Metoda Silvy

Medycyna niekonwencjonalna, dieta, suplementy itp.

Moderator: Beata:)

Margot
Posty: 51
Rejestracja: 2009-05-28, 23:01
Lokalizacja: września
Kontaktowanie:

Metoda Silvy

Postautor: Margot » 2010-11-29, 10:12

Witam was serdecznie znowu po długiej przerwie ...
Bardzo długo zastawiałam sie czy podjąć ten temat tutaj na forum
W związku z tym, że pochodzę z domu z dysfunkcją ( alkochol ) teraz w dorosłym życiu postanowiłam pójść na terapię DDA . Tam dowiedziałam się bardzo dużo o tym jak nasze życie i i złe rzeczy które nas w życiu spotykają mają wpływ na nasze zdrowie ...
Zaczęłam więc szukać różnych źródeł na ten temat wiedząc, że SM to choroba autodestrukcji .
Chyba mam dobrego anioła stróża ponieważ tak mnie poprowadził od tego momentu że zaczęłam spotykać ludzi, którzy mi wskazali drogę ...
Najpierw książka: Radykalne Wybaczanie ( polecam )
i po nitce do kłębka dotarłam do książki: samouzdrawianie metodą Silvy
Na początku miałam obawy że to takie trochę sekciarskie ale w miarę czytania książki przekonałam się że wcale tak nie jest.
Metoda Silvy jest to zbiór technik umysłowych.
Cwieczenia jakie proponuje Silva polegają na zaprogramowaniu własnego umysłu w stanie głębokiego relaksu.
Nie będę tutaj opowiadać wszystkiego. Powiem wam tylko że od czasu jak zaczęłam stosować te ćwiczenia potrafię przekonać swój organizm że wcale nie czuję zmęczenia, że moje nogi są silne a umysł i ciało są w doskonałej kondycji
Znowu odzyskałam energię do życia i działania.
Metoda ta może nie uleczy mnie z SM ale napewno w tani i skuteczny sposób pomaga mi w codziennym funkcjonowaniu i utrzymaniu codziennej energii
W ten sposób wierze że utrzymam swoje ciało w dobrej kondycji mimo choroby a przy okazji pomoże w tym aby codziennie rano wstawać z uśmiechem na twarzy...
pozdrawiam wszystkich i polecam naprawdę nasz własny umysł może działać cuda.... :-)












:-) :-)
Ostatnio zmieniony 2011-05-29, 14:52 przez Margot, łącznie zmieniany 2 razy.

Milunia
Posty: 21
Rejestracja: 2010-09-30, 12:23
Lokalizacja: Zabrze

Postautor: Milunia » 2010-11-29, 11:59

Witaj Margot.
Bardzo ucieszyłam się czytając Twój post i cieszę się, że miałaś odwagę podjąc ten temat tu na forum. Ja również teraz przyznaję się tu przed Wami na forum, że pochodzę z rodziny z problemami o podłożu alkoholowym. Długo tu nie zaglądałam, jeśli można tak powiedzieć, bo użytkownikiem też jestem stosunkowo niedługo ,ale to właśnie miało związek z tym co dzieje się u mnie prywatnie oprócz tego że jestem chora.
06.11.2010r zmarła moja mama. jestem dorosłą kobietą, mam dwoje dzieci, a nie umiem sobie z tym poradzić.Wiem ,że bardzo przejęła się wiadomością o tym ,że jestem chora. Tak myślę ,że ta świadomość popchnęła ją do kolejnego ciągu alkoholowego ,z którego tym razem nie udało jej się wyjśc obronną ręką. Mam ogromne wyrzuty sumienia, żę za późno, że nie w porę, żę nie porozmawiałam z nią ,że nie zauważyłąm jak gryzie sie z tym wszystkim,że pozwoliłam jej sięgnąć po kieliszek, ale byłam taka zła, rozczarowana, że znowu zaczęła pić...... i teraz jej już nie ma. A ta śmierć taka niepotrzebna i bezsensowna była. Właśnie teraz kiedy bardzo jej potrzebowałam, bo sama okazałąm się być chora.
Nie chce Was tu zanudzać ,bo pisać bym mogła bez końca. Dusza mnie boli, głowa pęka od myśli i pytań dlaczego..... I wiem ,że nie wolno mi się poddawać i walczyć muszę z chorobą dla siebie i dzieci, ale w takich chwilach opuszcza mnie nadzieja i wola walki, bo to za dużo porażek w tak krótkim czasie dla mnie. Trace wiare w siebie kochani, więc może ta literatura mi pomoże. Bo teraz ratunku potrzeba mi ze wsząd......
Przyjaciele są jak anioły,które stawiają nas na nogi,kiedy nasze skrzydłą zapomniały jak latać....

