Teoretyczna przyczyna SM (MS) - C.C.S.V.I.

Dla osób, które interesują się metodą leczenia niewydolności żył szyjnych.

Moderator: Beata:)

mareksl
Posty: 56
Rejestracja: 2009-12-26, 21:39
Lokalizacja: Gniezno

Postautor: mareksl » 2010-08-21, 17:34

czesc ... ciesza mnie dobre wiesci o stanie po zabiegu u niektórych forumowiczów ... bombowo ... fajnie tez patrzec na obcokrajowców, którzy na youtube pokazuja swoja poprawe po 'liberation treatment'
dla mnie ta radosc przeplata sie ze łzami, poniewaz ze mna nadal jest zle ... od zabiegu /balonikowanie prawej, stentowanie lewej/ mija juz prawie pół roku, a zawroty, spastyka i meczliwosc ciagle sa duze ... odretwienie /zwlaszcza wokol tułowia/ tez mi nadal dokucza ... jeszcze nadcisnienie, czestomocz /a moze prostata?/ i niziutkie libido
cos dobrego? sprawdzilem ostatnio pensjonat AS w Karpaczu i jest dostosowany dla wózkowiczów naprawde dobrze ... polecam zatem
cos jeszcze? słaby jestem, wiec koncze i pozdrawiam Was wszystkich :)

mateusz
Posty: 87
Rejestracja: 2009-12-24, 19:58
Lokalizacja: wrocław

Postautor: mateusz » 2010-08-21, 18:48

Witam, mareksl napisz jak długo chorujesz na sm, jaka jest jej odmiana?
Pytam czysto z ciekawości bo czeka mnie zabieg niebawem
Pozdrawiam i trzymam kciuki za poprawe
mat83

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-08-22, 14:43

Marku, jadę 1 IX na badanie, i jak jest coś nie tak zrobię zabieg, żeby nie wiem co.
Mam postępujący sm, liczę się z tym, że poprawy może nie być nawet 2 lata , ale to nic, na tego gada nic innego lepszego nie wymyślili, na mnie nawet solu działa odwrotnie [zwala z nóg ], nie mam nic do stracenia. Ty też bądż dobrej myśli,
zabieg Ci pomoże .
Pozdrawiam :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

zibide
Posty: 53
Rejestracja: 2009-03-27, 12:52
Lokalizacja: radom

Postautor: zibide » 2010-08-22, 15:52

renia1286, Skad Ci wiadomo,ze poprawy po zabiegu moze nie byc przez tak dlugi czas(nawet 2 lata,jak piszesz)?

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-08-22, 16:45

Czytam trochę i wiem, że niektórzy nawet ponad pół roku po zabiegu nie odzczuwają poprawy. Może nie doceniają takiego cudu jak brak pogorszenia , zatrzymanie postępu choroby, najpierw trzeba by dojść do tego. Ja osobiście myślę, że jak u mnie choroba powoli postępuje ponad 20 lat, nie może zabieg odwrócić tego w ciągu pół roku. Myślę , że przy postępującym sm organizm potrzebuje ok 2 lata do jako takiej regeneracji.Dla mnie nie ma nic, co daje efekty jakiekolwiek- zabieg to jedyna szansa. Ważne chyba też, jest jak duże zmiany mamy w mózgu. To tylko moje osobiste przemyślenia - nic poza tym. :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

zibide
Posty: 53
Rejestracja: 2009-03-27, 12:52
Lokalizacja: radom

Postautor: zibide » 2010-08-22, 22:27

renia1286 pisze:Czytam trochę i wiem, że niektórzy nawet ponad pół roku po zabiegu nie odzczuwają poprawy. Może nie doceniają takiego cudu jak brak pogorszenia , zatrzymanie postępu choroby, najpierw trzeba by dojść do tego. Ja osobiście myślę, że jak u mnie choroba powoli postępuje ponad 20 lat, nie może zabieg odwrócić tego w ciągu pół roku. Myślę , że przy postępującym sm organizm potrzebuje ok 2 lata do jako takiej regeneracji.Dla mnie nie ma nic, co daje efekty jakiekolwiek- zabieg to jedyna szansa. Ważne chyba też, jest jak duże zmiany mamy w mózgu. To tylko moje osobiste przemyślenia - nic poza tym. :-)

To wazne,osobiste ,ale pozytywne przemyslenia.Zdrowka

Berek
Posty: 6
Rejestracja: 2009-09-04, 18:39
Lokalizacja: okolice Gdańska

Postautor: Berek » 2010-08-25, 13:46

Napisałam już dwa posty i gdzieś poszły ,mam nadzieję ,że ten wyślę prawidłowo.Odpowiem KOCZEMU-mój brat w wypisie ze szpitala po ostatnim solu miał EDSS-1, żadnych niepełnosprawności widocznych nie miał,tylko niedowidzenie w jednym oku i pewnie jak to u wszystkich chorych na SM zmęczenie i zachwianie równowagi.Kiedy dowiedział się oCCSVI,bardzo bał się ,że nie ma zdeformowanych żył.Pobiegł do naczyniowca a ten dał mu skierowanie na doplera.Dwóch radiologów 1,5 godz. go badali i stwierdzili patologie w dwóch żyłach.To samo zostało potwierdzone w Katowicach.Ma wstawione dwa stenty,bo żyły tak były zdeformowane,że balonikowanie nic nie dawało,bo natychmiast kleszczyły się ,a krew prawie wcale nimi nie przepływała.Po trzech miesiącach był na kontroli,stenty bardzo dobrze się osadziły,a krew płynie prawidłowo.Pytał lekarza co może robić ,a czego nie powinien,bo brat to typ sportowca.Lekarz mu powiedział,że sport jak najbardziej,tylko żeby nie było to podnoszenie ciężarów,boks i żeby chronił szyję przed urazami,ściskaniem.Czy się czuje dobrze wcale nie trzeba pytać bo to widać po nim.Muszę jeszcze napisać,że lekarz naczyniowiec który dał mu skierowanie na doplera jest zainteresowany CCSVI i prosi brata żeby do niego przychodził bo chce go obserwować.Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2010-08-25, 15:51

Berek pisze:Napisałam już dwa posty i gdzieś poszły ,mam nadzieję ,że ten wyślę prawidłowo


Berek, Twój pierwszy post, pewnie omyłkowo, wpisałaś w temacie Iwonki 333.Założyłam teraz osobny dla Ciebie, aby wszyscy mogli Cię poznać :arrow: http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... php?t=1996
Natomiast drugi Twój post jest w temacie, w którym teraz jesteśmy, więc wszystko jest OK.
Obrazek

Eli
Posty: 23
Rejestracja: 2010-01-01, 17:05
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: Eli » 2010-08-25, 16:28

Witam,
mam pytanie: czy może ktoś wie czy klinika AMEDS funkcjonuje? Czy robi zabiegi?

mateusz
Posty: 87
Rejestracja: 2009-12-24, 19:58
Lokalizacja: wrocław

Postautor: mateusz » 2010-08-25, 16:52

Berek gratuluje tych lekarzy z Gdańska, że zainteresowali sie tą metodą. Ja byłem też u naczyniowca, który wyśmiał tą metode, baran :evil:
mat83

seadog1
Posty: 3
Rejestracja: 2010-08-08, 12:48
Lokalizacja: czestochowa

Postautor: seadog1 » 2010-08-26, 13:16

Tak Klinika Ameds w Grodzisku Mazowieckim od polowy czerwca funkcjonuje. Moj ojciec mial tam przeprowadzony zabieg 3tyg temu. Cenowo sa drozsi niz katowice gdyz za balonikowanie z badaniem to 16500zl a ze stenowaniem to 22000 ale warto jak sie nie chce czekac. Ojciec jest zadowolony juz nie mysli o samobojstwie tylko cwiczy i zaczyna cieszyc sie wracajacym w niego zyciem...

Eli
Posty: 23
Rejestracja: 2010-01-01, 17:05
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: Eli » 2010-08-26, 13:51

seadog dziękuję za informacje.
Zastanawiam się nad tą kliniką, bo do Katowic mam daleko.
Ameds ma jednak jeszcze mało doświadczenia.
Ciągle się waham...

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2010-08-26, 13:58

Berku dziękuję Ci,że zaspokoiłaś mą ciekawośc
seadog1czyli i nastąpiła poprawa i w psyche u Twego Taty...
powracający na łono świata tak trzymac :-)
co w duszy,to i w oczach

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2010-08-28, 10:42

co w duszy,to i w oczach

ilona1404
Posty: 5
Rejestracja: 2010-02-11, 11:49
Lokalizacja: Zduńska Wola

Postautor: ilona1404 » 2010-08-28, 20:32

Witam wszystkich!
kilka dni temu otrzymalismy telefon z Katowic odnośnie terminu rezonansu i ewentualnego zabiegu, pisze ewentualnego bo po usg zrobionego u mojego męża nic nie znaleziona zadnych nieprawidłowości, mąż choruje od 3 lat ma SM postępujące póki co chodzi może troche chwiejnie ale wazne że chodzi . Rezonans magnetyczny ma 18-09-2010 a flebografię i ewntualny zabie 20-09-2010. teraz pozostaje tylko czekać az znajda jakies zwężenia. Trzymam kciuki za wszystkich po zabiegu jak również za tych którzy dopiero beda je mieć Zycze wszystkim duzo zdrówka. Pozdrawiam serdecznie :-)


Wróć do „CCSVI”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 111 gości