Czy zgłosić się do lekarza?
: 2013-06-20, 15:52
Witam,
mam następujący problem, którego lekarze nie potrafią rozwiązać.
Z moimi objawami chodziłem do wielu lekarzy: neurologa, laryngologa, okulisty, ale wszyscy powiedzieli że nie mam żadnych problemów zdrowotnych. Dużo czytałem na temat przyczyny tego co się ze mną dzieje nie mogłem znaleźć na to odpowiedzi. Zobaczyłem ostatnio objawy stwardnienia rozsianego i kilkanaście objawów mi się pokrywa.
Od około 5 lat mam chroniczne bóle głowy, brak koncentracji oraz dolega mi wieczne zmęczenie. Cały dzień jestem zmęczony, nie ważne ile bym nie spał. Wielokrotnie było tak, że widziałem jak za mgłą. Nie potrafię się skupić, nie mówiąc już o nauce na pamięć czegokolwiek (w tej chwili pracuje więc nie jest to dla mnie problemem). Nie mam drętwienia twarzy, aczkolwiek od około 2 tygodni skóra na lewym udzie jest bardzo drażliwa. Nie mam żadnej wysypki, zaczerwienienia, nic. Po prostu jest drażliwa. Zaobserwowałem też, że moje mięśnie są bardzo mało wytrzymałe. Co bym nie robił zaraz czuję jak moje mięśnie słabną. Dziś w pracy miałem problem z podniesieniem kubka z kawą. Czułem zmęczenie mięśni.
będąc na tej stronie:
http://mamsm.pl/sm_objawy
wiele objawów pasuje mi do tego co mi dolega:
oddaje mocz w momencie gdy mam ogromne parcie na pęcherz, tak jak by się napełnił w 5 sekund,
praktycznie zerowy popęd seksualny,
Zawroty głowy
Zmniejszenie wrażliwości na dotyk i inne bodźce
nie jestem hipochondrykiem, ale męczy mnie to już 5 lat, a lekarze nie wiedzą co mi jest. Generalnie to nie założyli nawet żadnej choroby, ewentualnie zaburzenia błędnika
Pytam się was jako osoby doświadczone, czy to może być stwardnienie rozsiane?
Dzięki za pomoc.
mam następujący problem, którego lekarze nie potrafią rozwiązać.
Z moimi objawami chodziłem do wielu lekarzy: neurologa, laryngologa, okulisty, ale wszyscy powiedzieli że nie mam żadnych problemów zdrowotnych. Dużo czytałem na temat przyczyny tego co się ze mną dzieje nie mogłem znaleźć na to odpowiedzi. Zobaczyłem ostatnio objawy stwardnienia rozsianego i kilkanaście objawów mi się pokrywa.
Od około 5 lat mam chroniczne bóle głowy, brak koncentracji oraz dolega mi wieczne zmęczenie. Cały dzień jestem zmęczony, nie ważne ile bym nie spał. Wielokrotnie było tak, że widziałem jak za mgłą. Nie potrafię się skupić, nie mówiąc już o nauce na pamięć czegokolwiek (w tej chwili pracuje więc nie jest to dla mnie problemem). Nie mam drętwienia twarzy, aczkolwiek od około 2 tygodni skóra na lewym udzie jest bardzo drażliwa. Nie mam żadnej wysypki, zaczerwienienia, nic. Po prostu jest drażliwa. Zaobserwowałem też, że moje mięśnie są bardzo mało wytrzymałe. Co bym nie robił zaraz czuję jak moje mięśnie słabną. Dziś w pracy miałem problem z podniesieniem kubka z kawą. Czułem zmęczenie mięśni.
będąc na tej stronie:
http://mamsm.pl/sm_objawy
wiele objawów pasuje mi do tego co mi dolega:
oddaje mocz w momencie gdy mam ogromne parcie na pęcherz, tak jak by się napełnił w 5 sekund,
praktycznie zerowy popęd seksualny,
Zawroty głowy
Zmniejszenie wrażliwości na dotyk i inne bodźce
nie jestem hipochondrykiem, ale męczy mnie to już 5 lat, a lekarze nie wiedzą co mi jest. Generalnie to nie założyli nawet żadnej choroby, ewentualnie zaburzenia błędnika
Pytam się was jako osoby doświadczone, czy to może być stwardnienie rozsiane?
Dzięki za pomoc.