"Marysia"

Medycyna niekonwencjonalna, dieta, suplementy itp.

Moderator: Beata:)

slackware
Posty: 466
Rejestracja: 2008-08-20, 22:25
Lokalizacja: ???

Postautor: slackware » 2011-03-19, 21:51

Ciekawe jestem jak zbawiennie i "leczniczo" zadziała ten narkotyk na naszą młodzież.

Oczywiście że można mieć wagony papierosów i beczki wódki, ale nikt nie próbuje wmawiać że jeno i drugie nie uzależnia, a w dodatku leczy.

lina
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-30, 23:14
Lokalizacja: a gdzietam
Kontaktowanie:

Postautor: lina » 2011-03-19, 22:34

Ja nie wierze w cud lek. Ale zastanawiam się nad zastosowaniem w leczeniu czegoś co nie powoduje uszkodzeń w mózgu i jest to zbadane.

W aptekach mamy mnóstwo leków a w TV mnóstwo reklam lekarstw i za dużo tego. Problemem jest nadużywanie leków np. przeciwbólowych.

A co do młodzieży.. jest wiele innych czynników i przyczyn dla których mają niektórzy tendencje do uciekania i szukania czegoś innego.
Fak.. sory to jakby okazało się, że jednak ludziom chorym, którym puszczają napięte mięśnie i ból coś miałoby pomagać bez większej szkodliwości to zabronione to by było bo jacyś tam nieodpowiedzialni ludzie bawią się takimi rzeczami i robią to tylko sami sobie?


Ludzie z bólu męczą się w szpitalach a dostają morfinę, która uzależnia.
Alkohol w małych ilościach jest w niektórych lekach. Mamy pełno nalewek i ziółek z alkoholem ale wiadomo, że leczą a wyraźnie na ulotkach jest napisane ile kropel i żeby nie przedawkować.
eh :]

lina
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-30, 23:14
Lokalizacja: a gdzietam
Kontaktowanie:

Postautor: lina » 2011-03-19, 23:54

a po za tym zło wynika z niewiedzy..

ja jestem tylko ciekawa i nikomu tym nie szkodzę, że poczytać sobię mogę

Tak samo jak jestem przekonana, że na różnych ludzi różne leki różnie działają bo ludzie mają rożne odczucia, każdy ma swój organizm i rozum nie wmawiałabym komuś, że coś leczyć będzie kogoś innego.

Nawet mam wrażenie, że chorzy na SM mają swoje indywidualne przyczyny lub szereg przyczyn. Zresztą nie wiadomo jaka jest przyczyna.. zazwyczaj szuka się jednej, żeby zwalić na jeden czynnik.. nie jestem tego pewna.. wiadomo, że objawy są podobne. To tylko takie moje myśli.. Tak jak z tymi żyłami.. może niektórym niedrożne żyły przyczyniły się do SM a innym nie.. Nie robiłam sobie USG żył ale wątpię żebym miała je niedrożne. Ciekawe ile zdrowych ma niedrożne żyły.
eh :]

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2011-03-25, 10:12

dziś w programie "wstajesz i wiesz" na tvn24 Pani Katarzyna czytała list od Pani która jest chora na SM. ten list ma być do Premiera: cytuje: " dlaczego leki na stwardnienie rozsiane nie są refundowane i takie drogie a Marihuana która pomaga jest nielegalna"

Tak się zastanawiam ciekawe w czym maryśka może nam pomóc...

nati_1978
Posty: 2484
Rejestracja: 2009-03-12, 19:59
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: nati_1978 » 2011-03-25, 10:56

Znika spastyka...David i przede wszystkim świat taki różowy..hehehehhee..Kiedyś paliłam i nie powiem ,że czułam się o niebo lepiej...
Nadzieja umiera ostatnia ...

Awatar użytkownika
anula;)
Posty: 6100
Rejestracja: 2010-02-11, 16:59

Postautor: anula;) » 2011-03-25, 11:33

David pisze:" na tvn24


Temat ostatnio chodliwy,bo "swoich " trzeba bronić,a im więcej szumu... ;-) http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1, ... .html?bo=1
Faktycznie... Alkohol+ marycha,tak im zniosły spastykę,ze po prostu z niemocy swej wielkiej na policjantów sie przewracali :mrgreen:

Ps.Mam przedziwne wrażenie,ze grupa palaczy chce zalegalizowania marychy/medycznych preparatów kanabinoidowych , wykorzystując do tego bez skrupułów chorych - a w tyle mają nasze zdrowie ect. Stąd tez wyrój na naszym forum ...różnych takich :-/ Dla mnie jest to obrzydliwe ... I piszę to niezależnie od tego czy ktoś z nas sobie popala czy nie/czy mu to pomaga czy nie. Wolnoć Tomku w swoim domku :-)
.... niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!... :rece2: EF 4

SATIVA

Postautor: SATIVA » 2011-03-25, 12:25

anula;) pisze:
David pisze:" na tvn24


Temat ostatnio chodliwy,bo "swoich " trzeba bronić,a im więcej szumu... ;-) http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1, ... .html?bo=1
Faktycznie... Alkohol+ marycha,tak im zniosły spastykę,ze po prostu z niemocy swej wielkiej na policjantów sie przewracali :mrgreen:

Ps.Mam przedziwne wrażenie,ze grupa palaczy chce zalegalizowania marychy/medycznych preparatów kanabinoidowych , wykorzystując do tego bez skrupułów chorych - a w tyle mają nasze zdrowie ect. Stąd tez wyrój na naszym forum ...różnych takich :-/ Dla mnie jest to obrzydliwe ... I piszę to niezależnie od tego czy ktoś z nas sobie popala czy nie/czy mu to pomaga czy nie. Wolnoć Tomku w swoim domku :-)


Nie zrozumiałem chyba dobrze Twojej odpowiedzi, chodzi Ci oto że grupa palaczy chce doprowadzićdo "legalizacji" kosztem zdrowia ludzi chorych ???

David
Posty: 6732
Rejestracja: 2009-07-16, 19:29
Lokalizacja: Śląsk :-)

Postautor: David » 2011-03-25, 12:57

nati_1978 pisze:Znika spastyka....


znika spastyka tez po ćwiczeniach czy tabletkach np baclofen :-) to po co takie świństwa brać które może uzależnić...

SATIVA

Postautor: SATIVA » 2011-03-25, 16:24

David pisze:
nati_1978 pisze:Znika spastyka....


znika spastyka tez po ćwiczeniach czy tabletkach np baclofen :-) to po co takie świństwa brać które może uzależnić...



świństwa ??? marihuana jest w znacznym stopniu mniej uzależniająca niż powrzechne używki/narkotyki takie jak tytoń czy alkohol (raport WHO) jak i nawet ten beclofen który również może doprowadzic do problemów z wątrobą.

rob
Posty: 597
Rejestracja: 2007-08-08, 09:50
Lokalizacja: Pomorskie

Postautor: rob » 2011-03-25, 18:30

Wielokrotnie to pisałem teraz nie można powiedzieć jakie skutki były by gdyby marihuana była legalna czyli ogólnie dostępna jak np. papierosy ale było by o wiele gorzej, nie było by wesoło i różowo. Chodzi tu o efekt skali ilu ludzi prowadziło by samochody po marihuanie ile było by tragedii ? teraz jest to minimalna ilość, dopiero było by wesoło i bardziej czerwono :620:

nati_1978 tak właśnie działają narkotyki po heroinie też jest lekko i wesoło ale nic za darmo wystarczy że za publiczne pieniądze leczą się palacze i alkoholicy jeszcze brakuje do kompletu takich po maryśce a było by ich zapewne o wiele więcej.

Marihuana jako taka (w odróżnieniu od lekarstwa) to jednak narkotyk psychiczny więc zdradliwy większość ludzi jest słaba i się uzależnia psychicznie, coś takiego jest bardzo trudne do wyleczenia bardziej niż fizyczne uzależnienie więc Marihuana jest i będzie na szczęście zakazana :-).

SATIVA

Postautor: SATIVA » 2011-03-25, 18:47

Po MJ ludzie jezdzą wolniej niż po alkoholu zresztą ludzie palą mj i nie słychac że zabił kogos a tymbardziej pod wpływem mj, wiec jak to jest (wogole co to za oskarzenie mj) piłes nie jedz/paliłes nie jedz. Z tym że po MJ jezdzi sie wolniej ostrożniej. przykro mi.

A co do legalności to ja również nie jestem za tym, a za depenalizacją czyli możliwoscia posadzenia sobie krzaka w domu bez obawy że bedzie się pociągnietym do odpowiedzialności karnej.


Rob czym dla Ciebie jest narkotyk ???

Jest wiele lekarstw przez które ludzie mająproblemy psychiczne a znajdzie sie kilka które własnie ludzie chorzy na sm biorą z tego forum.

Obyś nie miał racji w ostatnim zdaniu a wiem że z biegiem lat to zmieni się.

rob
Posty: 597
Rejestracja: 2007-08-08, 09:50
Lokalizacja: Pomorskie

Postautor: rob » 2011-03-25, 19:05

Masz dowody na to że po marihuanie jeździ się wolniej, ostrożniej bo ja słyszałem coś zupełnie odwrotnego :lol:. Nie ulega wątpliwości jednak że po marihuanie jak po alkoholu reakcja człowieka ulega wielokrotnemu spowolnieniu a to jest zabójcze nawet przy prędkości 60 km/godz. ale cudów nie ma młodzi ludzie jeżdżą szybciej o wiele szybciej.

Depenalizacja fajne słowo ale dasz ludziom palec to wezmą całą rękę :-P.

Nie dyskutuje o innych rzeczach (choć ich nie bronie) tylko o marihuanie.

Co do ostatniego zdania możesz się łudzić ale jak trochę dorośniesz to nadal się nic nie zmieni, wiesz mi 8-) .

lina
Posty: 327
Rejestracja: 2007-08-30, 23:14
Lokalizacja: a gdzietam
Kontaktowanie:

Postautor: lina » 2011-03-25, 19:07

ja uważam że uzależnienie od palenia papierosów mózg się uczy od pierwszych paru papierochów (nikotyna!!!!!!) i od otoczenia czyli 'inni to ja też'

a co do maryśki... myślę że żeby się uzależnić trzeba naprawdę tego chcieć i być upartym w tym żeby się uzależnić i myśleć o tym ze to uzależnia.. czyli trzeba być upartym głupcem..
Nie umiem tego inaczej sobie wyobrazić..

Jeżeli marihuana byłaby dostępna w celach leczniczych głupie byłoby palenie jej co dzień albo nakazywanie palenia co dzień bez przerw.. przecież nie może być tak żeby na pacjentach pokazać, że uzależnia np. nakazując żeby używać??

Może wystarczy raz na 2 tygodnie albo raz na miesiąc? Przecież to thc długo się utrzymuje i wcale nie trzeba być odużonym.

Sory Rob co to znaczy większość ludzi? Większość ludzi nie ma sm więc nie obchodzi ich działanie leków na sm. Normalne. Nie wszyscy to większość. A co z mniejszością trzeba ją zepchnąć na bok?? Z wszystkimi trzeba się liczyć. Większość ludzi jest słaba?? To tak jak nastawić swoje myślenie, że większość ludzi jest zła z natury?? Ze człowiek nie jest odpowiedzialny sam za siebie i nie umie decydować kiedy powiedzieć tak a kiedy nie?? ahhhh... to pewnie przez nadopiekuńczych rodziców albo nadopiekuńczego państwa.. (które nie uczy jak uczyć się samemu)
eh :]

SATIVA

Postautor: SATIVA » 2011-03-25, 19:19

rob pisze:Masz dowody na to że po marihuanie jeździ się wolniej, ostrożniej bo ja słyszałem coś zupełnie odwrotnego :lol:. Nie ulega wątpliwości jednak że po marihuanie jak po alkoholu reakcja człowieka ulega wielokrotnemu spowolnieniu a to jest zabójcze nawet przy prędkości 60 km/godz. ale cudów nie ma młodzi ludzie jeżdżą szybciej o wiele szybciej.

Depenalizacja fajne słowo ale dasz ludziom palec to wezmą całą rękę :-P.

Nie dyskutuje o innych rzeczach (choć ich nie bronie) tylko o marihuanie.

Co do ostatniego zdania możesz się łudzić ale jak trochę dorośniesz to nadal się nic nie zmieni, wiesz mi 8-) .



A ty masz dowody na to że po MJ jezdza szybko albo może zamieniają się w bestie które chcą porozjezdzać ludzi :D (nie potrzebuje odpowiedzi na to )




PS:Nie obracaj mną zadałem pytanie czym dla Ciebie jest narkotyk ???

rob
Posty: 597
Rejestracja: 2007-08-08, 09:50
Lokalizacja: Pomorskie

Postautor: rob » 2011-03-25, 19:21

lina większość to już 51 % co za tym idzie mniejszość nie ma siły przebicia więc nie ma głosu a chorych na SM jest bardzo zdecydowana mniejszość, życie jest brutalne też się z tym nie bardzo zgadzam ale cóż robić :-|. Masz rację jak podają uczone głowy (a nie ma innej możliwości aby to sprawdzić) im młodsze pokolenie tym bardziej podatne na używki. Wniosek wysuwa się sam.

SATIVA sprawdź na 7 stronie tego wątku jak cię to interesuje. Początek:
"Słuchajcie (czytajcie uważnie) bo nie powtórzę tego więcej..."


Wróć do „Leczenie alternatywne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości