1 czyli znaczny?izun pisze:1 stopień niepełnosprawności
Orzeczenie o stopniu niepełnosprawności
Moderator: Beata:)
Dzisiaj byłam u lekarza medycyny pracy po zdolność.Zapytałam się jak to teraz jest z tym skróconym czasem pracy,bo takowy cały czas miałam.Pracuję na 3/4 etatu i pracowałam 5 godz i 25 min przy umiarkowanym stopniu niepełnosprawności.Lekarz mi na to,ze przy 6 godzinach nie należy mi się Jak to jest przecież kierownik sam dzwonił do kadr i to on mi powiedział o tym,że pracuje krócej a teraz sie dowiaduję od lekarza że mi sie nie należy.Owszem może mi to wypisać bo ją to nie interesuje.To już nie wiem kto jest nie doinformowany...Bylem nie musiała tego odpracować
dostałam decyzję z PCPRu odnośnie orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, zaliczyli mnie do stopnia umiarkowanego od 15.12.2011-31.12.2014 czyli na trzy lata (umiarkowany to dawna dwójka?), zaniosłam papier do kadr, mam nadzieję że w przypadku jakiejś redukcji etatów nie polecę pierwsza, w sumie teraz to chyba ten papier nie jest mi potrzebny, być może w przyszłości (chociaż pani w kadrach powiedziała mi że będę mieć dodatkowe 10 dni urlopu ) jest to moja pierwsza decyzja, niepełnosprawność policzyli mi od 2010
Uśmiechnij się
Dorota
DK - KWC
Dorota
DK - KWC
rybka pisze:pani w kadrach powiedziała mi że będę mieć dodatkowe 10 dni urlopu
I skrócony czas pracy do 7 godzin.
rybka pisze:mam nadzieję że w przypadku jakiejś redukcji etatów nie polecę pierwsza
Z tego co się orientuję to zakład pracy zatrudniając osobę niepelnosprawną ma korzyści, zależne od stopnia.
"Siła człowieka nie polega na tym, że nigdy nie upada ale na tym, że potrafi się podnosić."
rybka pisze:umiarkowany to dawna dwójka?
Umiarkowany odpowiada obecnej zusowskiej nazwie: Niezdolny do pracy czyli tzw. dawna II gr. inwaidzka. I dodatkowo 10 dni urlopu. A skrócony czas pracy do 7 godzin od 01.01.2012 dodatkowo po zaświadczeniu od lekaerza medycyny pracy, zakładowego lub specjalisty o wskazaniu potrzeby 7 godzinnego dnia pracy
Łukasz pisze:zakład pracy zatrudniając osobę niepelnosprawną ma korzyści, zależne od stopnia.
zgadza się
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 2012-02-17, 17:25
- Lokalizacja: Jasło
Witam. Mam pytanie odnosnie orzeczenia o niepelnosprawnosci. Mam 21 lat i w sumie na codzien nic mi nie dolega. Jedynie przy jakims wysilku fizycznym powracaja mi objawy z 1 rzutu, czyli zaburzenia rownowagi, zawroty glowy, pogorszenia wzroku. I tu sie rodzi moje pytanie. Czy z takim stadiu choroby jest sens isc na komisje ? Czy dostane jakis stopien ?
Czy dostane jakis stopien ?
Wiesz Mateusz to czy dostaniesz jakiś stopień to zależy od komisji lekarskiej orzekającej o niepełnosprawności.
mateuszr91 pisze:Czy z takim stadiu choroby jest sens isc na komisje ?
To zależy czy chcesz to do czegoś wykorzystać, czy po prostu chcesz mieć taki papierek. Jeśli studiujesz to będziesz mógł się starać o stypendium.
"Siła człowieka nie polega na tym, że nigdy nie upada ale na tym, że potrafi się podnosić."
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 2012-02-17, 17:25
- Lokalizacja: Jasło
mateuszr91 pisze:to stypendium mi chodzi
Kazda uczelnia ma inaczej rozwiązaną sprawe stypendium dla niepełnosprawnych. Ale wyskość stypendium zalezy od stopnia niepełnosprawności. A ty idąc na komisję zaznacz we wniosku, że stopień jest ci potrzebny do celów nauki.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 2012-02-17, 17:25
- Lokalizacja: Jasło
-
- Posty: 389
- Rejestracja: 2011-07-28, 11:26
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 2012-02-17, 17:25
- Lokalizacja: Jasło
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości