Ja bym nie wątpiła w umiejętności lekarzy w Medicoverze. Jakiś czas temu przeprowadzili dziewczynie operację mózgu, której żadna publiczna placówka nie chciała się podjąć.
http://www.facebook.com/video/video.php?v=1841327787931
Ja póki co nie mogę się zdecydować na zabieg. Czuję się świetnie i jakoś boję się prowokować losu. Ale jak będzie się u mnie pogarszać to ruszam do Medicoveru.
Teoretyczna przyczyna SM (MS) - C.C.S.V.I.
Moderator: Beata:)
Paula23 dzięki za ostrzeżenie
a agaciszon i Tomo81 dzięki za wsparcie
Sama nie wiem czy dobrze robię, ale z moim pogarszającym się zdrowiem i słysząc od ludzi, którzy już poddali się temu zabiegowi, że jest im lepiej co innego mam zrobić?
Przecież każdy z nas kiedyś umrze
Jeden wcześniej, inny później...
I nie jest powiedziane, że akurat na SM
Ja chcę sobie polepszyć życie na tym padole...
Czy będę jeszcze pracować? Nie wiem ale jeżeli tak, to ja nie chcę do pracy chodzić stale zmęczona jak teraz się czuje i dobrze, że akurat nie pracuję
Ja jeszcze chcę jeździć na rowerze i czuć wiatr we włosach, a teraz nie mogę, bo mam zaburzenia po lewej stronie... i tyle ścieżek się teraz buduje i myśle, że może akurat dla mnie będzie jedna? Nie, nie mojego imienia, tylko ta po której będę jeździć
A jeśli to wszystko się spełni? To dlaczego mam nie spróbować poddać się temu zabiegowi? Dlaczego nie w Medicover? Przecież wszyscy chyba wiedzą, że klinika znaczy standard. Ja w latach 2006-2009 byłam pod opieką właśnie Medicover i byłam bardzo zadowolona z ich usług. I teraz jak ich znalazłam to nawet się ucieszyłam.
Dzisiaj kontaktowała się ze mną pani z Medicover i ustaliłam termin na sierpień więc tak jak chciałam
a agaciszon i Tomo81 dzięki za wsparcie
Sama nie wiem czy dobrze robię, ale z moim pogarszającym się zdrowiem i słysząc od ludzi, którzy już poddali się temu zabiegowi, że jest im lepiej co innego mam zrobić?
Przecież każdy z nas kiedyś umrze
Jeden wcześniej, inny później...
I nie jest powiedziane, że akurat na SM
Ja chcę sobie polepszyć życie na tym padole...
Czy będę jeszcze pracować? Nie wiem ale jeżeli tak, to ja nie chcę do pracy chodzić stale zmęczona jak teraz się czuje i dobrze, że akurat nie pracuję
Ja jeszcze chcę jeździć na rowerze i czuć wiatr we włosach, a teraz nie mogę, bo mam zaburzenia po lewej stronie... i tyle ścieżek się teraz buduje i myśle, że może akurat dla mnie będzie jedna? Nie, nie mojego imienia, tylko ta po której będę jeździć
A jeśli to wszystko się spełni? To dlaczego mam nie spróbować poddać się temu zabiegowi? Dlaczego nie w Medicover? Przecież wszyscy chyba wiedzą, że klinika znaczy standard. Ja w latach 2006-2009 byłam pod opieką właśnie Medicover i byłam bardzo zadowolona z ich usług. I teraz jak ich znalazłam to nawet się ucieszyłam.
Dzisiaj kontaktowała się ze mną pani z Medicover i ustaliłam termin na sierpień więc tak jak chciałam
Co nas nie zabije to nas wzmocni
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!
------------------------------------------
Ale i tak najbardziej nam do twarzy z uśmiechem!
Wrocilismy... dzień wcześniej niż zakładaliśmy. Wszystko opiszę w wątku http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... php?t=2559, żeby miało to nasze forum ręce i nogi Ponad 200 podstron na tym wątku lekko mnie przeraża
Casey, na Twoim miejscu też bym zdecydowałą się na Medicover.To naprawdę bardzo dobra,profesjonalna klinka,no i jets taniej niż w Euromedicu czy Amedsie a poziom,standard o wiele wyższy Napisz nam też jak będziesz po wizycie w Medicover,jak wrażenia,efekty po ewentualnym zabiegu.
