Dieta

Medycyna niekonwencjonalna, dieta, suplementy itp.

Moderator: Beata:)

kolekcjonerka
Posty: 449
Rejestracja: 2013-08-12, 14:17
Lokalizacja: Śląsk
Kontaktowanie:

Postautor: kolekcjonerka » 2014-05-26, 14:09

Dziękuję za odpowiedzi, wyciągnę średnią z obu ;-) Ewidentny okruch chleba rozumiem, że jest niewłaściwy, ale gluten w pieprzu w całości... Nie wiem gdzie i co miałabym kupować chcąc być aż tak rygorystyczna :-?
„Nie trzeba odwagi, kiedy i tak nie ma wyboru.”

pijaq
Posty: 6
Rejestracja: 2014-03-18, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: pijaq » 2014-06-08, 20:48

We wtorek idę na wykład Małgorzaty Desmond na temat zespołu jelita nieszczelnego.

Mam zamiar zrobić notatki i postaram się, w miarę możliwości, przekazać wam jak najwięcej informacji.

Nie wiem czy będzie taka możliwość, ale mam zamiar zadać kilka pytań, które mnie nurtują. Oczywiście zadam je jeśli nie zostaną wcześniej wyjaśnione.

Jeżeli ktoś chciałby żebym w jego imieniu zadała jakieś pytania, to napiszcie, może uda się o coś dopytać.
"Don't be sad because of people, they'll all die"

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2014-06-09, 12:04

pijaq, bardzo mi się podoba Twoja inicjatywa. :-)
M. Desmond to spółka z E.Biernat - Kałużą, i z tego co wiem, to kasę trzeba niezłą wyłożyć, by korzystać z ich porad, które notabene nie są ich wymysłem.
Ale może Ci się coś uda dowiedzieć za free. Jakbyś mogła zapytaj o konkrety na temat uszczelnienia jelit, tzn. jak w sposób najprostszy można sobie jelita uszczelnić.? Znam wiele opinii na ten temat ( m.in. dr. E. Dąbrowskiej ) i ciekawi jej opinia. Moje niestety są ( albo już nie ) nieszczelne poprzez pochłanianie bezmyślne antybiotyków i mam nadzieję, że następny test buraczkowy wyjdzie już ok. Napisz jak będziesz po wykładzie.
Pozdrawiam. :-)
Wojtek

pijaq
Posty: 6
Rejestracja: 2014-03-18, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: pijaq » 2014-06-11, 17:56

Wczoraj byłam na wykładzie.
Ogólnie cały wykład był na temat chorób immunologicznych, w tym oczywiście na temat SM, ale tak na prawdę tylko wspomniane. I to jedyne wspomnienie było o tym, że według różnych badań u 30% osób z SM było to zapoczątkowane nieszczelnością jelit.
Poza tym, Pani Desmond mówiła ogólnie o grupie chorób.

Ogólnie chodzi o to, że jedząc różne produkty (gluten), lub prowadząc antybiotykoterapię itp., można doprowadzić do rozszczelnienia jelit. I przez takie jelito do krwiobiegu przedostają się różne substancje, zazwyczaj białka. Na obce substancje nasz układ immunologiczny oczywiście reaguje i przeprowadza atak. Niestety przez to, że białka te często są podobne do naszych własnych, układ zaczyna atakować sam siebie, przez pomyłkę. Problem nieszczelności jelit można naprawić dietą odpowiednią.

Są trzy typy diet:
1.:
bez pieczywa
bez nabiału
bez jaj
i oczywiście bez glutenu w innych produktach

2.: dieta Paleo
Pani Desmond nie powiedziała co i jak tylko odesłała do Internetu. Głównie chodzi o to, że je się warzywa, owoce, mięso i ryby.

3.: dieta odpowiednio skomponowana na podstawie różnych testów
Tutaj chodzi o to, że pierwsza dieta może być niewystarczająca. Okazuje się, że nasz organizm reaguje na inne substancje też. Nie wiadomo na jakie, a wszystkiego z diety nie da się wykluczyć. I tutaj jest problem, bo podejrzanymi substancjami może być na przykład kukurydza, ryż, kasza jaglana, orzeszki i pestki
Z kolei dieta paleo dla wielu ludzi jest zbyt restrykcyjna.
Dlatego przeprowadza się testy u Pani Desmond w klinice. Na podstawie testow widać wyraźnie na co jest się uczulonym i tylko te produkty eliminuje się z diety (oraz gluten, nabiał i jajka właściwie zawsze).

Pani Desmond zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie.
Jednak martwi mnie to, że (jeśli dobrze zrozumiałam) tylko 30% SMowców może mieć chorobę spowodowaną przez złe odzywianie, i tylko 30% realnie może zatrzymać chorobę dzięki odpowiedniej diecie.
"Don't be sad because of people, they'll all die"

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2014-06-11, 19:53

pijaq pisze:1.:
bez pieczywa
bez nabiału
bez jaj
i oczywiście bez glutenu w innych produktach

Czyli nawet bezglutenowe pieczywo nie wchodzi w rachubę? Wiem, po wykładzie nie możesz już zadać takiego pytania, ale tak sobie teoretyzuję...
pijaq pisze:Jednak martwi mnie to, że (jeśli dobrze zrozumiałam) tylko 30% SMowców może mieć chorobę spowodowaną przez złe odzywianie, i tylko 30% realnie może zatrzymać chorobę dzięki odpowiedniej diecie.

Hmm, tak sobie poteoretyzuję: a może to jest tak, że nawet jeśli tylko (?) 30% SMów jest chorych właśnie przez nieszczelność jelit, to niekoniecznie oznacza, że tylko im dieta może pomóc. Innym także - może wzmocnić organizm, pomóc przyswajać leki - bo w końcu nieszczelność jelit to = mniejsza przyswajalność różnych pierwiastków/mikroelementów/witamin i co tam jeszcze lekarz zapisze. Więc jak już sobie uszczelnimy te jelita to może będzie łatwiej to zdrowie utrzymać, nawet jeśli to nie przez nie chorujemy? I może ta nieszczęsna wit. D3 (której niedobory są także podawane jako możliwa przyczyna SM) będzie się lepiej przyswajać?

A tak w ogóle to dzięki za sprawozdanie :-) Uwagi cenne, choć przypuszczam, że z pkt widzenia prowadzącej najważniejszą informacją było to, gdzie można sobie ustalić indywidualną dietę. Ale i to warto wiedzieć.

pijaq
Posty: 6
Rejestracja: 2014-03-18, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: pijaq » 2014-06-11, 21:19

Jukka
Wyłapałeś/aś drobne nieścisłości, na które nie zwróciłam uwagi pisząc.
Jeżeli chodzi o pieczywo to dlatego, że większość zawiera gluten. Pieczywo bezglutenowe (przynajmniej to, które sama miałam okazję próbować) jest pełne chemii więc chyba też nie jest najlepsze.

Dieta oczywiście może pomóc pod warunkiem, że te jelita rzeczywiście są nieszczelne. Bo cała masa ludzi może sobie bez problemu jeść gluten i nabiał itp. To ludzie chorzy muszą zwracać uwagę co i jak.
Ale oczywiście masz rację, nieszczelność, jeśli występuje to rzeczywiście utrudnia wchłanianie mikroelementów itp, a witamina D była nawet wspomniana jako ta, która wyjątkowo się nie chce wchłaniać

Pani Desmond pracuje dla Centrum Medycznego Gamma w Warszawie na Broniewskiego. Testy, o których wspominała są prowadzone właśnie w tym centrum i jest to jedyne takie miejsce w Polsce. Warto dodać też, że są bardzo drogie, ale podobno wraz z ceną idzie jakość w ich przypadku.

Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pytania bądź wątpliwości to chętnie odpowiem. Dużo łatwiej jest mi odpowiadać na pytania niż samej pisać to co uważam za najistotniejsze.
"Don't be sad because of people, they'll all die"

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2014-06-11, 22:15

pijaq pisze: Pieczywo bezglutenowe (przynajmniej to, które sama miałam okazję próbować) jest pełne chemii więc chyba też nie jest najlepsze.

To, które sama sobie upiekę, sama komponując mąki bezglutenowe (kukurydziana, gryczana, jaglana, kasztanowa i parę innych) chyba nie będzie pełne chemii... Zresztą, mam parę przepisów na ciasta bez mąki (i mleka też). I właśnie takie pieczywo miałam na myśli.

pijaq pisze:Pani Desmond pracuje dla Centrum Medycznego Gamma w Warszawie na Broniewskiego. Testy, o których wspominała są prowadzone właśnie w tym centrum i jest to jedyne takie miejsce w Polsce. Warto dodać też, że są bardzo drogie, ale podobno wraz z ceną idzie jakość w ich przypadku.

Na razie jakoś funkcjonuję i póki co sama majstruję przy diecie. Niemniej jednak, jeśli mi się pogorszy tudzież zobaczę, że moje eksperymenty dietetyczne nie dają pożądanych efektów, postaram się zapamiętać te namiary. A że testy bardzo drogie... to i większa motywacja później do trzymania się diety, jeśli już zdecydujemy się na taki wydatek. Grunt, żeby rzeczywiście pomogło.

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2014-06-12, 18:24

Dzięki pijaq za relację.
Szczelność jelit okazuje się ważną okolicznością dla wszystkich. Zapewne niemała liczba ludzi ( tzw. zdrowych też ) ma nieszczelne jelita i kulejącą, bądź ograniczoną przez to możliwość pobiernia z pokarmów ważnych dla nas minerałów. Czyli wcześniej czy później przy nieszczelnych jelitach jakieś choróbsko się musi przyplątać. Pozostaje więc dieta i co jakiś czas kontrolny test buraczkowy, oczywiście dla tych " nieszczelnych ".
Testy na pewno dokładne i z konkretnymi wskazaniami co do diety, tylko trochę cena zaporowa. Znajoma robiła właśnie te testy i coś ponad 2000 zł zostawiła w kasie Centrum.
Co do kupnego chlebka bezglutenowego, toż to rozpacz. Nie ma glutenu, ale chemii mnóstwo. Smakuję jak gazeta, z tym że papier można przeczytać przed zjedzeniem. :-) I do tego indeks glikemiczny jego składników też dosyć wysoki, no i insulina fajnie sobie skacze.
Wojtek

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2014-06-12, 20:55

Ja poczytałam parę fajnych przepisów na chleb bezglutenowy. I bez chemii. I takie chleby zamierzam robić... nawet jeśli nie przejdę na bezglut. Ot, tak dla urozmaicenia diety

pijaq
Posty: 6
Rejestracja: 2014-03-18, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: pijaq » 2014-06-13, 13:11

Moim zdaniem trzeba przede wszystkim uważnie obserwować jak organizm reaguje na dane produkty.
Bo szkodzić może nam właściwie wszystko, zależy od osoby, bo wiadomo, że każdy jest nieco inny :)
Ja w tym momencie przechodzę na restrykcyjną dietę, bez glutenu, nabiału i jajek i zobaczymy co dalej. Chociaż nie wiem czy to ma jakikolwiek sens, bo test buraczkowy wychodzi mi prawie negatywnie. Ale możliwe, że za mało tego soczku wypiłam coby zobaczyć jakieś efekty.

Życzę wszystkim wytrwałości w dietach :)
"Don't be sad because of people, they'll all die"

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2014-06-13, 13:20

"Prawie negatywnie" to jednak sygnał, że warto zadbać, żeby wyeliminować to "prawie".
Ja z dnia na dzień nie umiem przejść na restrykcyjną dietę, bo wiem, że długo bym nie wytrzymała. Na razie porzuciłam pszenicę, jako najmniej wartościowe zboże (chodzi mi o to, że majstrowano przy nim nieporównywalnie więcej niż przy innych), uczę się robić różne bezgluty i tak liczę, że kiedy już w mojej diecie zostanie mało tych glutów to łatwiej będzie mi je porzucić całkowicie :569: . Bo w tej chwili to bym nie wytrzymała, szykując Małżonkowi czy Dzieciom glutenowy posiłek i nie mogąc nawet spróbować.

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2014-06-13, 16:14

Jukka pisze:I takie chleby zamierzam robić

Jaki chleb pieczesz..? Przeczytałem kilka przeisów, spróbowałem dwa, ale szału nie było.. :-)
Może jakiś link.

pijaq pisze:Moim zdaniem trzeba przede wszystkim uważnie obserwować jak organizm reaguje na dane produkty.

Przy nieszczelnych jelitach trudno mówić co dobre, a co złe, bo i tak do krwi dostaje się to co powinno zastać w jelitach. Ale masz rację, że najlepszym sposobem jest obserwacja własnego organizmu. Jak kiedyś wspomniałem, wg. mnie dobrym znakiem, aby czegoś nie jeść jest wodnista wydzielina pojawiająca się w nosie podczas spożywania pokarmu, przynajmniej ja takie coś mam. Przy nieodpowiedniej diecie gorzej nam się chodzi, jesteśmy bardziej zmęczeni itd. Mój test buraczkowy również wychodził mocno czerwony, ostatnio jakieś trzy tygodnie temu. Wczoraj na noc trzepnąłem szklaneczkę soku z buraczków i rano kolorek jak najbardziej pozytywny - słomkowy, czyli efekt uszczelniania jelit dodatni. Nie spożywam zupełnie nic co ma związek z glutenem, pszenicą, nabiałem i sacharozą.
Ale tak jak piszecie, każdy swoją dietę, oprócz tej ogólnej, musi skroić pod siebie.
Pozdrawiam odżywiających się niskoglikemicznie. ;-)

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2014-06-13, 17:29

homag pisze:Jaki chleb pieczesz..?

Piekę na razie chleby orkiszowe bądź żytnio-orkiszowe. W dodatku na drożdżach ;-)
Planuję któryś z tych (a może i wszystkie):
http://www.facetikuchnia.com.pl/index.p ... glutenowy/
Tu ostatecznie można cukier zastąpić ksylitolem bądź erytrolem.
http://www.facetikuchnia.com.pl/index.p ... -bez-maki/
http://www.facetikuchnia.com.pl/index.p ... ypiekacza/
Ten ostatni musiałabym przerobić na taki, który mogę zrobić ręcznie (nie, żebym maszyny nie miała, ale wolę ciasto ręcznie robione) i na drożdżach świeżych.

homag
Posty: 9019
Rejestracja: 2010-02-10, 17:44
Wiek: 60
Lokalizacja: Podkarpacie

Postautor: homag » 2014-06-13, 18:54

Dzięki Jukka :-)
Orkisz i żyto odpada, jak chcemy bez glutenu.

Wszystkie chlebki wyglądają smacznie, zwłaszcza ten z bakaliami odjazd, takie smaki lubię. :-)
I mąka kokosowa oraz gryczana mają niski Indeks glikemiczny.
Wojtek

Awatar użytkownika
Jukka
Posty: 2012
Rejestracja: 2012-12-15, 22:17
Lokalizacja: z miasta
Kontaktowanie:

Postautor: Jukka » 2014-06-13, 20:39

homag pisze:Dzięki Jukka :-)

Niezamaco. Zakochałam się w tym blogu dość niedawno, ale zdążyłam być świadkiem jak autor zadeklarował przejście na bezglut, więc tym bardziej go śledzę.
homag pisze:Orkisz i żyto odpada, jak chcemy bez glutenu.

Toż wiem i dlatego piszę, że dopiero przymierzam się do bezgluta. Pierwszym etapem jest eliminacja pszenicy. A z uwagi na ceny orkiszu (polecanego m.in. przez lekarzy korzystających w swoich kuracjach z mądrości św. Hildegardy z Bingen) rozglądam się już za przepisami bezglutowymi. Nawet płatki owsiane zaczęłam kupować bezglutenowe, bo taka właśnie podobno jest ich natura - bezglutenowa. Mam nadzieję, że stopniowo eliminując gluten z diety kiedyś w końcu wyeliminuję go całkowicie i to będzie na stałe. Najpierw jednak muszę opanować kuchnię bezglutową :-)
homag pisze:Wszystkie chlebki wyglądają smacznie, zwłaszcza ten z bakaliami odjazd, takie smaki lubię.

Jeśli przetestujesz daj znać, jak wrażenia smakowe. Ja na razie testuję desery bezglutenowe. Dobre. I mało słodkie. Ale do chlebów, zwłaszcza tego bakaliowego też się przymierzam :-)


Wróć do „Leczenie alternatywne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 82 gości