ATYPOWI - Problemy z diagnozą

Niezdiagnozowani

Moderator: Beata:)

ana1212
Posty: 405
Rejestracja: 2013-05-21, 14:18
Lokalizacja: K-ów

Postautor: ana1212 » 2014-08-21, 12:37

Sabri ciesze się bardzo, że jest poprawa! To jest juz spory sukces :) oby tak dalej aż wszystkie dolegliwości znikną.

U mnie kiepsko. Od tygodnia wróciły zawroty głowy spowodowane zwiększeniem się oczopląsu,. Oczy pływają, obraz pływa, przskakuje. Wczoraj miałam wrażenie że spadam z krzesła. Nie idę do neuro bo znow mi powie że nic nie widzi. Jak się wpatrzę w oczy to widzę jak się rudzają - nie rytmicznie bo ja mam nystagmoidalne ruchy gałek ocznych. Jestem już tym tak zmęczona, że mam dość. Miałam nadzieję, że to nigdy nie wróci :) do tego czuję slabsze nogi i dziwną rękę znów prawą, czyli wszystko wróciło.

Ostatnio kilka razy klóciłam się z mężem a teraz przez te zawroty głowy dziecko wyprowadza mnie z rownowagi tak że szału dostaję!!!

Moze to ze stresu wrócił?

Persefona
Posty: 432
Rejestracja: 2008-09-25, 20:46
Lokalizacja: Zabrze

Postautor: Persefona » 2014-08-24, 17:03

Ana a Torecanu próbowałaś? mnie na zawroty i młdłości w miarę pomaga.

Sabri
Posty: 560
Rejestracja: 2011-02-28, 14:29
Wiek: 41
Lokalizacja: Sosnowiec

Postautor: Sabri » 2014-08-25, 18:29

Dziewczyny,wróciłam do pracy iiiiii padam na pysk.
Tragedia.
Zaciskam zęby i wio ,nie daje po sobie poznać,ale masakra!!!!
Prawica zdrętwiała ,w nocy znowu ból dołem pleców przy oddawaniu moczu też .
Fakt ,że tabletki pomagaja ,ale tylko na kocioł w głowie i na pamięć.
Reszta o kant rozbić.
Jestem po prostu już zła na tą bezsilność. :-x
14 września do neuro.
Ma mi wypisac ankietę na oddział rehabilitacyjny ,bo bez niej nie moge ustalić terminu.

sreberko diagnostyka to długie i żmudne poszukiwanie końca nie widać .
Efekty mizerne. Nie tylko u ciebie,ale nie poddawaj się!
Persefona, co u cb?
Jak czuje się syn?
ana1212, a ty jak się czujesz?
Poobserwuj ten stres czy nie nasila objawów?

Aidi ruszyłaś coś dalej?
Obrazek

sreberko
Posty: 98
Rejestracja: 2009-01-14, 21:20
Lokalizacja: Puławy

Postautor: sreberko » 2014-08-26, 13:45

witam nowy neurolog nowe spojrzenie " może to uszkodzenie okołoporodowe które przez lata nie dawało znać o sobie?" ale za to wyszłam z listą specyfików ( już wiem że jak wizyta prywatna to i za zastrzyki trza bulić ;/) milgamma już mnie bolą 4 litery na samą myśl( też nie macie robionej próby przed , bo ja ją bede 2 raz brała i za kazdym razem pytanie czemu lekarz nie zlecił próby ), nivalin ów specyfik pierwszy raz zagoscił u mnie ,biotropil,betaserc,sermion . Po przeczytaniu wskazań do brania tych leków przeraziłam się bo chyba demencji nie mam, stanów otępiennych też raczej nie ( ale kto to tam wie) mam wrażenie że wszystkie mają takie same działanie ... pobiorę trochę i poczekam na rezultaty ;)

ana1212
Posty: 405
Rejestracja: 2013-05-21, 14:18
Lokalizacja: K-ów

Postautor: ana1212 » 2014-08-31, 22:57

Sabri Kochana jak czytam Twoje przeboje chorobowe to aż mnie cisnie w sercu. Mam nadzieję, że się polepszyło i masz sie lepiej!

U mnie... nie wiem już o co chodzi. Byłam nad morzem u rodziny i przed wyjazdem czułam się dobrze jak dawno się nie czułam. po prostu żyłam normalnie! wróciłam i powiem Ci dramat! Oczy bardziej pływają a zawroty głowy mam codziennie! nieraz takie, ze siedze bo jak tylko wstaję to mnie mdli.

Torecanu nie stosowałam bo nikt mi nie przepisał. Na następną wizytę u neuro przyjdę przygotowana. Wydam te 150 zł po raz kolejny i udowodnię babce, ze wciąż mam oczopląs! już 16 miesięcy :/

czasem czuję nogi słabe a pół stopy jakieś dziwne, jakbym miała jakiś papierek przyklejony do stopy. Nic mnie tak nie męczy jak te oczy i zawroty głowy. Może mnie piec skóra, skakac mięsnie i moge być śpiąca, ale z takimi zawrotami nie da się normalnie funkcjonować.

Zauwazyłam, że lepiej jest jak chodzę w butach na obcasie a raczej na takiej koturnoobcasie, jak tylko ściagne buty zaczyna się pogorszenie. O co to może chodzić ? ;/

Persefona
Posty: 432
Rejestracja: 2008-09-25, 20:46
Lokalizacja: Zabrze

Postautor: Persefona » 2014-09-02, 16:19

Mnie ten Torecan w sumie najbardziej na mdłości i zawroty pomaga.

Byłam dziś u dermatologa. Mam już zaklepaną diagnozę: łuszczyca. Także moje problemy ze stawami to może być łuszczycowe zapalenie stawów. Krok do przodu.

ana1212
Posty: 405
Rejestracja: 2013-05-21, 14:18
Lokalizacja: K-ów

Postautor: ana1212 » 2014-09-02, 23:47

Persefona... Na łuszczycę działają róźne środki. Na kaźdego co i nego, ale...
Po pierwsze dieta eliminacyjna- trzeba wyeliminować to na co jetseśmy nadwrażliwi i najważniejsze eliminacja calkowita glutenu! Bardzo często łuszczyca pojawia się źe stresu. Olej lniany do smarowania skóry.

Sporo na ten temat czytałam i kazda osoba pisała, ze najwięcej pomaga dieta, zero glutenu i chemii. Cięzko wiem ! Ja nie dałam rady :/

Sabri
Posty: 560
Rejestracja: 2011-02-28, 14:29
Wiek: 41
Lokalizacja: Sosnowiec

Postautor: Sabri » 2014-09-03, 06:55

ana1212, nad morzem może śluzy ci klimat albo mniej stresu.?.:.....JAk tam twoja tarczyca?.
Jesli chodzi o buty na obczasie ,to najprawdopodobniej twój kręgosłup lepiej się "układa".
Ale to tylko moje domysły.
Persefona, u mojego męża w rodzinie jest łuszczyca.
Także jedną ciotka ma zaatakowane stawy......jestem. z nią w stałym.kontakcie.Na tym skończę
.POczekaj na potwierdzenie.

Mnie już brakuje slow a w.szczególności sił.Noga daje.o sobie.stanowczo znać.BIorę sirdalud po którym mam odlloty.A teraz przy lekach przeciwpadaczkowych do odplywam.Chodzę do pracy jak cień.
Obrazek

Persefona
Posty: 432
Rejestracja: 2008-09-25, 20:46
Lokalizacja: Zabrze

Postautor: Persefona » 2014-09-10, 11:13

Doczekałam się konsultacji w Krakowie. To znaczy narazie termin. Mam sie tam stawić 3 październikia w poradni chirurgii naczyń.

aidi
Posty: 444
Rejestracja: 2011-06-10, 19:37
Lokalizacja: dolnośląskie

Postautor: aidi » 2014-09-21, 10:13

Witam. Po długiej przerwie. Nie pisałam, ponieważ dużo się u mnie działo- nie koniecznie zdrowotnie :)

Ana widzę ciepły klimat działa na ciebie tak jak na mnie- czuję się wtedy jak młody bóg. Jak tylko temp. spada poniżej 20 stopni to się zaczyna.Najgorzej jak wieje lub pada.Obłęd.
Generalnie nie marudzę i nie narzekam ostatnio.Raz jest lepiej a raz gorzej. Staram się jakoś funkcjonować.
Od kilku dobrych tygodni testuję na sobie wyciąg z pewnego kaktusa. I szczerze przyznam że jest mi lepiej. Trochę dokuczała mi ostatnio tężyczka ale już ją przegoniłam.

Sabri współczuję ci kochana.Niech to cholerstwo ci odpuści już.

sreberko i jak tam ?

Presefona pozdrawiam.Walcz z ustrojstwem.
A termin masz już niedługo-ciekawa jestem co powiedzą.
Ja w przyszłym tyg. mam ustalić termin na Kraków. Wstępnie po 19 stycznia bo tak dzieciaki mają ferie.

Awatar użytkownika
joanna_nick
Posty: 912
Rejestracja: 2013-03-19, 22:06
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: joanna_nick » 2014-09-21, 12:45

Dziewczyny - czytam Wasze historie i ... nic już nie mówię, bo słów brak... ale współczuję z całego serducha i trzymam kciuki za Was.

:588: :588: :588: :588: :588: :588:
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie ... Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Vivian Greene

Awatar użytkownika
zosiako
Posty: 4565
Rejestracja: 2013-04-15, 12:39
Lokalizacja: Stąd

Postautor: zosiako » 2014-09-22, 17:51

Aidi - to może spotkamy się w Krakowie, ja jestem od 19tego stycznia też ze względu na ferie szkodników

3majcie się dziewczyny :588: :588:
Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych. Ernest Hemingway

smutna
Posty: 40
Rejestracja: 2014-07-07, 22:16
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Postautor: smutna » 2014-09-23, 18:32

ana1212 tak się zastanawiałam napisać, czy nie napisać...

Nie wiem czy moje doświadczenie w kwestii oczopląsu coś Ci pomoże, a może akurat ;-) . U mnie bardzo podobny objaw pojawił się w czerwcu 2013r. Miałam tak intensywne zawroty głowy, że jedyne co mogłam robić to leżeć i to z zamkniętymi oczami, a i tak nie w każdej pozycji (bo też się kręciło w głowie). Byłam u lekarza rodzinnego, który stwierdził dość spore napięcie mięśni w odcinku szyjnym kręgosłupa (miałam w tym czasie bardzo intensywną pracę fizyczną). Wniosek lekarski: ucisk na naczynie krwionośne. Efekt mocne zawroty głowy 24h na dobę. Dostałam m.in TORECAN, który miałam brać dwa razy dziennie. Lek ten spowodował, że spałam 20h/dobę, a jak nie spałam to byłam jak naćpana - tak otępiała. Maż myślał, że odchodzę już "na drugą stronę tęczy". Po mimo brania TORECANU lek nie pomagał. Po kilku dniach poszłam prywatnie do mojego neuro (bo terminy są mega odległe). Neurolożka stwierdziła, że bardzo możliwe, że mam jakiś ucisk na naczynie krwionośne między szyją, a głową, oczopląsu nie stwierdziła. Powiedziała jednak, że ten TORECAN mam odstawić, bo działa otępiająco i przepisała mi BETASERC 24mg 1 raz dziennie. Po kilku dniach widziałam już, że jest lepiej. Zawroty były, ale jakby mniej agresywne. Z każdym dniem była widoczna poprawa. Gdzieś po około 10 dniach zawroty ustąpiły całkowicie. W między czasie byłam jeszcze u innego neurologa i u laryngologa - oboje stwierdzili oczopląs, ale żaden nie określił jego rodzaju.
Do czego zmierzam...Dziś na prawdę bardzo ciężko trafić na dobrego specjalistę, który dobrze Cię zdiagnozuje. Na mnie ten drugi neurolog żałował skierowania na TK głowy. Musiałam się o nie prosić (paranoja). Tak na prawdę TK głowy nic nie wykazało, wykazać mógł jedynie rezonans magnetyczny, który miałam robiony dopiero rok później jak leżałam już w szpitalu z podejrzeniem SM. Wtedy oświadczono mi, że zdarzenia sprzed roku (czyli te zwroty głowy) najprawdopodobniej były już pierwszym rzutem choroby :-/ . A BETASERC 24mg niby mi pomógł, ale tak na prawdę nie działa on na CUN, także jeśli to był pierwszy rzut SM, to ten lek w ogóle nie przyczynił się do ustąpienia tych zawrotów głowy, a ustąpiły one samoistnie.

ana1212
co nam tak na prawdę zostaje? Wierzyć, że będzie dobrze i się nie poddawać. Też się czasem kłócę z mężem, a w pracy mam mega dużo strsu (co dla nas przecież niewskazane). Ale czy da się, żyć bezstresowo? Wg mnie w dzisiejszym świecie NIE. Tak więc moja droga uszy do góry i walcz o siebie i o zdrowie. Pozdrawiam ciepło.
smutna

aidi
Posty: 444
Rejestracja: 2011-06-10, 19:37
Lokalizacja: dolnośląskie

Postautor: aidi » 2014-09-24, 21:03

zosiako, Ja już mam termin na 24 lutego. Chciała mnie wrzucić na 10 grudnia br ale zwyczajnie nie zostawię męża z nastolatką, 6-letnim łobuzem,domem i pracą...

I niepotrzebnie się chwaliłam, skiepściła się pogoda to i ja też :20:

joanna_nick, oj tam... dopóki boli tzn,że się żyje hahaha :) :588:

ana1212 myślę,że warto smutną posłuchać i spróbować w tym kierunku. Może coś drgnie.

Sabri jak u ciebie ? :-?

aidi
Posty: 444
Rejestracja: 2011-06-10, 19:37
Lokalizacja: dolnośląskie

Postautor: aidi » 2014-09-25, 20:40

zosiako, Ale ze mnie gapa. Rzeczywiście ferie mamy też od 19 stycznia :13: Zamot totalny ze mnie.
Mam nadzieję,że termin da się na ten styczeń ustalić - i być może się spotkamy.Pozdrawiam


Wróć do „Bez diagnozy lecz z objawami”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 173 gości