Także jestem od roku w tyskim programie,wciąż czekam na zabieg i już tracę cierpliwość Najprawdopodobniej po wakacjach,na jesień zdecyduję się na Medicover.
Także jestem od roku w tyskim programie,wciąż czekam na zabieg i już tracę cierpliwość Najprawdopodobniej po wakacjach,na jesień zdecyduję się na Medicover.
Paula23 pisze:David, haniutek, Aśka nie ma za co
Casey, Karusiap, pamiętajcie o tym, że przy takich zabiegach najważniejsze jest doświadczenie. Pozostałe ośrodki, Euromedic w Katowicach i AMEDS w Grodzisku Mazowieckim, przeprowadziły mnóstwo zabiegów w porównaniu z Warszawą, która dopiero raczkuje – z tego co mi wiadomo, przeprowadziły już łącznie ponad 2000 zabiegów. Zaufanie zdobywa się przede wszystkim doświadczeniem, więc może lepiej najpierw zwrócić się do ośrodków, które mają większą wiedzę na ten temat.
Nie zgodzę się z Tobą. To jest bardzo prosty zabieg. W Medicover wykonują lepszą techniką, usuwają deformacje, których nie widzieli w Katowicach i w Euromedic. Dużo wyżej: http://www.ccsvi-ms.pl/foto/14201.jpg . Nie uszkadzają zastawek żylnych: http://www.ccsvi-ms.pl/forum/viewtopic. ... 7ef2101ab5 był w Katowicach, poprawka w Medicover. Współpracują z dr Schellingiem, którego bojkotuje Euromedic. Na dodatek warunki są lepsze, taniej, i nie trzeba płacić z góry. Akceptują też MRV z innych klinik, to jest jeszcze taniej. Około 5.000 pln. To jest międzynarodowy Holding, ma międzynarodowy cennik. Takie zabiegi, tylko na tętnicach fachowcy Medicover wykonywali już dawno. Radiolog interwencyjny dr Jaworski jest po Oksfordzie. Docent Kielar też jest absolwentem zachodniej uczelni. Nie wprowadzaj ludzi w błąd proszę. W Euromedic i AMEDS jest taśma nastawiona tylko na zyski, tu jest więcej na ten temat z cennikiem: http://www.ccsvi-ms.pl/forum/viewtopic. ... a09338cfb8 ...Robią zabiegi, pomimo że nie ma szansy na powodzenie. Pomimo, że są naciski kości na żyłę, robią bezcelową angioplastykę lub wsadzają stenta. W Medicover odstępują od zabiegu i oddają pieniądze. Naturalnie, że odliczają za diagnostykę. Teraz Medicover zawiązał ścisłą współpracę z dr Schellingiem http://www.ccsvi-ms.pl/foto/Dr.Schelling%20002.jpg . To ten, co podpowiedział Zamboniemu, aby sprawdził żyły u żony i je udrożnił.
Zbynio
p.s. Przepraszam za nieobecność. Byłem ze względu na serce i ciśnienie w szpitalu.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Zbynio, łącznie zmieniany 1 raz.
Choruję na S.M. 15 lat. Od 10 lat jestem więźniem w swoim ciele.
Witam!
Mam pytanko odnośnie relacji CCSVI do EDSS. Konkretniej, to to czy ktoś słyszał o efektach CCSVI u osoby, która zaklasyfikowana w skali EDSS jest pod liczbą 9? Czy zabieg takim osobom przynajmniej poprawiają jakość życia? Czy w jakimś stopniu odzyskali sprawność?
Wiem, że dużo zależy od pojedynczego przypadku, a także to co człowiek robi po zabiegu i co mu się przydarza, ale chciałbym przynajmniej poznać mniej więcej na jakie efekty może liczyć mój przyjaciel.
Jeśli ktoś mógłby podesłać jakieś linki raportów bądź pośrednich relacji czy to na PW czy w tym temacie, byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam
Konrad
Mam pytanko odnośnie relacji CCSVI do EDSS. Konkretniej, to to czy ktoś słyszał o efektach CCSVI u osoby, która zaklasyfikowana w skali EDSS jest pod liczbą 9? Czy zabieg takim osobom przynajmniej poprawiają jakość życia? Czy w jakimś stopniu odzyskali sprawność?
Wiem, że dużo zależy od pojedynczego przypadku, a także to co człowiek robi po zabiegu i co mu się przydarza, ale chciałbym przynajmniej poznać mniej więcej na jakie efekty może liczyć mój przyjaciel.
Jeśli ktoś mógłby podesłać jakieś linki raportów bądź pośrednich relacji czy to na PW czy w tym temacie, byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam
Konrad
koczi230 pisze:Hi Zbyniu.
Dobrze że podałeś linki na poparcie swoich słów
inna sprawa,nadal panujące wśród medyków zdanie o celowości zabiegu CCSVI
i opinii o Katowicach
Ten link się nie otwiera, więc go powtarzam:
http://www.ccsvi-ms.pl/forum/viewtopic. ... 28b5465bbc
Zbynio
Choruję na S.M. 15 lat. Od 10 lat jestem więźniem w swoim ciele.
Serlos pisze:Witam!
Mam pytanko odnośnie relacji CCSVI do EDSS. Konkretniej, to to czy ktoś słyszał o efektach CCSVI u osoby, która zaklasyfikowana w skali EDSS jest pod liczbą 9? Czy zabieg takim osobom przynajmniej poprawiają jakość życia? Czy w jakimś stopniu odzyskali sprawność?
Wiem, że dużo zależy od pojedynczego przypadku, a także to co człowiek robi po zabiegu i co mu się przydarza, ale chciałbym przynajmniej poznać mniej więcej na jakie efekty może liczyć mój przyjaciel.
Jeśli ktoś mógłby podesłać jakieś linki raportów bądź pośrednich relacji czy to na PW czy w tym temacie, byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam
Konrad
Zbadaj żyły w dobrej klinice. W filii Medicover Rysiek zapłacił 120 zł. Rozmawiałem z nim:
http://www.ccsvi-ms.pl/forum/viewtopic. ... dce5e98ab0 . Nie masz nic do stracenia.
Zbynio
Choruję na S.M. 15 lat. Od 10 lat jestem więźniem w swoim ciele.
Zbadaj żyły w dobrej klinice. W filii Medicover Rysiek zapłacił 120 zł. Rozmawiałem z nim:
http://www.ccsvi-ms.pl/fo...6e8c0dce5e98ab0 . Nie masz nic do stracenia.
Zbynio
Nurtuje mnie tylko jedna rzecz, ciągle piszesz o rewelacjach zabiegu, dobrze, masz prawo, tylko dlaczego tak wybiórczo. Z tego co wiem, to Bogusław miał już jeden zabieg i również wtedy do pewnego czasu pisał o rewelacjach, nagle wszystko ucichło, żyły się zatkały. Teraz miał znowu zabieg, znowu rewelacja, a teraz cisza. Czyżby się znowu zatkały? Najpierw wychwalaliście Ameds pod niebiosa, nie można było złego słowa powiedzieć o nich. Teraz wychwalacie Medicover, ciekawa jestem jak długo, jak coś Wam nie będzie pasowało to znowu zaczniecie ich wyzywać od korupcyjnych neurosów. Na ich miejscu bym się bała.
A tak na marginesie, żeby zaraz na mnie gromy nie poleciały, to nie mam nic wspólnego z farmą, neurologami (oprócz tego, że czasami do nich chodzę i kupuję witaminy, które też produkuje farma).
Elżbieta pisze:Zbadaj żyły w dobrej klinice. W filii Medicover Rysiek zapłacił 120 zł. Rozmawiałem z nim:
http://www.ccsvi-ms.pl/fo...6e8c0dce5e98ab0 . Nie masz nic do stracenia.
Zbynio
Nurtuje mnie tylko jedna rzecz, ciągle piszesz o rewelacjach zabiegu, dobrze, masz prawo, tylko dlaczego tak wybiórczo. Z tego co wiem, to Bogusław miał już jeden zabieg i również wtedy do pewnego czasu pisał o rewelacjach, nagle wszystko ucichło, żyły się zatkały. Teraz miał znowu zabieg, znowu rewelacja, a teraz cisza. Czyżby się znowu zatkały? Najpierw wychwalaliście Ameds pod niebiosa, nie można było złego słowa powiedzieć o nich. Teraz wychwalacie Medicover, ciekawa jestem jak długo, jak coś Wam nie będzie pasowało to znowu zaczniecie ich wyzywać od korupcyjnych neurosów. Na ich miejscu bym się bała.
A tak na marginesie, żeby zaraz na mnie gromy nie poleciały, to nie mam nic wspólnego z farmą, neurologami (oprócz tego, że czasami do nich chodzę i kupuję witaminy, które też produkuje farma).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości