Renta
Moderator: Beata:)
szylkretowa ja zawsze składając wniosek w ZUS-ie dołączam do niego kserokopie nowych dokumentów (wypisy ze szpitala, wyniki badań) to co od poprzedniej komisji mam nowego. A potem na komisję biorę ze sobą te wszystki oryginały.
Od kilku lat (zawsze) właśnie tak u mnie wygląda przedłużanie renty socjalnej![;-)](./images/smilies/004.gif)
Od kilku lat (zawsze) właśnie tak u mnie wygląda przedłużanie renty socjalnej
![;-)](./images/smilies/004.gif)
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
kuzwa no ne przedluzyli mi renty :O:O
bylam dzis na komisji, jakas baba lekarz nawet nie neurolog twierdzi ze wedlug niej nie ma pogorszenia itp.
a dwa dni wczesniej jestem na kontroli neuro i slsyze co innego, zreszta chyba ja wiem jak sie czuje
co za pizda,wyszlam z gabinetu i sie poryczalam.
wzielam pismo i juz zanioslam do odwolania i czekam za komisja,nie podaruje im tak tego.,
niby leki za co mam kupowac jak nieraz na zastrzyki wydawane bylo po 200 zl ??debile!
przedemna byl mlody koles i widzialam po jego minie ze tez nie przedluzyli.
starej babie przedluzyli .
a mojego orginalu kartoteki nie ma ani w zusie ani w gabinecie neuro u ktorej bylam w pon, zostalam z duplikatem.
bylam dzis na komisji, jakas baba lekarz nawet nie neurolog twierdzi ze wedlug niej nie ma pogorszenia itp.
a dwa dni wczesniej jestem na kontroli neuro i slsyze co innego, zreszta chyba ja wiem jak sie czuje
![n :(](./images/smilies/015.gif)
wzielam pismo i juz zanioslam do odwolania i czekam za komisja,nie podaruje im tak tego.,
niby leki za co mam kupowac jak nieraz na zastrzyki wydawane bylo po 200 zl ??debile!
przedemna byl mlody koles i widzialam po jego minie ze tez nie przedluzyli.
starej babie przedluzyli .
a mojego orginalu kartoteki nie ma ani w zusie ani w gabinecie neuro u ktorej bylam w pon, zostalam z duplikatem.
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
szylkretowa, -ja już kiedyś pisalam ,że odebrali mi rentę po 15 -latach.
odwoływalam się ,aż sprawa trafiła do Sądu.
Niby wygrałam,ale dali mi najniższą grupę.Na sprawie nie byłam(miałam wesele córki,i potrzebna była mi kasa.)
Tak to mam znaczny stopień niepełnosp.a w ZUS-ie 3 grupę.
11 czerwca mam komisję,i już się boję.Jedyne pocieszenie to takie że dwa dni wcześniej biorę interferon,a znoszę go makabrycznie.
odwoływalam się ,aż sprawa trafiła do Sądu.
Niby wygrałam,ale dali mi najniższą grupę.Na sprawie nie byłam(miałam wesele córki,i potrzebna była mi kasa.)
Tak to mam znaczny stopień niepełnosp.a w ZUS-ie 3 grupę.
11 czerwca mam komisję,i już się boję.Jedyne pocieszenie to takie że dwa dni wcześniej biorę interferon,a znoszę go makabrycznie.
Miłego dnia [you]!
"Lepiej iść i upadać niż całe życie klęczeć"
"Lepiej iść i upadać niż całe życie klęczeć"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości