Renta

Renta, dofinansowania, ZUS, US itp...

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2011-03-19, 15:52

Iwona333 pisze:melduję,że jestem zdrowa

Złóż sprzeciw i pojedziesz na Wojewódzką Komisję
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2011-03-19, 16:41

Iwona333 pisze: Dziś ZUS uraczył mnie swą negatywną decyzją :shock:


Jestem w szoku. :shock:
Ciekawe czym taką decyzję motywowali?
Faktycznie pozostaje jedynie się odwołać od tej decyzji. Tylko niestety kolejny stres. :evil:

Annegret
Posty: 1800
Rejestracja: 2010-03-05, 16:47
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: Annegret » 2011-03-19, 20:29

Iwona333- odwołuj się; nie masz innego wyjścia. Kciuki będą zaciśnięte, ale stres... cóż... ciąg dalszy nerwówki Cię czeka :-?

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2011-03-19, 21:04

Iwona333, musisz złożyć odwołanie!

mona
Posty: 182
Rejestracja: 2009-02-26, 16:05
Lokalizacja: świetokrzyskie

Postautor: mona » 2011-03-19, 22:02

Komisja to był dla mnie szok i poniżenie .Po badaniu pani doktor stwierdziła ,''nadaje się pani do cyrku , i rezonans czytają tylko ludzie a oni też sie mylą'' rentę dostałam na rok ,nie miała wyjścia bo jestem płatnikiem KRUS .
Mona

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2011-03-19, 23:31

W poniedziałek będe składać odwołanie bo chyba sobie zarty stroją,tymbardziej ze ja nie twierdzę że jestem nie zdolna do samodzielnej egzystencji tylko częściowo nie zdolna do pracy.Jakby było inaczej to pracowałabym na cały etat a nie prosiła o jałomużną :!:

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-03-20, 12:36

Iwonko składaj sprzeciw nie daj się, bo tylko żerują na chorych i biednych. :16:
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Sylwiątko
Posty: 2281
Rejestracja: 2008-09-28, 15:37
Lokalizacja: lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: Sylwiątko » 2011-03-20, 16:05

Decyzje Zus-u nie podlegają komentarzom. Zwłaszcza,że siedzą w komisjach lekarze z łapanki. Zazwyczaj ludzie ,którzy nie są już pierwszej młodości. Oni dorabiają do emerytur bo są zdrowi a my jesteśmy młodzi,silni i tak mi wychodzi,że leniwi.
Iwona odwołuj się!!!
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2011-03-20, 18:32

Słuchajcie moi drodzy. Nie bronie tutaj ZUS-u, ale oni mają swoje przepisy, które ktoś napisał i zaakceptował. Są one takie same w całej Polsce. Jeszcze raz piszę: na diagnozę nie dostaje się renty, tylko na stan zdrowia i orzecznik jest zobowiązany do określenia zdolności do pracy, a nie do okeślania niepełnosprawnosci ani do dawania świadczenia jako opieka społeczna. Dotyczy to nie tylko SM ale takze Raka czy amputacji kończyny. Lepiej byłoby dla wszystkich, aby tak do tego podchodzili (wiem , że zwłaszcza zainteresowani uważają, że przepisy te są nie życiowe...ale niestety są!!) i np. nie pisali we wniosku, że pracują. Nawet jak ktoś pracuje to wniosek może złożyć sam bez zakładu pracy (a nawet gdy pracuje niedługo może tej pracy nie uwzględniać we wniosku - o ile ma uprawnienia do renty). Czytam wszystkie posty i widzę, że popełniacie błędy, a potem macie pretensję do ZUS-u, orzeczników itp. Zwłaszcza, że wiekszość z Was uważa, że ZUS to fatalna instytucja, to dlaczego wobez ZUS-u staracie sie być fair-play?
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2011-03-20, 19:49

Wopa pisze:Jeszcze raz piszę: na diagnozę nie dostaje się renty, tylko na stan zdrowia i orzecznik jest zobowiązany do określenia zdolności do pracy, a nie do okeślania niepełnosprawnosci ani do dawania świadczenia jako opieka społeczna.


na pierwszej komisji co miałem z ZUSie Pani doktor orzecznik powiedziała że ze stwardnieniem rozsianym należy się Renta!

po tym co czytałem na forum to wszystko zależy od miasta i lekarza orzecznika,
chyba każdy orzecznik ma swoje przepisy lub płacone od nieprzyznanej renty :evil:

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2011-03-20, 21:31

Wopa, Ja poprostu nie potrafię kłamać,ani oszukiwać-tak zostałam wychowana i chyba nie mam juz siły debatować na ten temat.Nie rozumiem tylko dlaczego tak jest,że jedni z sm pracują 15 lat na cały etat,mają jeden rzut na 5 lat i mają rentę a ja z moimi 4 rocznie i 3/4 etatu się nie kwalifikuje bo jestem 100% sprawna.Na tym chyba poprzestanę

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2011-03-22, 13:16

Iwona333 pisze:nie potrafię kłamać,ani oszukiwać

Moja droga. Trzeba podchodzić do wielu spraw racjonalnie. Nie jest to nic złego. Jeżeli się czujesz chora a ZUS to olewa to ty też olej ZUS w ich żądaniach w postaci wypełniania potrzebnych im papierków! Bo ty uważasz że nie są potrzebne. Ja mam rentę na stałe od kilkunastu lat na ZZSK. I nie sądzę abym dostał na wykryte u mnie niedawno SM. No....chyba że moja połowica by stanęła na głowie, gdyż pracuje w Wydziale Orzecznictwa w ZUSie. Ale ona twierdzi, że nie wie czy by coś wskórała. Nie mam objawów ograniczjących w dużym stopnie moją zdolność do pracy z powodu SM. A tylko to może być podstawą do przyznania renty. Dawniej przed reformą ZUS było wszystko bardziej normalne. Podstawowa zmiana polegająca na tym iż miejscem pracy orzecznika jest ZUS (umowa o pracę - a nie z łapanki jak poprzednio napisano) mówi wszystko (trudno aby pracownik działał przeciwko swojemu miejscu pracy). W poprzednim systemie nie było orzeczników, tylko komisje, które pracowały na umowę-zlecenie i członkowie komisji nie byłi pracownikami ZUS.
Ostatnio zmieniony 2011-03-22, 13:33 przez Wopa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2011-03-22, 13:29

Sylwiątko pisze:którzy nie są już pierwszej młodości

I nie mogą być, gdyż aby pracować jako orzecznik w ZUS trzeba mieć II stopień specjalizacji, a z tym młodość raczej nie idzie w parze. A jak idzie, to dobry lekarz raczej nie zatrudnia się w ZUSie
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować

Iwona333
Posty: 981
Rejestracja: 2010-05-04, 19:17
Lokalizacja: Wielkopolska

Postautor: Iwona333 » 2011-04-04, 16:12

Witam Was serdecznie bo dawno tu nie zaglądałam...Dziś przyszło pisemko odnośnie mojego odwołania.Nie wiem dokładnie co tam jest napisane bo mama czytała mi przez telefon ale coś w stylu,że proszą o zaświadczenie od lekarza zakładowego?!Czy ktoś miał taką sytuację?!Byłam przygotowana na komisje w Poznaniu,a tu takie buty.Teraz się boję,że nie dość że nie dostanę tej częściowej niezdolności to może jeszcze z pracy mnie wyleją :-/

Awatar użytkownika
Wopa
Posty: 628
Rejestracja: 2011-01-09, 11:10
Wiek: 66
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Postautor: Wopa » 2011-04-05, 12:51

Iwona333 pisze:o zaświadczenie od lekarza zakładowego

Napisz dokładnie treść pisma. Dla mnie nie jest to wszystko zrozumiałe. ZUS ma wystarczającą ilość dokumentów. U nas nie praktykuje się dodatkowych zaświadczeń z polecenia ZUSu. Chyba że się samemu chce, to przynosi się na komisję (co nic nie zmienia)
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować


Wróć do „Urzędy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości