Teoretyczna przyczyna SM (MS) - C.C.S.V.I.
Moderator: Beata:)
-
- Posty: 588
- Rejestracja: 2009-01-25, 00:37
- Lokalizacja: chwilowo ok.Rabki
-
- Posty: 122
- Rejestracja: 2009-07-30, 18:22
- Lokalizacja: Mazowsze
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 2008-12-13, 00:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontaktowanie:
mela pisze:Aniu W.napisałam do p.Aleksandra.Ciekawe czy odpisze,bo jak doczytałam na biegusach to się wkurzył.Ja tam wierzę w Jego dobre intencje.ANIU to jesteśmy krajankami.Pozdrawiam.
melu jak Aleksander Ci coś konkretnego odpisze to daj znać. Wielu pacjentów czeka, by się gdzieś bliżej zbadać.
Ja również wierzę, że ma dobre intencje, a na forum B ostatnio panuje bardzo nieprzyjemna atmosfera.
Nie można tak ciągle mieszać ludzi z błotem.
Pozdrawiam.
Melu-- czytałam na Biegusach az mi przykro sie zrobiło ,ale mysle tak jak Ania jezeli Aleksander poważnie pisał ze moze pomóc to ci odpowie ,bez wzgledu na bezpodstawne uwagi.Tyle ludzi szuka blizej lekarza ,prosi o pomoc a jak ktos sie odezwie to ma w podzięce gradobicie Dobrze ze tu nie nie atakuje sie ludzi
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
miałem termin wizyty u dr.Simki na 26 pazdziernik ale kolega Sebek zrezygnował i wpisał mnie na swoje miejsce ( za co jestem mu strasznie wdzieczny). Teraz wizyte mam za tydzien ( 2 lutego) zobaczymy co mi wyjdzie z badan żył. SM po mnie nie widac mimo ze diagnoze usłyszałem 5 lat temu i prof Kazibutowska powiedziała ze mam ciezką odmiane SM.Mam nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej.
Obiecaliśmy sobie z Delfinem, że jak już uporamy się z większością problemów związanych z kupnem mieszkania to poszukamy lekarza, ale blisko domu. Zapewne to odkrycie odbiło się szerokim echem w "naczyniowym" świecie.
Czy może już ktoś próbował zasięgnąć języka i sprawdzić nastawienie innych naczyniowców co do tej metody?
Czy może już ktoś próbował zasięgnąć języka i sprawdzić nastawienie innych naczyniowców co do tej metody?
Niżej cytuję wiadomość, która dostałam od swojej znajomej z SM (po 50-tce, zdiagnozowana ok. 10 lat temu), używającej na stałe wózka:
'13 stycznia mialam zabieg w Katowicach.Mam wszczepionego stenta w lewj żyle szyjnej,ktora byla niedrożna w 80%.Teraz po zabiegu nareszcie ustąpiły bóle głowy i nogi mam spokojniejsze.Już nie podskakują tak,jak wcześniej to było i mogę spokojniej spać.
Reszta pozostaje bez zmian.'
Pozdrawiam
'13 stycznia mialam zabieg w Katowicach.Mam wszczepionego stenta w lewj żyle szyjnej,ktora byla niedrożna w 80%.Teraz po zabiegu nareszcie ustąpiły bóle głowy i nogi mam spokojniejsze.Już nie podskakują tak,jak wcześniej to było i mogę spokojniej spać.
Reszta pozostaje bez zmian.'
Pozdrawiam
Keyara miałbym do Ciebie pytanie. Z tego co kojarzę miałaś zabieg w ramach programu badawczego. Na Biegusach pojawiły się głosy, że za zabieg w ramach programu trzeba zapłacić. Jak to było u Ciebie? Z czego był finansowany Twoj zabieg? Płaciłaś cokolwiek?
Pozdrawiam
Tomek
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony 2010-01-26, 18:33 przez Tomo81, łącznie zmieniany 2 razy.
polcarvip@interia.pl [to chyba to]
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości