Konferencja we Włoszech, 14-15.03.2011

Dla osób, które interesują się metodą leczenia niewydolności żył szyjnych.

Moderator: Beata:)

kujaw
Posty: 141
Rejestracja: 2010-05-29, 20:04

Konferencja we Włoszech, 14-15.03.2011

Postautor: kujaw » 2011-03-16, 23:19

Coroczne spotkanie ISNVD.
ISNVD to Międzynarodowe Stowarzyszenie Chorób Naczyniowo-Mózgowych, aktualnie mocno skoncentrowane na badaniach nad CCSVI.
Bolonia, 14 i 15 marzec, 2011-03-15

Na wiele pytań dotychczas niewyjaśnionych, które wskazują na korelację pomiędzy CCSVI a SM znaleziono odpowiedź podczas Corocznego Spotkania ISNVD. Spotkanie Stowarzyszenia, pod przewodnictwem prof. Paolo Zamboni’ego, odbyło się w Bolonii we Włoszech 14 i 15 marca 2011 roku pod ścisłym patronatem włoskiego prezydenta.
Spotkanie, w którym uczestniczyli zarejestrowani fizycy, naukowcy i akredytowani dziennikarze, było poprzedzone wstępnym spotkanie International Scientific Comitee (Międzynarodowego Komitetu Naukowego) w niedzielę 13 marca. Zorganizowane było w formie Consensus Conference (konferencja zgody), a jego celem było wyznaczenie minimum punktów wyjścia w podejściu do omawianych i badanych chorób.
Istnieje ogromne zaangażowanie w badaniach nad CCSVI, schorzenia żył odkrytego przez prof. Paolo Zamboni z Uniwersytetu w Ferrarze, które to schorzenie zdaje się mieć coś wspólnego z postępowaniem stwardnienia rozsianego.
Historia poznania CCSVI to w zasadzie dosyć kręta ścieżka, prowadząca bardziej do Włoch, niż innych państw. Jednakże ostatniej wiosny włoska Wyższa Rada Zdrowa (Higher Health Council, coś jak MZ?) oceniła „osiemnastomiesięczne wyniki wstępnego doświadczalnego korygowania zwężonych naczyń” tak jak oczekiwał tego prof. Zamboni jako „będące szczególnie interesujące i warte kolejnych badań przy pomocy narzędzi obecnie dostępnych do badań medycznych”
Wysoko postawieni światowi eksperci przybyli na Spotkanie we Włoszech, nie tylko, by stanąć przed nowym wyzwaniem medycyny zapoczątkowanym odkryciami prof. Zamboni’ego, ale również by przedyskutować temat niezależnych badań sukcesywnie przeprowadzanych przez największe uniwersytety na całym świecie przeprowodzanych w ciągu ostatnich dwóch lat.
Ta konferencja jest kamieniem milowym dla badań dotyczących CCSVI: pośród najistotniejszych prezentacji były n.in. prezentacje dokumentujące aktualny stan badań na Uniwersytecie w Stanford i UCSD (University of California, San Diego) i wiele, wiele innych nie mniej lub bardziej ważnych.
W szczególności, najważniejsze były informacje prezentujące, czy CCSVI jest powiązane z MS (ostatnie badania z kilkoma niezależnymi grupami) i jak leczenie CCSVI poprzez angioplastykę może zmienić i/lub zmniejszyć objawy choroby, na co wskazują ostatnie badania wykonane tym sposobem leczenia za zgodą Stowarzyszeń Etyki (Etic Comitees) kilku światowych uniwersytetów.
Poniższe nagłówki były pośród innych głównymi tematami dyskusji:
EPIDEMIOLOGIA CCSVI W SM
Wiele niezależnych grup z całego świata posługując się ustalonym standardem flebografii jasno wykazało, że CCSVI występuje u ponad 90% chorych na MS (lekarze z USA, Grecji, Polski, Jordanii…)
Co więcej, CCSVI u osób zdrowych występuje tylko u mniej niż 8% badanych, co zostało udowodnione przez lekarzy z Wayne state University, Michigan po badaniu angiografii komputerowej.

Prof. Bastianello zaprezentował dane z międzynarodowego instytutu epidemiologii, które to dane zostały zgromadzone na podstawie badań ponad 700 przypadków przeprowadzonych przez wykwalifikowanych lekarzy. To pierwsza większa próba nad CCSVI, w którą zaangażowani byli lekarze z wielu ośrodków. Do tej pory bowiem opierano się na obserwacjach przeprowadzonych w pojedynczych ośrodkach.
Dane z tego nieinwazyjnego badania potwierdzają wcześniejszą wiedze o CCSVI. Według nich 86% chorych na MS ma CCSVI.
Rola dotlenienia oraz odpływu krwi z tkanek (drenażu).
Pośród wielu pytań, na które znaleziono odpowiedź podczas Spotkania ISNVD, było również pytanie dotyczące obserwacji Bruce’a Trapp’a z Claveland (jeden z najwybitniejszych naukowców zajmujących się SM) , dla którego przyczyna uszkodzeń i śmierci komórek nerwowych wskutek zjawiska asfiksji aksonowej (niedobór tlenu) nie została do końca poznana.
Prof. Robert Zivadinov przedstawił wyniki MRI przepływów, które przygotowano na potrzeby jeszcze nie publikowanego badania przeprowadzonego przy użyciu obrazowania perfuzyjnego (przepływowego) z Buffalo autorstwa prof. Zamboniego i dra Salvi. Według danych pozyskanych podczas badania można powiązać fakt zwężeń wielu żył pozaczaszkowych ze zjawiskiem niedotlenienia neuronów zatem to badanie może dostarczyć nam pierwszy istotny argument za teorią niedotlenienia w SM.
Rola żelaza
Wiele uwagi badacze włożyli w zaprezentowanie roli żelaza, a szczególnie tworzenia się jego złogów wokół żył, który to proces jest jednym z kluczowych punktów w teorii CCSVI.
Jednym z najbardziej znaczących wniosków pochodził z obserwacji lokalizacji złogów żelaza – okazało się, że powstają one wokół żył mózgowia, nawet w istocie białej. Jest to cecha, która odróżnia MS od innych neurodegradacyjnych, zapalnych chorób.
Rola żelaza w układzie nerwowym była tematem oddzielnej sesji i prezentacji autorstwa prof. Iadecola z Nowego Jorku, jednego z najbardziej zasłużonych badaczy choroby Alzheimera.
Zaawansowane obrazowanie w diagnostyce
Oprócz przedstawienia ogólnie przyjętego standardu badań flebograficznych o którym mówił dr Roberto Galeotti, jeden z pionierów tej metody, wszystkie nowe narzędzia diagnostyczne stworzone w przeciągu ostatnich dwóch lat na potrzeby CCSVI zostały omówione na otwartej sesji Spotkania której przewodzili profesorowie Haacke i Salvatore. Zespoły z Wayne State University, Detroit i University of Buffalo zaprezentowały ogromną ilość informacji na temat zaawansowanych technik diagnostycznych.
Zostały zaproponowane nowe osiągnięcia w dziedzinie obrazowania. Z punktu widzenia diagnostycznego, jednym z głównych problemów jest uzależnianie się diagnostyki CCSVI od kolorowej ultrasonografii dopplerowskiej i umiejętności odczytywania wyników przez lekarzy.
W celu ominięcia tego problemu, prof. Zamboni i jego zespół z Centrum Chorób Naczyniowych Szpitala w Ferrarze stworzyli nową technikę diagnostyczną – pletyzmografia szyjna. Pokazano, jak to nieinwazyjne narzędzie umożliwia wstępne obrazowanie i diagnozę nie będącą zależną od operatora tego narzędzia.
Szyjna pletyzmografia jest aktualnie prototypowym badaniem, które nie jest ogólnodostępne. Badanie posiada kilka zalet: trwa tylko 5 minut i umożliwia diagnozę w 85% przypadków.
Jednakże to badanie nie wyklucza potrzeby wykonywania badania ECD (Extracranial Doppler Sonography), które musi zostać zrobione w przypadku podjęcia decyzji o operowaniu pacjenta. Nowa metoda może okazać się szybką i tanią możiwością diagnozy.
Leczenie
Odnośnie leczenia wewnątrznaczyniowego, trzeba nadmienić, że najbardziej wartościowe pod względem naukowym są podwójnie ślepe programy badawcze, na których zakończenie potrzeba długiego czasu. Również wyniki pochodzące z kilku obserwacyjnych badań, które niezależnie i naukowo mierzą efekty leczenia dużej ilości pacjentów są równie ważne.
Dwa amerykańskie programy badawcze, które są pośród pierwszych badań w tym kierunku, mierzą i obserwują efekty angioplastyki na bardzo dużej liczbie pacjentów. Mogą być uważane jako następstwa i elementy napędzające dla innych badań, takich jak te, które mają mieć miejsce we Włoszech.
Zostały zaprezentowane rezultaty leczenia 1000 pacjentów z różnych programów badawczych. Najbardziej fascynującą częścią badania jest badanie dr D. Hubbarda z University of California San Diego.
Funkcjonalny MRI (fMRI) jest techniką obrazowania w czasie rzeczywistym, pozwalającą zidentyfikować zmiany plastyczne w mózgu podczas jego aktywności. Umiejętności kognitywne grupy dwudziestu ludzi chorych na SM zostały zmierzone poprzez szereg ćwiczeń pamięciowych i ?sprawnościowych? w czasie badania fMRI. Po niezbędnych oględzinach wyników, zespół z San Diego przystąpił do przeprowadzenia angioplastyki wszystkich dwudziestu pacjentów z MS. Po zabiegu, gdy poddano wszystkich kolejnemu badaniu fMRI okazało się, że pacjenci wykazują znaczącą poprawę umiejętności kognitywnych, które nie różniły się od umiejętności grupy kontrolnej użytej dla porównania.
Kolejne badanie metody leczenia zostało zaprezentowane przez dr M. Mehta z Centrum Medycznego w Albany w Nowym Jorku, które polegało na badaniu kolejnych 150 chorych na SM. Dr Mehta zidentyfikował prawie 300 żył jugular i azygos ze znaczącymi zwężeniami i wykonał angioplastykę. W fazie pooperacyjnej monitorował ważne objawy choroby takie jak przewlekłe zmęczenie, blokujące normalne funkcjonowanie, na które nie ma lekarstwa. Zmęczenie wyraźnie zmniejszyło się u wszystkich operowanych pacjentów. Zostało to również potwierdzone przez 25-procentowy wzrost jakości życia ocenianej przez psychiatrów nieświadomych operacji, po roku od jej wykonania.
Dostępne są również informacje z kliniki w Katowicach, gdzie wykonano już ponad tysiąc zabiegów. Również dr M. Zarębiński zaprezentował informacje o 420 zoperowanych pacjentach w Warszawie.
Przeprowadzone badania potwierdzają bezpieczeństwo zabiegu, w żadnym z badań nie doszło do komplikacji pooperacyjnych ani śmierci. Badanie wykazuje również pozytywny wpływ zabiegu na przewlekłe zmęczenie i jakość życia pacjentów.
Na koniec, dr A. N. Siddiqui z Buffalo przedstawił wstępne informacje na temat randomizowanego badania trwającego w Buffalo dotyczącego 30 pacjentów.
Modele zwierzęce
Oczekiwane przez wiele Stowarzyszeń Naukowych z całego świata rezultaty badań nad zwierzęcymi modelami CCSVI zostały przedstawione przez Uniwersytet w Stanford. Badania wykazały powiązanie z osłabionymi funkcjami żył, a upośledzeniem funkcjonowania.
Inne żylne choroby o których mówiono
Spotkanie nie było ograniczone tylko do CCSVI, ale zawierało również ważne połączenia z innymi chorobami o podłożu żylnym. Przykładowo, Constantino Iadecola mówił o chorobie Alzheimera i demencji naczyniowej. Wielu ekspertów dyskutowało o leczeniu tętnicy szyjnej w celu zapobiegania wylewom. Wreszcie, dr Fabrizio Salvi mówił o niespotykanych objawach zaobserwowanych podczas jego lekarskiej praktyki w połączeniu z mózgowo żylnymi chorobami.
Mechanizmy naczyniowe zaangażowane w neurodegradację zostały nadmienione w myśli przewodniej wykładu wygłoszonego przez znanego neurobiologa, prof. Berislava Zlokovica z Rochester, NY.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez kujaw, łącznie zmieniany 1 raz.

quba
Posty: 454
Rejestracja: 2008-04-30, 13:04
Lokalizacja: hm

Postautor: quba » 2011-03-17, 00:14

http://www.thisisms.com/ftopicp-157177.html#157177
sprawozdanie sou i wujaśnienie zastosowania pletyzmografu do pomiaru ccsvi:
badanie polega na pomiarze objętości/ciśnienia płynów w szyi w pozycji wyprostowanej, po czym pac. gwałtownie zostaje położony i mierzy się ponownie objętość, która w tej pozycji jest niższa. Ponownie prostuje się pacjenta i wykonuje pomiar.
U 50 zdrowych, wartość objętości/ciśnienia w szyi wzrastała natychmiast.
U 50 badanych pac. z SM wzrost trwał bardzo długo.
To potwierdza CCSVI u pac. z SM.

Hi.

There was a simply fantastic idea, again from Dr Zamboni:

Plethysmography!!!

The patient wears a collar, which measures the volume of the fluids in the neck. At first, he is upright, sitting in a chair. When the volume stabilizes, the chair is aggressively tilted, bringing the patient in supine position. The volumes keep getting continuously measured and this postural change increases the volume in the neck. Again, the patient is aggresively tilted to the sitting upright position and what a miracle! MS patient's volume take a looooooong time to decrease again! Normal subject's fluid volume dereases almost instantly...

This completely eliminates the operator's special training dependency! Just press a button and you have answered whether CCSVI is present or not. Then use the doppler to see what is going on. Brilliant????

Odyseusz
Posty: 102
Rejestracja: 2010-09-15, 12:41
Lokalizacja: dolnysląsk

Postautor: Odyseusz » 2011-03-17, 13:37

quba dzięki wielkie za te opisy. Oby lekarze (neurolodzy) z Polski poszli w kierunku tych badań

oczywiście dzięki też kujaw za wczorajszy post
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Odyseusz, łącznie zmieniany 1 raz.

quba
Posty: 454
Rejestracja: 2008-04-30, 13:04
Lokalizacja: hm

Postautor: quba » 2011-03-17, 14:20

wygląda na to, że sm to choroba naczyniowa, więc czemu chcesz aby zajmowali się nią neurolodzy skoro to nie ich działka?
mieli okazje wykazać się przez ostatnie 100 lat i zrobili to z marnym efektem.
rzecz w tym, by neurolodzy powoli odpuscili sobie sm.

Odyseusz
Posty: 102
Rejestracja: 2010-09-15, 12:41
Lokalizacja: dolnysląsk

Postautor: Odyseusz » 2011-03-17, 15:28

no w sumie można tak uważać, ale osobiście sądze, że naczyniowcy bez pomocy neurologów będą mieć dużo trudniej. Jakby nie patrzeć problem dotyczy mózgu.

quba
Posty: 454
Rejestracja: 2008-04-30, 13:04
Lokalizacja: hm

Postautor: quba » 2011-03-17, 18:56

problem dotyczy naczyn.

perso
Posty: 253
Rejestracja: 2009-12-07, 14:37
Lokalizacja: Polska

Postautor: perso » 2011-03-17, 21:03

Kujaw - dzięki za tłumaczenie - to potwierdza że CCSVI jest już nie do ukrycia.

Bardzo ciekawa informacja o pletyzmografie - ciekawe co teraz myślą Ci niemieccy badacze którzy rzekomo wykazali że nie ma związku między CCSVI a SM - zaobserwowali jedynie zaburzone zmiany w przepływach przy zmianie pozycji ( nie wiem czy dokładnie to pamiętam - ale kojarzę słowa Zamboniego tłumaczący że to właśnie potwierdza diagnozę CCSVI i że gotowy jest przebadać grupę chorych i to udowodnić ). Czyli teraz wychodzi że wyniki ich badań w istocie potwierdzają ten związek. Trochę to śmieszne - bo chyba niechcący dołożyli argument potwierdzający teorię .

Naprawdę Zamboni rules - ja obstawiam że w ciągu najbliższych 5 lat zdobędzie nobla.

quba - masz racje - problem dotyczy naczyń zresztą podobnie jak przy np. wylewach.
Ale ja nie mam pewności czy na pewno neurolodzy nie będą dalej leczyć SM.
Po ostatecznym potwierdzeniu teorii CCSVI zmienią metody postępowania i udrożnienie będzie podstawowym i pierwszym elementem do sprawdzenia. Moim zdaniem to będzie tak że osoby z objawami neurologicznym w pierwszej kolejności i tak będą trafiały do neurologa - a nie do chirurga naczyniowego.
Zauważ analogię z chorobami serca - teraz osoba z chorym sercem najpierw trafia do kardiologa ( lub na oddział kardiologiczny ) a dopiero oni kierują na zabieg na oddział chirurgi naczyniowej ( jeśli badania potwierdzą zasadność wykonania koronarografi, balonikowania, stentowania czy jakiejś innej techniki ).

Wydaje mi się że Odyseusz ma sporo racji że przekonanie środowiska neurologów jest wskazane i bardzo ważne ( to samo twierdzi Zambonii )

quba
Posty: 454
Rejestracja: 2008-04-30, 13:04
Lokalizacja: hm

Postautor: quba » 2011-03-17, 23:15

to jeszcze smaczek z konferencji w Boloni:

dr Thanaporn pracuje wciąż nad zwierzęcym (mysim ) modelem SM.
Po 6 tyg. od zablokowania żył szyjnych u myszy, pojawiły się u nich problemy, znaczące choć nie był to paraliż.
Kolejnym etapem, będzie próba porównania tego modelu z modelem EAE (experimental autoimmune encephalomyelitis - model stos. do testów leków na SM).
Zabawne będzie testowanie leków immunomodulacyjnych na modelu ccsvi i obserwacja co się stanie, lub raczej co się nie stanie.
;)

Dr Thanaporn's mouse model is still under development. The mice developed gait disturbances after 6 weeks of blocking their jugular veins, however the severity was significant but not disabling. The next step is trying to compare it or incorporate it to EAE. The funny part will be the testing of immune modulators on this new model to see what (or what doesn't) happens!

http://www.thisisms.com/ftopicp-157139.html#157139


Wróć do „CCSVI”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 70 gości