Teoretyczna przyczyna SM (MS) - C.C.S.V.I.

Dla osób, które interesują się metodą leczenia niewydolności żył szyjnych.

Moderator: Beata:)

waldi
Posty: 72
Rejestracja: 2008-11-07, 17:54
Lokalizacja: środkowo-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: waldi » 2011-07-30, 18:53

Cześć wszystkim widzę ostra jazda na temat co gdzie i za ile więc włączę się do dysputy . Otóż miałem zabieg pod koniec marca zeszłego roku i drugi po roku niestety zdarzył się przerost tkanki przez stent i trzeba było zrobić balonowanie stenta . Dodam że mam dość daleko do Katowic . Wszyscy zwłaszcza Ludyga w związku z tym szli mi bardzo na rękę ten drugi zabieg miałem zrobiony na dzień po badaniu jak to się mówi raz ciachu i po strachu dopiero po paru dniach przysłali mi rachunek który nie był tak wysoki nawet jak w Medicover a atmosfera niemal rodzinna Ludyga na badaniu wszystko wytłumaczył zapoznał się i objaśnił wyniki które miałem robione gdzie indziej to samo lekarz który robił mi zabieg . Wspaniałe , ciepłe pielęgniarki . Po 1,5 miesiącu i namowach "GURU" tego towarzystwa , zabrałem wszystkie wyniki łącznie z venografią z Katowic do Medicoveru , pan doc. nawet nie włączył laptopa żeby obejrzeć płytę CD , zaproponował od razu takie samo badanie powtórnie za 5 tyś i ewentualne zabieg za dodatkowe pieniądze nie przeszkadzało nawet to że przecież nie powinno się tak często gmerać w żyłach . Konsultacja trwała 15 min i kosztowała 200zł . Owszem klinika super ale jeśli komuś zależy na luxusie to są inne miejsca z panienkami i kawiorem . Czyli wszędzie dobrze gdzie nas niema i każdy chce zarobić najlepiej na chorych to prawda której nikomu nie trzeba tłumaczyć TRZYMAJCIE SIę I NIE DAJCIE OGŁUPIć . A czy zabieg pomógł to inna sprawa Posłuchajcie Bartka on chyba to opisał najlepiej :-)
harnaś

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2011-07-30, 21:49

Czyli bańka pęka... zatoczyliśmy koło i jesteśmy w tym samym miejscu...

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2011-07-31, 11:16

wiecie może czy da się/można usunąć stent?

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2011-07-31, 13:41

Szkoda wielka że tak się dzieje. Zabrano się za te zabiegi z ułańską fantazja, tyle że rozwój sytuacji już do fantastycznych nie należy.
Ja mimo wszystko uważam że jest coś na rzeczy z tymi przepływami. I smuci mnie fakt że takie działanie przedwczesne dało tylko kolejny oręż do walki przeciwnikom tego typu zabiegów.
Znowu będzie gadanie że jedyna droga to "leki" immunomodulujące , ich cena będzie ekstremalna, a przyczyna choroby w dalszym ciągu nie odkryta...

Smutne

waldi
Posty: 72
Rejestracja: 2008-11-07, 17:54
Lokalizacja: środkowo-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: waldi » 2011-07-31, 18:48

Nie ujął tak bym tego CCSVI to dobra droga tylko że chyba jest coś jeszcze coś co nie jest zbadane albo bagatelizowane , nie wpadajmy w skrajności . Upłynęło już około 1,5 roku a mój stan się nie pogorszył , ognisko w móżdżku się zmniejszyło o 30 % . Być może przyczyn smu jest więcej NIE TRAćMY NADZIEI . I nie zapominajmy że niektórym pomogło . Wiem wszyscy liczyliśmy na cud ale ... :-| Jeśli nawet choróbsko będzie postępowało to taką postawą tylko je przyśpieszymy , nie jest łatwo więc nie pogrążajmy się sami slackware to głównie do Ciebie . BęDZIE JESZCZE MAJ ;-)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez waldi, łącznie zmieniany 1 raz.
harnaś

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2011-07-31, 19:09

waldi pisze:Nie ujął tak bym tego CCSVI to dobra droga tylko że chyba jest coś jeszcze coś co nie jest zbadane albo bagatelizowane


Wczytaj się w mój wcześniejszy post, czy nie to właśnie powiedziałem tylko innymi słowy?!

Tylko jak sam słusznie zauważyłeś, coś zostało zbagatelizowane. Nie czujesz delikatności całej sprawy? Nieprzychylne temu rodzaju leczeniu środowiska raczej będą to wykorzystywać, a to może zastopować badania w kierunku wyjaśnienia związku CCSVI z SM, lub braku tego związku.

Ja nie jestem zwolennikiem ani przeciwnikiem CCSVI, jestem za to gorąco za badaniami w każdym możliwym kierunku który może wyjaśnić przyczynę SM.

Pozdrawiam

waldi
Posty: 72
Rejestracja: 2008-11-07, 17:54
Lokalizacja: środkowo-pomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: waldi » 2011-07-31, 19:29

Tak masz racię tylko zabrzmiało to jakoś tak ciemno - sorka i POZDRAWIAM
harnaś

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-08-01, 10:15

Hi quba.
Ano dzieje się,tylko u nasz...herezje,herezje
co w duszy,to i w oczach

Krysiolek
Posty: 77
Rejestracja: 2010-01-11, 18:15
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Postautor: Krysiolek » 2011-08-01, 16:29

[quote="quba"]minęło ponad 1,5 roku od mojego zabiegu. po rewelacyjnej poprawie - bez objawów sm, pogorszyło się i zatrzymało na poziomie, na którym nie biegam maratonów, chodzę swobodnie po domu, mniej swobodnie po mieście, ale na wycieczkę w gry szans nie ma (jeszcze 2 lata temu w miarę swobodnie sie dało po nierownosciach długo chodzic).
Mam wrażenie, że choroba się zatrzymała na tym poziomie.


U mnie podobnie, jestem zadowolona, przede wszustkim z braku męczliwości, checi do życia, z zatrzymania choróbska, z wiekszej siły i nie wiem co jeszcze :-?
Nie rozpiszę sie za dużo, bo własnie sie przeprowadzam, ale niedługo coś wiecej napiszę.

Naprawdę jestem zadowolona z zabiegu CCSVI :-) Oby nie zapeszyć

majorka
Posty: 4
Rejestracja: 2011-04-28, 22:51
Lokalizacja: Polska

Postautor: majorka » 2011-08-01, 20:22

Niestety zabieg nie zatrzymuje choroby czego można dowiedzieć się na zagranicznych forach od ludzi, którzy są 2 lata po zabiegu.

Liczę, żeby było inaczej u Was.

A odnośnie CCSVI to trzeba badać, badać i jeszcze raz badać. Samymi niemonitorowanymi operacjami do niczego nie dojdzie się...

Bartek
Posty: 7
Rejestracja: 2010-06-23, 10:08
Lokalizacja: Białystok

Postautor: Bartek » 2011-08-01, 21:18

Cześć wszystkim:) chwytając się wszystkich dróg ratunku, doczytałem się że marichuana pomaga podobno?wiecie coś oo tym? stosował ktoś? Podobno pomaga nawet z równowagą?W Angli jest spray na bazie składniku aktywnego maryśki i podobno naprawdę skuteczne(u nas oczywiście nie w obiegu jeszcze).Sativex czy jakoś tak
pokonamy SM :)

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2011-08-01, 21:53

Bartku, na temat "maryśki" pisaliśmy :arrow: TUTAJ
Jeśli jesteś zainteresowany tematem, tam właśnie zapraszam do kontynuowania dyskusji ;-)
Obrazek

Bartek
Posty: 7
Rejestracja: 2010-06-23, 10:08
Lokalizacja: Białystok

Postautor: Bartek » 2011-08-02, 19:17

Dzięki wielkie:)
pokonamy SM :)

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2011-08-06, 12:12

Dziś mija rok od zabiegu, na początku to z dnia na dzień było lepiej a ostatnio znów wszystko wraca :-/
mam takie objawy: częste bóle głowy/karku, zawroty, słabsza ręka i nogi, nogi mi się plątają jak chodzę, napady niekontrolowanych ruchów ręki i nogi jak siedzę lub leże (nie zawsze tak jest), sztywniejsze mięśnie w nogach i przy tym okropny ból w udach :evil:

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2011-08-06, 13:35

David, masz stent czy tylko balonikowanie?


Wróć do „CCSVI”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości