukiwać wynika że miałam mononukleozę ALE jej objawem jest kilkudniowa wysoka gorączka niereagująca na leki a ja aż takiej gorączki nie mialam od wielu lat, chyba coż źle interpretuję
a tak przy okazji czy ktoś , jakaś dobra duszyczka umie zinterpretować wynik badania pod nazwą przeciwciała przeciwko EVB w teście western blot ?
kuzynka przywiozła 7 z 8 badan z szaserów no i pozostałe są ok czyli wszystkei negatywne a tu jakieś ++++ jakieś x i minusy. szukałamw necie no ale połapać sie w tym nie potrafię
mam tak
w klasie IgG
EBNA1 ++++
VCA-gp125 ++
VCA-p18 +++
EA-D -
w klasie IgM
EBNA1 x
VCA-gp125 -
VCA-p18 -
EA-D -
z moich poszukiwać wynika że miałam mononukleozę ALE jej objawem jest kilkudniowa wysoka gorączka niereagująca na leki a ja aż takiej gorączki nie mialam od wielu lat, chyba coż źle interpretuję
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
- joanna_nick
- Posty: 912
- Rejestracja: 2013-03-19, 22:06
- Lokalizacja: Warszawa
zerknij tutaj Zosiu:
http://www.labtestsonline.pl/tests/EBVA ... html?tab=3
wygląda na to, ze przeszłaś mononukleozę, ale już jej nie masz - a te przeciwciała w klasie IgG mogą utrzymywać się do końca życia, tak zrozumiałam
http://www.labtestsonline.pl/tests/EBVA ... html?tab=3
wygląda na to, ze przeszłaś mononukleozę, ale już jej nie masz - a te przeciwciała w klasie IgG mogą utrzymywać się do końca życia, tak zrozumiałam
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie ... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Vivian Greene
hej Asia dawno Cię nie było. Jak u Ciebie z samopoczuciem?
odnosnie wyników - to musiałam miec tą mononuleozę w dziecinstwie bo odkąd pamietam wysokiej gorączki a zwłaszcza kilkudniowej to ja nie miałam. no ale skoro jestem pacjentem zagadka to wszytsko się zgadza
odnosnie wyników - to musiałam miec tą mononuleozę w dziecinstwie bo odkąd pamietam wysokiej gorączki a zwłaszcza kilkudniowej to ja nie miałam. no ale skoro jestem pacjentem zagadka to wszytsko się zgadza
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
- joanna_nick
- Posty: 912
- Rejestracja: 2013-03-19, 22:06
- Lokalizacja: Warszawa
ostatnie trzy dni - fatalnie, z własnej woli - bo poczułam się lepiej, na poczatku tygodnia i... jak ta blondi chciałam nadrobić zaległości - efekt jak wyżej
zupełnie nie znam się na mononukleozie, ale wiem, że moja przyjaciółka przechodziła bez wysokiej gorączki
zupełnie nie znam się na mononukleozie, ale wiem, że moja przyjaciółka przechodziła bez wysokiej gorączki
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie ... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Vivian Greene
- joanna_nick
- Posty: 912
- Rejestracja: 2013-03-19, 22:06
- Lokalizacja: Warszawa
zosiako pisze:skąd ja to znam - bohaterki od siedmiu boleści... jak to ktoś mi ostatnio powiedział matki Polki
wniosek - jak sama mi mówiłaś - czas pomyśleć o sobie i odpuścic czasami, tylko jak to zrobić
ba... u mnie to poszło ciut dalej albo ciut inaczej - hihi moje myślenie o sobie tez boli, cokolwiek robię czy dla innych czy dla siebie - boli dnia następnego - no a przecież nie da się siedzieć na 4 literach non stop, bo się wady kręgosłupa nabawię , a o dziwo jeszcze nie mam [no leżenie mi szkodzi stanowczo - za bardzo dretwieje mi ta prawa strona, nie daje się w tej pozycji "odpocząc"]
no ale nie jest tak źle, przynajmniej dzisiaj - tylko miesnie mnie tak bolą jakbym nie wiem jaki wyczyn sportowy zaliczyła bez przygotowania...
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie ... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Vivian Greene
jak to mój trener kiedyś mówił lecz sie tym czym się zatrułeś i na zakwasy potreningowe aplikował nam kolejny trening ale tu nie jest to wskazane, niestety więc odpoczywamy i relaksujemy się.
na zakwasy jak zawsze magnez no i masażyk. zatrudniaj małża i do roboty
na zakwasy jak zawsze magnez no i masażyk. zatrudniaj małża i do roboty
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
iii znowu wychodzi, że się panoszę w Twoim temacie Asiu, mam nadzieję, że u Ciebie wszytsko OK bo się dawno nie odzywałaś
miałam napisać w pogaduszkach ale dzisiaj dzien chłopaka i nie chcę marudzić ale Chora jestem pomocy, jak mam się ratować i czym skoro mam zakaz brania jakichkolwiek tabletek? gardło płuczę wodą utleniona i jest lepiej, ale siadają mi zatoki i mam katar, zaczynam kaszleć , mam 37.8 , co robić ? aby przy okazji nie zaszkodzić wątrobie pomocy...
miałam napisać w pogaduszkach ale dzisiaj dzien chłopaka i nie chcę marudzić ale Chora jestem pomocy, jak mam się ratować i czym skoro mam zakaz brania jakichkolwiek tabletek? gardło płuczę wodą utleniona i jest lepiej, ale siadają mi zatoki i mam katar, zaczynam kaszleć , mam 37.8 , co robić ? aby przy okazji nie zaszkodzić wątrobie pomocy...
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway
- joanna_nick
- Posty: 912
- Rejestracja: 2013-03-19, 22:06
- Lokalizacja: Warszawa
zosiako pisze:iii znowu wychodzi, że się panoszę w Twoim temacie Asiu, mam nadzieję, że u Ciebie wszytsko OK bo się dawno nie odzywałaś
no weź nie szalej - jakie panoszę się ;P - przynajmniej wątek 'żyje'
u mnie w mierą ok, tylko moge Ci podac rekę, jesli chodzi o przeziębienie - tak o siebie dbałam, żeby nic nie złapać, no i d*** blada - małż cos przyniósł do dom i niestety sprzedał ;(
a ja w czwartek mam termin operacji woreczka i muszę być zdrowa!!! no i zaczęłam chorować dzisiaj, więc marne szanse - jeśli ktoś zna sposób to ja także chętnie skorzystam... z katarem i zajętymi zatokami nikt mnie na stół operacyjny nie weźmie buuuuuu
zosiako pisze:miałam napisać w pogaduszkach ale dzisiaj dzien chłopaka i nie chcę marudzić ale Chora jestem pomocy, jak mam się ratować i czym skoro mam zakaz brania jakichkolwiek tabletek? gardło płuczę wodą utleniona i jest lepiej, ale siadają mi zatoki i mam katar, zaczynam kaszleć , mam 37.8 , co robić ? aby przy okazji nie zaszkodzić wątrobie pomocy...
nie znam się na naturalnych metodach leczenia, z wyjątkiem zatok - tu pomagaja ciepłe [b. ciepłe] okłady z soli, najlepiej ciechocinskiej, ostatecznie może byc zwykła kuchenna, ale to już nie tak dobre. Prazysz sól w jakims rodelku, aby była goraca, wsypujesz do lnianego woreczka [może być kuchenna scierka, trochę trudniej, ale da radę] i kładziesz na czoło - tylko trzeba uważac, żeby się nie poparzyc, a jednoczesnie, żeby było jak najgoretsze. To sposób polecony mi przez lekarkę, najlepsza jaka miałam - działa. Oczywiście tylko na zatoki czołowe, bo przynosowe trudno byłoby takim kompresem potraktować.
Natomiast co do gardła - dla mnie najlepszy jest jednak środek medyczny, nazywa sie to septolete max albo plus [nie pomne] - w sprayu - duzo imho lepsze niz tantum verde - nie sądze, żeby miejscowo stosowany zaszkodził na watrobę, ale jak wyżej - nie znam się zbytnio na tym aspekcie.
kaszel - nie wiem, jednak jesli to kaszel od zatok, to chyba bez jakiegos deflegminu się nie obejdzie... nie potrafię pomóc, sorki.
Zdrówka!!!
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie ... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Vivian Greene
- joanna_nick
- Posty: 912
- Rejestracja: 2013-03-19, 22:06
- Lokalizacja: Warszawa
joanna_nick pisze:zęby nie będą fioletowe?
jak walniesz całą flaszkę z gwinta -to będą fioletowe na bank
najprościej wziąć szpatułkę do czyszczenia uszu ,nasączyć koniuszek i elegancko przepędzlować łuki omijając zęby
okłady z soli na zatoki jak najbardziej ,sposób również babciny ,ale idąc z duchem czasu i techniki-sól w woreczek lniany i do mikrofalówki
Badania w dziedzinie medycyny dokonały tak olbrzymiego postępu, że dziś – praktycznie biorąc – nikt już nie jest zdrowy.
Bertrand Russell
SM 1999-2012, LTT dodatnie 2013-bb ?
Bertrand Russell
SM 1999-2012, LTT dodatnie 2013-bb ?
Ja tak ogólnie wzmacniająco i nie w pastylkach - witamina C czyli kwas L-askrobinowy w proszku. Na allagro coś takiego kupuję i jak mi gorzej przeziębieniowo, to końskie dawki tego rozpuszczam w herbacie (można w wodzie, naturalnym soku owocowym czy jak kto woli) i mi to pomaga... przynajmniej łagodzi.
Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 151 gości