Teoretyczna przyczyna SM (MS) - C.C.S.V.I.

Dla osób, które interesują się metodą leczenia niewydolności żył szyjnych.

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
ania.m
Posty: 816
Rejestracja: 2007-06-30, 19:38
Lokalizacja: K-ce

Postautor: ania.m » 2011-03-15, 00:44

kujaw pisze:Co do tego hamowania przez interferon, to wiadomym jest, że właśnie nie hamuje. Gdyby hamował, to bym go wziął. Ale nie hamuje, ludzie, którzy biorą go przez x lat nadal mają rzuty!

"ludzie, ludzie, ludzie..." Kujaw, napisz, proszę, coś we własnym imieniu, a nie za wszystkich. nie życzę sobie takich uogólnień, gdyż na mnie [i na niektórych moich znajomych] interferon działa, hamuje chorobę. i tu burzy się teoria o całkowitej nieskuteczności interferonów.

poza tym, wychodzę z założenia, że jeśli człowiek sam nie spróbuje, to nie dowie się, jak jego organizm będzie reagował na dany lek.
wnioskuję, że Ty podjąłeś decyzję, taką a nie inną, na podstawie tego, co słyszałeś/czytałeś i ok. miałeś takie prawo.


btw. nie dyskwalifikuję/nie odrzucam żadnej metody. cieszę się, gdy komuś pomoże balonik, interferon, a nawet wit.C. najważniejsze, że pomaga!!!


Tuja, wybacz OT ;-)
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl :good:

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2011-03-15, 10:04

A ja się tylko grzecznie zapytam wszystkich piszących w tym temacie- po cholerę namy tutaj dyskusję o interferonach? :shock:
Myślę że nawet podawanie danych,jak i swoich wniosków na temat skuteczności/nieskuteczności feromonów należałoby przenieść do odpowiedniego wątku.
Zajmijmy się CCSVI - i jego skutecznościa/nieskutecznością -bez "podpierania" się feromonami!
Nie przenośmy tutaj atmosfery z "innego " forum :-/
Pozdrawiam,majac nadzieję na merytoryczną dyskusję w temacie udrażniania żył ,jak i nadzieję na szacunek dla poglądów i wiary w skuteczność leczenia wszystkimi metodami jakim sie poddajemy :4: Jedno nas łączy...jesteśmy chorzy-i zakładam że mamy rozum ( albo chociażby rozumek) , -i sami podejmujemy wybory co jest dla nas dobre ,a co nie.
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

matula
Posty: 20
Rejestracja: 2010-02-23, 21:16
Lokalizacja: wa-wa

Postautor: matula » 2011-03-15, 12:58

anula;) pisze:Zajmijmy się CCSVI - i jego skutecznościa/nieskutecznością -bez "podpierania" się feromonami!


Feromony a sm? :11:
widać, że wiosna się zbliża :579:
Życie jest formą istnienia białka, tylko w kominie czasem coś załka... - Agnieszka Osiecka

waldi
Posty: 72
Rejestracja: 2008-11-07, 17:54
Lokalizacja: środkowo-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: waldi » 2011-03-15, 13:55

Anula ;) - yes yes yes !!!!!!!!!!!!!! ;-) ;-) ;-) ;-)
harnaś

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-03-15, 14:08

anula;) pisze:Zajmijmy się CCSVI - i jego skutecznościa/nieskutecznością -bez "podpierania" się feromonami!

i bez licytacji ile komu... ;-) bo to indywidualna sprawa.
Interferony są podawane od lat i :13: teraz dajmy szanszę i czas dla CCSVI,
bo rok to trochę za krótko .
Wielu z Nas ma zdanie na ten temat,
ale niewielu tyle odwagi co anula :588:
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2011-03-15, 16:32

I poklepmy się po plecach...

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-03-15, 17:05

slackware pisze:I poklepmy się po plecach...

właśnie , póki jeszcze dajemy radę to zrobić. ;-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

kujaw
Posty: 141
Rejestracja: 2010-05-29, 20:04

Postautor: kujaw » 2011-03-15, 17:35

ania.m pisze: Kujaw, napisz, proszę, coś we własnym imieniu, a nie za wszystkich. nie życzę sobie takich uogólnień, gdyż na mnie [i na niektórych moich znajomych] interferon działa, hamuje chorobę. i tu burzy się teoria o całkowitej nieskuteczności interferonów.

To nie teoria, to fakt poparty badaniami. Inaczej bym tego nie pisał. Zobaczymy jak będziesz się czuła po kilkunastu latach brania interferonu, tylko nie zrozum mnie źle. Nie, żebym życzył Ci jak najgorzej, tak naprawdę chciałbym, żeby interferony pomagały ludziom z wymiernym skutkiem, żeby to był jakiś lek, ale sugeruję się pracami naukowców.
Myślę, że problem pisania w ccsvi o interferonach będzie dość częsty, w końcu to dwa końce długiego kija.
Pozdrawiam

quba
Posty: 454
Rejestracja: 2008-04-30, 13:04
Lokalizacja: hm

Postautor: quba » 2011-03-15, 20:50

ania.m pisze:
quba pisze:gdzie napisałem, że u nikogo nie hamuje?

oo tu! spójrz na cytat poniżej. to Twoje słowa. co za zbieg okoliczności :4:
quba pisze:jak wszedł interferon , to było wielkie halo, że mamy lek na sm, ale szybko dość stwierdzono, że nie leczy, hamuje, potem, ze hamuje ale tylko trochę i tylko u 30% paców, dziś wiadomo, że nie hamuje u nikogo.

ciekawe kto to stwierdził... Ty?


ok, złapalas mnie za słowo. wiec uszczegolowmy. z badan retrospektywnych na bardzo dużych grupach u pacjentów po kilkunastu latach brania interf. wynika, że nie hamuje.

to są fakty z którymi trudno dyskutować i mieć w tej materii własne zdanie.
można mieć wiarę, ale nie ma to nic wspólnego z obiektywną prawdą.

wcześniej uważano, że nieco spowalnia chorobę u 30% pac. ale od dawna nikt nie twierdzi, że nawet u tych 30% hamuje.

i w tym świetle angioplastyka i teoria ccsvi są rewolucyjne, bo raz że zabieg wywołuje pozytywne skutki u sporej grupy pacjentów, dwa, że teoroia jest spójna, gdzie teoria autoimmunologiczna jest dziurawa jak ser szwajcarski.

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2011-03-15, 21:30

quba pisze:i w tym świetle angioplastyka i teoria ccsvi są rewolucyjne, bo raz że zabieg wywołuje pozytywne skutki u sporej grupy pacjentów,


Tylko że w przeciwieństwie do interferonów nie mamy żadnych wyników po dłuższym okresie od zabiegu, na przykład 10 lat.

Z intereferonami euforia była podobna, a wiemy już co się z nią stało.
Sam uważam CCSVI za teorię bardzo interesującą, dającą dużą nadzieję. Jedyna teoria która daje nadzieję na usunięcie przyczyny. Jednak to tylko teoria i brakuje wyników badań po dłuższym okresie po zabiegu.

Co do interferonów, sam też nie jestem ich zwolennikiem. Brałem je 1,5 roku i wiem że na mnie nie działały pozytywnie, miałem podczas kuracji rzut którego skutki odczuwam do dzisiaj.

Jednak żeby móc o CCSVI wypowiadać się z taką stanowczością jak o interferonach musimy jeszcze długo poczekać.

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2011-03-16, 13:09

No tak,tylko,że chorzy nie mogą/nie chcą czekać aż choroba dalej się rozwinie i poddają się zabiegom udrażniania żył bez czekania na dalsze,wieloletnie obserwacje.Sama uważam,że nie można czekać bo choroba postępuje i każdy sensowny,obiecujący,dający naprawdę realną szansę na poprawę sposób leczenia jest wart wypróbowania :-) Każdy ma wybór czy zdecydować się na zabieg czy też nie.

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2011-03-16, 15:29

Aśka pisze:sposób leczenia jest wart wypróbowania Każdy ma wybór czy zdecydować się na zabieg czy też nie.

masz rację Asiu i to nie powinno podlegać krytyce, bo wyboru wielkiego nie mamy.
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2011-03-16, 15:58

Oczywiście, macie rację, czas nie jest naszym sprzymierzeńcem.Macie całkowitą rację że każdy powinien mieć wybór co do metody leczenia.

Jednocześnie uważam że każdy ma prawo do rzetelnej informacji co do:

1. Skuteczności metody

2. Zagrożeń jakie metoda za sobą pociąga

Po to aby móc ocenić czy warto podjąć ryzyko leczenia daną metodą.
Czy takie informacje otrzymujemy niech każdy oceni sobie sam.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2011-03-16, 16:21

slackware pisze:Czy takie informacje otrzymujemy niech każdy oceni sobie sam.

Nie będzie takich info zanim nie upłyną lata ...Przecież nikt nie wyssie z palca danych odnośnie metody kt. w Polsce pierwszy raz została zastosowana rok z hakiem temu...! A badania ...potrwają! I albo ktoś się zgadza na bycie królikiem,albo nie. I to wszystko w temacie.
I jak zawsze - mam jedno i to samo pytanie: Czy wiedząc że się ma niedrożną żyłę ,która zakłóca odpływ krwi z mózgu- można taki fakt zignorować nie reagując na to i nie udrażniając żył???
Nawet niezaleznie od tego czy CCSVI ma coś wspólnego z MS czy nie !
I jeszcze...Rok temu pisałam,że ja się nie zgodzę na stent - sądząc po tym jakie maja teraz doswiadczenie ,i że sie sami z tego wycofują-miałam poniekad racje.
Ja poczekam na :
" W 2006 po raz pierwszy zaprezentowano stenty uwalniające leki, które ulegając jednak stopniowemu wchłanianiu (ADES Absorable Drug Eluting Stent), mają nie mieć tych niekorzystnych działań. Na Kongresie Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego w Nowym Orleanie w marcu 2007 przedstawiono wyniki badania ABSORB [1][2] oceniające wyniki kliniczne terapii z użyciem wchłanialnych stentów uwalniających ewerolimus. Szkielet stentu był wykonany z polimeru na bazie kwasu mlekowego. W chwili obecnej planowane są próby kliniczne na szeroką skalę, więc ewentualnego wprowadzenia ADES do lecznictwa można się spodziewać dopiero za kilka lat."

Póki co-balonik i ...(jak to mawia moja przyjaciółka)...gites majonez :mrgreen:
Ps. Hmmm... Gdzie w ponizszym pismie jest napisane,ze CCSVI leczy SM?
Obrazek

Pozdrawiam :-)
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2011-03-16, 17:23

Anula, masz rację! Jak ktoś ma niedrożną żyłę/żyły to trzeba to udrożnić,niezależnie czy ma to związek z powstawaniem sm.Jak coś jest zatkane to przecież należy to odetkać :-D Proste,jasne i logiczne....a,że "przy okazji" zabieg może zmniejszyć lub nawet pozbyć się niektórych objawów sm to tylko przemawia na ogromny plus za zabiegiem ;-)


Wróć do „CCSVI”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości