Piszę jak było na komisji odwoławczej Otóż tyle że byłam badana przez neurologa i rozmawiałam z panem który zajmował się doradztwem pracy to niestety utrzymano w mocy lekki stopień ,już przyszło mi powiadomienie , przełknęłam trudno ...
Za to teraz w niedzielę wyszłam do pracy i miałam krótki odcinek przejść do autobusu , jednak nie udało mi się ,skończyło się upadkiem i poobijaniem kolan i rąk trochę żeber .Na szczęście nic nie złamałam ale pozostaję na zwolnieniu lekarskim ...jeszcze tydzień i zobaczę co dalej , na razie boję się sama wyjść .
Orzeczenie o stopniu niepełnosprawności
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 1010
- Rejestracja: 2009-07-13, 17:51
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 1010
- Rejestracja: 2009-07-13, 17:51
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Wojtku dziękuję za ciepłe słowa, mam taką nadzieję że będzie lepiej z tym moim chodzeniem Obecnie zafundowałam sobie rehabilitację tyle że jak na razie słabe postępy ale ponoć później będzie lepiej ,zobaczymy , ręce i kolana goją się ale jeszcze bolą...
Moim marzeniem jest abym w lepszym zdrowiu wróciła do pracy na razie pozostaję na L4 i jeszcze trochę mi to zajmie jutro idę do lekarza....
Moim marzeniem jest abym w lepszym zdrowiu wróciła do pracy na razie pozostaję na L4 i jeszcze trochę mi to zajmie jutro idę do lekarza....
zosieńka3
- zosiasamosia
- Posty: 5081
- Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
- Lokalizacja: Całkiem fajna ;)
Dostałam stopień lekki na 3 lata. Już w trakcie oględzin poczułam się uzdrowiona, podobno nawet ogniska demielinizacyjne mają nie tą lokalizację, którą powinny mieć w SM. Po dwukrotnym stuknięciu młoteczkiem - nie jest tak źle..., przy czym w badaniu mojej neuro wszystkie odruchy mam nieprawidłowe. Wygląda, że albo chciałam naciągnąć szanowną komisję na nie wiadomo co, albo zwyczajnie ktoś mnie źle zdiagnozował, a interferon biorę dla własnego widzimisię...
Będę się odwoływać. Z tego co wiem, muszę ponownie dołączyć jakiś dokument, na rozpatrzenie którego ta sama komisja ma 7 dni - czy ktoś może mi napisać o jaki dokument chodzi?, czy to ma być kolejne zaświadczenie od mojego neuro, czy coś innego? - jeżeli komisja podtrzyma swoją decyzję, wtedy odwołanie do szczebla wojewódzkiego.
Będę się odwoływać. Z tego co wiem, muszę ponownie dołączyć jakiś dokument, na rozpatrzenie którego ta sama komisja ma 7 dni - czy ktoś może mi napisać o jaki dokument chodzi?, czy to ma być kolejne zaświadczenie od mojego neuro, czy coś innego? - jeżeli komisja podtrzyma swoją decyzję, wtedy odwołanie do szczebla wojewódzkiego.
.........jest coś, co Nas łączy.......
zosiasamosia pisze:o jaki dokument chodzi?, czy to ma być kolejne zaświadczenie od mojego neuro
Myślę, że chodzi o odwołanie od postanowień komisji, a nie o kolejne zaświadczenie od lekarza. Wzór takiego pisma można znaleźć np >> tutaj << , na samym dole strony- plik do pobrania. Oczywiście zmieniamy dane stosowne do miejsca urzędowania szanownej komisji
- zosiasamosia
- Posty: 5081
- Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
- Lokalizacja: Całkiem fajna ;)
W sumie tak sobie dumałam, że to chyba trzeba napisać coś od siebie, ale miałam wątpliwości, gdyż sugestią lekarza rodzinnego , było właśnie ponowne zaświadczenie od neuroBeata:) pisze:Myślę, że chodzi o odwołanie od postanowień komisji, a nie o kolejne zaświadczenie
W takim razie, w związku z powyższym, mam kolejne pytanie, jak sformułować takie pisemko - dlaczego nie zgadzam się z decyzją - to znaczy wiem dlaczego się nie zgadzam, ale pasowałoby to jakoś sensownie napisać. Czy ktoś z Was pisał takie odwołanie i może mi tu kliknąć jakąś sugestią, a tym samym ułatwić napisanie owego odwołania
Nie ukrywam, że nie cierpię pisać urzędowych papierków, a tym bardziej zwracać się z prośbą...
Dzięki Beata
.........jest coś, co Nas łączy.......
zosiasamosia,
W odwołaniu nie trzeba podawać powodów odwołania.Raczej nie jest wskazane "udowadniać" komisji że jest debilna. Piszesz że wnosisz sprzeciw od decyzji komisji - skladasz to w miejscu gdzie otrzymałaś decyzuję z którą się nie zgadzasz i tyle.
W odwołaniu nie trzeba podawać powodów odwołania.Raczej nie jest wskazane "udowadniać" komisji że jest debilna. Piszesz że wnosisz sprzeciw od decyzji komisji - skladasz to w miejscu gdzie otrzymałaś decyzuję z którą się nie zgadzasz i tyle.
Dzień dzisiejszy, jutro należeć bedzie już do przeszłości, a jutra nie wolno nam zmarnować
- zosiasamosia
- Posty: 5081
- Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
- Lokalizacja: Całkiem fajna ;)
- zosiasamosia
- Posty: 5081
- Rejestracja: 2011-07-26, 12:28
- Lokalizacja: Całkiem fajna ;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości