CZekamy na relację stanu przed i po,jeśli można oczywiście...
Teoretyczna przyczyna SM (MS) - C.C.S.V.I.
Moderator: Beata:)
Koczi z tymi moimi relacjami to bedzie kłopot - miedzy innymi z powodu subiektywności własnej oceny stanu zdrowia chciałem zrobić rezonans zaraz po zabiegu - tak żeby mieć punkt odniesienia.
Moja subiektywna ocena to na chwilę obecną raz jest lepiej a raz gorzej
Łączę się w pozdrowieniach dla Ares - i tak sobie myślę że w myśl teorii Zamboni byłoby chyba dziwne gdyby po udrożnieniu żył nie występowały już nigdy żadne rzuty - a już w szczególności w krótkim czasie po uwolnieniu - no bo tak na logikę jeśli tego żelaza się już trochę odłożyło to w końcu do uszkodzenia i tak może dojść .
Chociaż w sumie nie wiem - może to jednak kwestia ponownego zwężenia - mam nadzieje że jak Ares już stanie na nogi i zgłosi sie do Katowic to będzie wiadomo coś więcej.
Także Ares trzymaj się i walcz - informacja o przyczynach może być cenna dla innych chorych .
Moja subiektywna ocena to na chwilę obecną raz jest lepiej a raz gorzej
Łączę się w pozdrowieniach dla Ares - i tak sobie myślę że w myśl teorii Zamboni byłoby chyba dziwne gdyby po udrożnieniu żył nie występowały już nigdy żadne rzuty - a już w szczególności w krótkim czasie po uwolnieniu - no bo tak na logikę jeśli tego żelaza się już trochę odłożyło to w końcu do uszkodzenia i tak może dojść .
Chociaż w sumie nie wiem - może to jednak kwestia ponownego zwężenia - mam nadzieje że jak Ares już stanie na nogi i zgłosi sie do Katowic to będzie wiadomo coś więcej.
Także Ares trzymaj się i walcz - informacja o przyczynach może być cenna dla innych chorych .
Witam Was jestem już w domku po piątkowym zabiegu na Ziołowej.
Trudno tak szybko ocenić co i jak po tak długiej i męczącej podrrzy, ale co jedno mogę powiedzieć że już podczas zabiegu zaczolem czuć lewą rękę i zaczołem ją sobie ruszać a doktorzy mnie wyzywali że mam nie ruszać ręką.Mogę chwycić butelkę nią i się napić to jest fajne, mama mi mówiła że lepiej mówię, a zresztą sam zauważyłem że lepiej chodzę.
Nie chce zapeszać bo to za kródki czas ale mam nadzieje że będe lepiej chodził i ustąpi więcej moich dolegliwości.
Było nas 3 Krzyśków nie było tej Pani z Częstochowy co miała być nie wiem co się stało ale myśle że coś poważnego się musiało stać że się nie zjawiła .
Mogę dwoma rękami pisać więc mam nadzieję że będę więcej do Was pisał bo dotychcza to tylko czytałem bo lewa ręka była aut.
Pozdrawiam
Trudno tak szybko ocenić co i jak po tak długiej i męczącej podrrzy, ale co jedno mogę powiedzieć że już podczas zabiegu zaczolem czuć lewą rękę i zaczołem ją sobie ruszać a doktorzy mnie wyzywali że mam nie ruszać ręką.Mogę chwycić butelkę nią i się napić to jest fajne, mama mi mówiła że lepiej mówię, a zresztą sam zauważyłem że lepiej chodzę.
Nie chce zapeszać bo to za kródki czas ale mam nadzieje że będe lepiej chodził i ustąpi więcej moich dolegliwości.
Było nas 3 Krzyśków nie było tej Pani z Częstochowy co miała być nie wiem co się stało ale myśle że coś poważnego się musiało stać że się nie zjawiła .
Mogę dwoma rękami pisać więc mam nadzieję że będę więcej do Was pisał bo dotychcza to tylko czytałem bo lewa ręka była aut.
Pozdrawiam
irys2
to świetnie,że wszytsko ok.Pisz nadal jak się czujesz po zabiegu 
mareksl pisze:irys2 ... piszesz o tym, ze odbyl sie na ul.Ziołowej ... nie znam takiego adresu w Katowicach ... a moze byles gdzie indziej? ...
to, że nie znasz takiego adresu, nie znaczy, że Irys nie miał tam zabiegu.
powiem więcej - taka ulica jest! tyle tylko, że nie w Centrum, ale w jednej z dzielnic Katowic
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości