Teoretyczna przyczyna SM (MS) - C.C.S.V.I.

Dla osób, które interesują się metodą leczenia niewydolności żył szyjnych.

Moderator: Beata:)

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-03-03, 10:05

No mareksl ,jestem dumna z Ciebie -brawo ,a tego ,że będzie lepiej jestem pewna :-)
Perso ,cóż to jest 200km? jedż zrób kroczek dla potomnych :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2010-03-03, 11:16

Marku .BRAWISSSSIMO :roll: :roll: :roll:Jeno skrobnij,jeśli klawisze masz sprawne
oTwoich symptomach przed zabiegiem,mamy tedy punk odniesienia...
jeszcze raz ;-) owacje
co w duszy,to i w oczach

agaciszon
Posty: 474
Rejestracja: 2008-11-14, 18:54
Lokalizacja: gdzieś koło Warszawy

Postautor: agaciszon » 2010-03-03, 11:28

Powiedzcie mi, czy po badaniu usg lekarze z Katowic mówili Wam jakiej wielkości/szerokości są Wasze żyły i jakie sa przepływy czy tylko stwierdzili że są zwężone i kwalifikujecie się do zabiegu?

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-03-03, 11:30

W moim przypadku było tak: dr Simka jak robił mi usg- w chyba to był Listopad- to powiedział mi,że mam bardzo dużo zwężeń...w rezonansie wyszło co innego....Masakra...Nie wiem co mam o tym myśleć.... :-/
Nadzieja umiera ostatnia ...

agaciszon
Posty: 474
Rejestracja: 2008-11-14, 18:54
Lokalizacja: gdzieś koło Warszawy

Postautor: agaciszon » 2010-03-03, 11:47

I żadnych "rozmiarów" Ci nie podał?

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-03-03, 11:49

Nie bo teraz nie mam zwężeń....Mam jedno ale minimalne...
Nadzieja umiera ostatnia ...

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-03-03, 12:06

A wczoraj dr Kostecki powiedział mi, że w najbliższej przyszłości raczej zrezygnują z rezonansu i pozostaną przy flebografii.

Anulka pytała jak się czuję :?:

W porównaniu z tym co ostatnio było to wiele o lepiej.

- powrócił mi humor :arrow: chyba to widać w odpowiednim dziale na forum
- zmniejszyła mi się spastyka i to dość znacznie
- mam więcej energii
- mniejsze zmęczenie
- ciepłe nogi i ręce
- zeszła opuchlizna z lewej nogi
- chęć do ćwiczeń, wczoraj nawet pochwaliła mnie rehabilitantka

Dla mnie to bardzo dużo.
Ten zabieg na pewno pomaga w/g mnie ludziom na początku choroby, u mnie to ważne by się zatrzymał jej postęp.

Dr powiedział i pokazywał, że odblokowała mi się lewa żyła :shock:
Czyli mam przepływ w obydwu. :-) Był bardzo zadowolony.

Spotkałam panią, która miała ze mną zabieg, miesiąc temu utykała, teraz chodziła wyprostowana, gdybym nie wiedziała, to nigdy nie powiedziałabym, ze choruje. Jednym słowem "promieniała".

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2010-03-03, 12:08

Agaciszonku.Płyty CD chyba dostałaś,zresztą Tomo81 zdaje mi się zaczał ten temat
przepływu krwi w żyłach,a i chyba Damis był w onej kwestii zorientowany... ;-)
co w duszy,to i w oczach

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2010-03-03, 12:12

Nati u mnie też wyszło że mam minimalne zwężenie i teraz nie wiem czy mam się cieszyć czy nie...

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2010-03-03, 12:15

Anulo W. jenak trzymanie kciuka za kogoś ciuda potrfi czynić...Bardzo się cieszęze I tobie zabieg pomógł,symptomy pozabiegowe dają nam maluczkim do myślenia.
Tylko mnie się zaraz w karakorum nie wybieraj... ;-)
co w duszy,to i w oczach

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-03-03, 12:17

Mirku dzięki za ciepłe słowa. :-)

Ano wybieram się w świat, bo ze mnie niespokojny duch i podróżnik w jednej osobie. 8-)

agaciszon
Posty: 474
Rejestracja: 2008-11-14, 18:54
Lokalizacja: gdzieś koło Warszawy

Postautor: agaciszon » 2010-03-03, 12:20

Koczi mam tylko wydruk i opis. Ale nie wiem czy żyła mająca 8mm to juz zwężenie a przepływ 22 cm/sek to coś niepokojącego. Wysłałam to do Euromedic, może odpowiedzą. Jeśli nie to musze poszukać naczyniowca, który się troche na tym zna. ech

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2010-03-03, 12:25

Aniu W.-dzięki za wieści!Wiesz,ja myślę że to b.fajnie że lewa żyłka sie odblokowała.. Teraz jak"odpływ "będzie całkiem odetkany,to może i reha da jeszcze lepsze efekty?!
Co do kciuków,to Ty wiesz :mrgreen: ;-)
A jak w świat się wybierasz to ja poproszę żebyś lapka wzięła ze sobą :!:
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-03-03, 12:37

Ja też tak myślę, że reha (fajnie nazwałaś) przyniesie efekty. Już niedługo wybieram się. :-) Teraz to już chyba wszytko w rękach ćwiczeń.

A ja myślałam, że zamiast lapka to Ty chcesz ze mną.... :lol:
Może założę nowy temat....zainspirowałaś mnie. ;-)

Pozdravki.

Casey
Posty: 1050
Rejestracja: 2008-08-29, 21:56
Lokalizacja: tutejsza

Postautor: Casey » 2010-03-03, 13:56

perso ! :mrgreen: , przyjezdżaj do profesora i przecieraj szlaki...
ja też leczę się na tym oddziale, zatem będzie już na kogo się powołać...
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!


Wróć do „CCSVI”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 113 gości