Udrażnianie żył CCSVI

Dla osób, które interesują się metodą leczenia niewydolności żył szyjnych.

Moderator: Beata:)

KrzysiekB
Posty: 5
Rejestracja: 2011-02-19, 15:12
Lokalizacja: Batowice
Kontaktowanie:

Udrażnianie żył CCSVI

Postautor: KrzysiekB » 2012-07-16, 15:46

Witam, mam możliwość wzięcia udziału w udrażnianiu żył. Na dzień dzisiejszy ruszam tylko głową i z jednej strony chciałbym bardzo spróbować a z drugiej czuję obawy i niepewność jak będzie po zabiegu. Nie jest to mały wydatek ale bardziej chodzi mi o moje zdrowie. Proszę o poradę i wskazówki w powyższym temacie. Pozdrawiam Krszysiek.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez KrzysiekB, łącznie zmieniany 1 raz.

zibide
Posty: 53
Rejestracja: 2009-03-27, 12:52
Lokalizacja: radom

Postautor: zibide » 2012-07-19, 21:17

Ten komu pomoglo powie-tak,komu nie pomoglo powie -sprobuj moz Ci pomoze.
Zdrowka

amilo
Posty: 40
Rejestracja: 2010-01-15, 21:44
Lokalizacja: Rybnik
Kontaktowanie:

Postautor: amilo » 2012-07-28, 18:13

Witaj KrzysiekB.
Jestem po dwóch zabiegach udrażniania żył szyjnych dwa lata temu. Efekt był natychmiastowy (poprawa) za każdym razem, ale trwająca tylko kilka tygodni. Potem nastąpił powrót da normy SM.
Wydaje się, że droga jest słuszna, ale środki techniczne i wiedza angiologów przeprowadzających zabiegi jest jeszcze ograniczona. Dochodzenie do właściwych metod udrażniania jak i zastosowania odpowiednich sposobów powstrzymywania przed cofaniem się angiologicznych efektów zabiegu (ponowne przewężenia, obrastanie nową tkanką stentów i miejsc balonowania, a nawet zakrzepica) potrwa trochę.
Zaczęto stosować lepsze przyrządy diagnostyczne - IVUS. Odkryto, że o dolegliwościach neurologicznych decydują oprócz żył szyjnych i nieparzystych przewężenia również innych żył.
Myślę, że jeszcze sporo trzeba poczekać na skuteczny i trwalszy sposób zahamowania rozwoju naszej choroby, a czas nam ucieka.


Wróć do „CCSVI”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości