Czy nas nie oszukują w klinice w Katowicach ?

Dla osób, które interesują się metodą leczenia niewydolności żył szyjnych.

Moderator: Beata:)

robek
Posty: 24
Rejestracja: 2009-02-13, 22:07
Lokalizacja: warszawa

Czy nas nie oszukują w klinice w Katowicach ?

Postautor: robek » 2010-09-30, 20:28

Witam
Nie ma żadnej spiskowej teorii dziejów , ale jak mnie ktoś robi to potrafię to wyczuć .
Mam może nie słusznie wrażenie , że klinika w Katowicach nastawiona jest tylko na wyciagnięcie kasy od chorych ludzi.
Na początku września byłem na badaniu przepustowości żył. Czekałem na wizytę pół roku.
W dniu wizyty w EUROMEDIC na ul. Rolnej dowiedziałem się , że musze zapłacić za wizytę 200 zł. , a podczas zapisu telefonicznego cena wynosiła 100 zł. Gdy próbowałem nie śmiało wyjaśnić przyczynę rozbieżności usłyszałem koszty wzrosły.
Z tego co mi wiadomo inflacja w Polsce nie wzrosła 100% w ciągu ½ roku czyli 200% w skali roku. Trudno odmówić wyższej stawki jak człowiek przejechał pół Polski , może zbierają na toaletę przystosowana dla potrzeb ludzi niepełnosprawnych , bo póki co takiej nie posiadają . Ogólnie klinika w bloku mieszkalnym jak siebie nazywają robi mieszane wrażenie , ale nie o wrażenia tu chodzi jak maja pomóc.
Mnie martwi inna rzecz . Po badaniu , które trwało ok. 5 min. usłyszałem , iż mam jakieś zwężenie i teraz ktoś do ,mnie zadzwoni i powie co dalej. Lekarz nie był mi w stanie powiedzieć kiedy czy za tydzień , miesiąc czy rok .
Mam wrażenie , że zapłacone 200 zł. Za 5 min. badania to jest cel aby zarobić jak najwięcej dziennie . Tego dnia było kilkunastu pacjentów takich jak ja.
Do dnia dzisiejszego jak przeczuwałem nikt do ,mnie nie zadzwonił.
Proszę napiszcie czy martwię się na zapas , czy zostałem oszukany . Jakie są wasze wrażenia z tej kliniki .
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez robek, łącznie zmieniany 1 raz.
robek

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-09-30, 21:42

Hmmmm...Ja tam byłam chyba ponad rok temu...Nawiązałam kontak z dr Smiką przez maila,umówił mnie na termin,przyjechałam zrobił mi usg jeszcze sam zaproponował mi dalsze konsultacje w Tychach w programie badawczym,żeby nie naciągać mnie na koszta,a na koniec nie wziął ani złotówki!!!Także nie wiem czy coś się zmieniło???Ja tam byłam to był dopiero początek....Ja nie mogę złego słowa o EUROMEDIC powiedzieć.
Nadzieja umiera ostatnia ...

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2010-10-05, 23:50

Ja zapisałem się jakieś 2 miesiące temu. Droga mailową poinformowano mnie że mój termin jest na 2011 rok, tylko którą cześć tego 2011 to już nikt nie jest mi w stanie powiedzieć.
Postanowiłem zadzwonić, odebrała jakaś pani i nie była w stanie powiedzieć mi kompletnie nic.
Nie wymagam żeby ktoś powiedział mi dokładny dzień, ale przynajmniej czy to będzie na wiosnę, lato czy inną część roku.
Jeżeli chodzi o ustalanie terminu badania też mam mieszane uczucia.

antea
Posty: 136
Rejestracja: 2010-03-05, 15:20
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Postautor: antea » 2010-10-06, 14:50

rozmawiałam niedawno z koleżanką, która we wrześniu także była na usg
i wrażenia miała identyczne jak robek
też powiedzieli, że zadzwonią, ale nie mówili kiedy

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2010-10-06, 14:58

Dziwne.... :13:
Nadzieja umiera ostatnia ...

antea
Posty: 136
Rejestracja: 2010-03-05, 15:20
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Postautor: antea » 2010-10-06, 15:00

być może na początku była to misja, a teraz to już po prostu kasa :-?

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-10-06, 15:07

Chyba w Euromedic są już nastawieni na kasę.... I w pierwszej kolejności są pacjenci z zagranicy.
Niestety chyba misja się skończyła, a jeszcze rok temu dr Simka przyjmował za free. :5:
Miałam to szczęście, że się załapałam.

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2010-10-07, 11:55

Ania W. pisze:w pierwszej kolejności są pacjenci z zagranicy


7.500 tyś.Euro -żyła dochodu zagraniczna // 12 tyś zł... żyłka krajowa I wszystko jasne... ;-)
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

Awatar użytkownika
ania.m
Posty: 816
Rejestracja: 2007-06-30, 19:38
Lokalizacja: K-ce

Postautor: ania.m » 2010-10-07, 20:22

Ania W. pisze:Chyba w Euromedic są już nastawieni na kasę....

antea pisze:teraz to już po prostu kasa :-?

coś miny Wam zrzedły i już inaczej "śpiewacie" niż jakiś czas temu!
tak psioczyliście na ludzi od Interferonów... że tylko kasa się dla nich liczy. a tu proszę - wypisz, wymaluj - Simka i spółka lecą na kasę jak muchy na lep. super interes sobie stworzyli - żerowanie na chorych :evil:
nic dodać, nic ująć!

pzdr.
**Nunca Diga Nunca**
http://aktiv-med.pl :good:

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2010-10-08, 08:40

ania.m pisze:
Ania W. pisze:Chyba w Euromedic są już nastawieni na kasę....

antea pisze:teraz to już po prostu kasa :-?

coś miny Wam zrzedły i już inaczej "śpiewacie" niż jakiś czas temu!
tak psioczyliście na ludzi od Interferonów... że tylko kasa się dla nich liczy. a tu proszę - wypisz, wymaluj - Simka i spółka lecą na kasę jak muchy na lep. super interes sobie stworzyli - żerowanie na chorych :evil:
nic dodać, nic ująć!

pzdr.

Wiesz Aniu, nikt nikogo tam na siłe nie wysyła, jeśli ktoś ma chęć, może starać się o udział w programie, albo czekać następne naście lat na wyniki badań.
Jak dla mnie jednoznacznie wynika, że problem jest w układzie krążenia, nie koniecznie w żyłach szyjnych, a nasz układ nerwowy reaguje jak najbardziej prawidłowo na ten stan.

J.B.
Posty: 220
Rejestracja: 2009-08-12, 21:59
Lokalizacja:

Postautor: J.B. » 2010-10-08, 08:48

Powtorze tylko slowa "chory na SM jest kopalnia pieniedzy dla, ostatni pieniadz wyda w nadziei" tak powiedzial jeden z nielicznych lekarzy-czlowiekow;-).

Ale to jest nasza indywidualna sprawa na co sie decyduje kazdy z nas i tak pozostanie dopoty dopoki nie znajda przyczyny zachorowania.

Ale co tam, sie zyje dalej, bo sila jest w psychice

Buziaki
Aska
Tym daję radę chorobie, że nic z niej sobie nie robię.

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-10-08, 09:13

Mogę odpowiedzieć za siebie.... Oddałabym wszystkie pieniądze, sprzedałabym dom żeby być zdrową i wrócić do pracy, którą kochałam. I jest mi obojętne jaka byłaby to pomoc, leki czy operacja.

Wydałam 25 tys na interferon, który niestety mi nie pomógł - cóż pech, ale nie żałuję.
Na zabieg nie wydałam przysłowiowego grosika, bo jestem w programie badawczym. I również nie żałuję, nie mam zmęczenia, a dla mnie to ważne, bo mogę spokojnie wykonywać obecną pracę.

Hmmm...świata nie zmienimy. Odkąd Fenicjanie wynaleźli pieniądze, nieustannie mają wpływ na nasze życie.

Pozdrawiam.

J.B.
Posty: 220
Rejestracja: 2009-08-12, 21:59
Lokalizacja:

Postautor: J.B. » 2010-10-08, 10:02

Podspisuje sie rowniez pod slowami Ani W.:

Ania W. pisze:Mogę odpowiedzieć za siebie.... Oddałabym wszystkie pieniądze, sprzedałabym dom żeby być zdrową i wrócić do pracy, którą kochałam. I jest mi obojętne jaka byłaby to pomoc, leki czy operacja.

W moim przypadku to jest utrzymanie jak najdluzej obecnej pracy i powrot do etapu sprzed 2 lat (na owczesnym poziomie zdrowotnym, obecny mnie nie satysfakcjonuje)
Ania W. pisze:Hmmm...świata nie zmienimy. Odkąd Fenicjanie wynaleźli pieniądze, nieustannie mają wpływ na nasze życie.


I wszystko w tym temacie:-) :10:
Tym daję radę chorobie, że nic z niej sobie nie robię.

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2010-10-08, 10:32

Każdy z nas chorych wyda ostatni grosik aby być zdrowym - tak już jest.

Zgadzam się z Anią W. i z J.L-B...Nie do końca prawdą jest to,że dr.Simka i wszyscy lekarze związani z zabiegiem udrażniania lecą na kasę.
Dowodem jest choćby program w Tychach.Jest on całkowicie bezpłatny.Usg,RMI i sam zabieg - wszystko bezpłatne.Zabieg i wszystkie badania to jednorazowy wydatek i z tego co się orientuję niewiele z tej sumy wędruje do kieszeni lekarzy.I nie poddaje się zabiegowi tych,którzy nie mają niedrożnych żył,a gdyby chodziło tylko o kasę to operowali by wszystkich.Zresztą nikt nikomu niczego nie obiecuje.Sam zabieg traktowany jest jako eksperyment medyczny i w każdej chwili może zostać przerwany.

Leczenie interferonami i wszystkimi lekami,którymi niby leczy się sm kosztuje o niebo drożej i trwa całe życie.


Gdyby podliczyć koszty związane z leczeniem interferonami i wszystkimi tego typu wynalazkami a koszty związane z zabiegiem CCSVI to rachunek jest prosty.
Wojtek

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2010-10-10, 19:54

J.L-B. pisze:"chory na SM jest kopalnia pieniedzy dla, ostatni pieniadz wyda w nadziei" tak


Niestety, tak chyba jest


Wróć do „CCSVI”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 60 gości