Teoretyczna przyczyna SM (MS) - C.C.S.V.I.
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 1425
- Rejestracja: 2008-10-17, 12:04
- Lokalizacja: wlkp
Myszonko na biegusach cos było ze dziewczyna wracajac z zabiegu podnosiła prawie normalnie nogę ,na zabieg ją ciągnęła ,troche mało tych wpisów ale przybywa ,najgorsze ze z postępującym sm to prawie nikogo niema albo nie napisali
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 2009-11-29, 20:39
- Lokalizacja: prawie łódź
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 2008-12-13, 00:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontaktowanie:
Przyznam sie ze nie wchodzilem dawno na forum, czasem tylko kontrolnie... NIestety mam duzo na gowie i po prostu nie mam czasu.. Wiecie, praca szkola zycie rodzinne towarzyskie.
Na wstepie powiem ze u mnie OK (nic sie taiego nie dzieje) czase tylko jakis zawrot glowy, czy bol nog. Ostatnio stracilem rownowage i wpadlem na moj nowiutki regal Ale to nic.
Do meritum. Wczoraj dopiero dowiedzialem sie o tych wszystkich zabiegach, tych zylach o tym lekarzu z Wloch Ogolnie zero jakies euforii z mojej strony, natomiast moja mama sie podjarała hehe.. Podzwonila, popytała no i mam termin to Pana Simka na 19 listopada Jak dla mnie idealnie bo bede juz po licencjacie i w sumie na nowej uczelni jak plany wypala
Pozyjemy, zobaczymy.. Ale uwazam ze jest to dobry punkt zaczepienia. Moze w koncu cos sie ruszy. A te wszystkie sceptyczne wypowiedzi innych lekarzy... Hipokrates sie norlamnie w grobie przewraca
Pozdroooooooooooooooo :*
Na wstepie powiem ze u mnie OK (nic sie taiego nie dzieje) czase tylko jakis zawrot glowy, czy bol nog. Ostatnio stracilem rownowage i wpadlem na moj nowiutki regal Ale to nic.
Do meritum. Wczoraj dopiero dowiedzialem sie o tych wszystkich zabiegach, tych zylach o tym lekarzu z Wloch Ogolnie zero jakies euforii z mojej strony, natomiast moja mama sie podjarała hehe.. Podzwonila, popytała no i mam termin to Pana Simka na 19 listopada Jak dla mnie idealnie bo bede juz po licencjacie i w sumie na nowej uczelni jak plany wypala
Pozyjemy, zobaczymy.. Ale uwazam ze jest to dobry punkt zaczepienia. Moze w koncu cos sie ruszy. A te wszystkie sceptyczne wypowiedzi innych lekarzy... Hipokrates sie norlamnie w grobie przewraca
Pozdroooooooooooooooo :*
To jest, Mój Świat, Moje Życie, Mój Czas
(P. Moreń)
(P. Moreń)
Cześć wszystkim!!!!!!!!
Za parę godzin jadę do Katowic, jutro MRV... a w piątek ZABIEG!!!!!!!!!
Dowiedziałam się wczoraj wieczorem, więc jeszcze jestem w szoku, ale powoli do mnie dociera... A już myślałam, że mam jednak boreliozę
Na biegusach opisałam mniej więcej, co i jak, mam problem z wejściem teraz tam na forum co prawda, nie wiem, o co kaman, ale może chwilowe problemy.
Lecę się pakowaaaaaaać!!!
Dopiero z uczelni wróciłam, jeden egzamin i zaliczenie do przodu, i to dobrze i pół - nie wiem, jak to zrobiłam.
Odezwę się po, po może nawet jeszcze przed
Serdeczne dzięki za ciepłe słowa, mamo kangurzyco!
Pozdrawiam gorąco!!!!!!!
samurajka
PS. Pablo, Ty też powinieneś się podjarać tematem Sporo lektury przed Tobą, i to mocno naukowej, ale warto (na biegusach jest od groma linków i burzliwych dyskusji, kilka stron forum z wątkami trzeba wnikliwie przejrzeć, ale warto ).
Za parę godzin jadę do Katowic, jutro MRV... a w piątek ZABIEG!!!!!!!!!
Dowiedziałam się wczoraj wieczorem, więc jeszcze jestem w szoku, ale powoli do mnie dociera... A już myślałam, że mam jednak boreliozę
Na biegusach opisałam mniej więcej, co i jak, mam problem z wejściem teraz tam na forum co prawda, nie wiem, o co kaman, ale może chwilowe problemy.
Lecę się pakowaaaaaaać!!!
Dopiero z uczelni wróciłam, jeden egzamin i zaliczenie do przodu, i to dobrze i pół - nie wiem, jak to zrobiłam.
Odezwę się po, po może nawet jeszcze przed
Serdeczne dzięki za ciepłe słowa, mamo kangurzyco!
Pozdrawiam gorąco!!!!!!!
samurajka
PS. Pablo, Ty też powinieneś się podjarać tematem Sporo lektury przed Tobą, i to mocno naukowej, ale warto (na biegusach jest od groma linków i burzliwych dyskusji, kilka stron forum z wątkami trzeba wnikliwie przejrzeć, ale warto ).
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
Spoko, quba
Tylko może zrobię to jednak w pociągu, na kartce, za niecałe 4 godziny ruszam, pakuję się i zastanawiam, czy wszystko wzięłam
I jestem tak potwornie zmęczona, tyle nieprzespanych nocy, rozmyślań, burz mózgu, które trzeba godzić z codziennością - już niedługo na szczęście Dziś straciłam równowagę na uczelni, obraz mi się załamał na sekundę i świat przekręcił jakoś ukosem, ale skończyło się na rozlaniu kawy koleżanki, na dodatek na jej notatki... Znajomi się wystraszyli, a ja skwitowałam sprawę uśmiechem. Może SM, może zmęczenie
Przypomnę sobie wszystkie objawy, zapamiętam, zapiszę, a po zabiegu wypełnię ankietę (objawy mam znikome w porównaniu z Waszymi, nic bardzo dokuczliwego... bez betaferonu oczywiście).
Dzięki za wsparcie
Jeszcze raz pozdrawiam
samurajka
Tylko może zrobię to jednak w pociągu, na kartce, za niecałe 4 godziny ruszam, pakuję się i zastanawiam, czy wszystko wzięłam
I jestem tak potwornie zmęczona, tyle nieprzespanych nocy, rozmyślań, burz mózgu, które trzeba godzić z codziennością - już niedługo na szczęście Dziś straciłam równowagę na uczelni, obraz mi się załamał na sekundę i świat przekręcił jakoś ukosem, ale skończyło się na rozlaniu kawy koleżanki, na dodatek na jej notatki... Znajomi się wystraszyli, a ja skwitowałam sprawę uśmiechem. Może SM, może zmęczenie
Przypomnę sobie wszystkie objawy, zapamiętam, zapiszę, a po zabiegu wypełnię ankietę (objawy mam znikome w porównaniu z Waszymi, nic bardzo dokuczliwego... bez betaferonu oczywiście).
Dzięki za wsparcie
Jeszcze raz pozdrawiam
samurajka
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości