podsumowujac,co pisze
tymbarkowa,jesli ktos ma zamiar starac sie o rente,to najlepiej zanim podda sie leczeniu zyl (wtedy niepelnosprawnosc jest znacznie wieksza,wiec i tzw 'niezdolnosc do pracy' a to z tego wlasnie tytulu przyznaje sie rente.nie za sama chorobe) i przede wszystkim,zanim CCSVI zostanie oficjalnie przyjete w PL. ZUS nie moze posilkowac sie metodami z innych krajow,bo opiera sie na systemie prawa PL.a to,ze ta pionierska metoda jest stosowana w PL nie powinno miec znaczenia.wystarczy na ewentualnej komisji profilaktycznie nie poruszac tego teamtu
![;-)](./images/smilies/004.gif)
natomiast,jesli chodzi o rente socjalna,to jesli ktos jest mlody,pracuje niedlugo i ma zamiar ubiegac sie o nia,to radze przede wszystkim dobrze to przeliczyc.wysokosc renty socjalnej,to ok 500zł 'na reke' a mozliwosc 'dorobienia' do niej,jest po prostu kpina.o ile sie nie myle,to jakies 700zł 'n.r.'.a wiec,jesli ktos zarabia np 1300zł,to czeka go zawieszenie renty tuz po jej przyznaniu (kolejne kwitki) lub zmniejszenie wymiaru pracy.w tym wypadku lepiej jest postarac sie 'dociagnac' okres skladkowy do wymaganego w rencie 'zwyklej'.wysokosc renty ulegnie nieznacznej zmianie ale mozliwosc 'dorobienia',to juz inna bajka.
tymbarkowa,jesli cos pomieszalem,to mnie popraw a ja edytuje post i wywale bledne twierdzenia... 'siedzisz' w tym i jestes na biezaco
![;-)](./images/smilies/004.gif)
pozdrawiam!