__Ewa__
Posty: 16
Rejestracja: 2010-06-22, 11:19
Lokalizacja: łódź

Postautor: __Ewa__ » 2010-11-29, 12:52

Margot, cieszę się że jest coś dzieki czemu czujesz się lepiej, nie znam tej metody ale myślę że dotyczy autosugestii, a uważam że jest ona niedoceniana. Bo coś w tym jest ze myślenie negatywne powoduje ze dzieje nam się żle...

Milunia, nie obwiniaj się!!! Napiszę odnośnie tego co poruszyłyście:

Ja mam podobny problem........

Moja mama też pije, myślę że to że jestem chora może być tego przyczyną...
Płaczę jak to pisze ale może jak to napisze to będzie mi lepiej...
Jak byłam mała mój tata pił, dlatego mama uciekła kiedy miałam trzy lata...
Siostra mojej mamy chorowała na SM, co mama bardzo przeżywała, ciocia już nie żyje...
Póżnej złożyło się parę spraw, ja zachorowałam, przeprowadziłam się, mama została sama przeszła na emeryturę i tak naprawde nie mogła się znależć w tej sutuacji...
Pije, nie słucha mnie, zaniedbuje wszystko, dom a przedewszystkim siebie...
Ja nie mogę sobie z tym poradzić, nie wiem jak jej pomóc, wizyty u mniej wyczerpują mnie fizycznie i psychicznie, nie mam już siły...
Sama mam małe dziecko, kiedys myslalam ze mama mi pomoze, ale niestety nie moge na to liczyc, nie moge nawet zostawic dziecka z babcia ze wzgledu na jego bezpieczenstwo.
Najgorsze sa zmiany charakterologiczne jakie mama ma, jest teraz zupełnie inna osobą...
To tyle :(

Chciałabym zeby inne molode osoby, ktore moga liczyc na pomoc rodzicow docenily to,
bo nie kazdy tak ma :(

Margot
Posty: 51
Rejestracja: 2009-05-28, 23:01
Lokalizacja: września
Kontaktowanie:

Postautor: Margot » 2010-12-02, 08:26

moje drogie koleżanki !
nic tylko pędzić na terapie ... poradnie leczenia uzależnień i współuzależnień są w każdej gminie .

Terapia to niedoceniona ciągle rzecz bo ludzie sie wstydzą , nawet nie zdajecie sobie sprawy ile waszych kłopotów jest konsekwencją tego co przeżyłyście z pijącymi rodzicami.
Ja za żadne skarby nie chciałabym wrócić do tej Gosi z przed 2 lat . pozbywam się lęku, poczucia winy , braku poczucia wartości , kompleksów ... Radze sobie świetnie mimo ze sama wychowuję dziecko utrzymuje dom samochód pracuję zawodowo i do tego jestem chora na SM. Jeśli chcecie mogę wam załatwić jakieś adresy do poradni blisko waszych miejsc zamieszkania )
No i lekrura ksiązki o której pisałam wcześniej naprawde pomaga łatwiej żyć


Wróć do „Leczenie alternatywne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 125 gości