Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

AlexL4 pisze:Zamiescilam tu informacje dla osob zainteresowanych

Rozumiem, i nie mam nic przeciwko, ale nie wiem czemu osoby zainteresowane nie miałyby poznać dwóch stron medalu. Tym bardziej, myślę, że nie chciałyby zostać wprowadzone w błąd. Nie oznacza to, że jestem ziołom całkowicie przeciwna.

AlexL4- bardzo Ci dziękuję za zamieszczenie tej informacji o ziołolecznictiwe. aktualnie mam całkowity zakaz brania czegokoliwek (łącznie z jedzeniem )poza tym, które otrzymałam na rozpisce od lekarza . Jak doprowadzę wątróbke do porządku, bądź lekarze nadal będą nade mną dziwować bez konkretnego leczenia dłużej, to na pewno skorzystam. Ale , oddając sprawiedliwość mój pan doktor sam zasugerował aby nie brać sylimarolu, tylko pić ostropest.

w ramach iformacji - ja w zioła wierzę pod warunkiem, że ktoś się na nich zna. Ja się nie znam więc wybiorę się do ojców bonifratrów.

Dlaczego Anula pisze o piciu ostropestu, Twój lekarz także mówi o piciu, a ja słyszałam tylko o jedzeniu go - albo po prostu biorę łyżeczkę i zjadam albo wsypuję do musli, sałatki etc.? I na opakowaniu też jest taki opis stosowania. Więc jem sobie ten ostropest z rana...

Jukka pisze:Dlaczego Anula pisze o piciu ostropestu,

To ja może doprecyzuję - taki sobie ostropest można jeszcze/należałoby "domielić" w młynku do kawy na proszek .I w takiej postaci pić po pół łyżeczki zalane 1/2 szklanki gorącej wody 3x dziennie. Chodzi o jak najlepsze przyswajanie sylimaryny
Przepis p.Beaty Dynowskiej zasłyszany w Radio Kraków ,lub na ucho?..nie pamiętam
Na zdrówko!

Jeśli ostropest, to ja preferuję <nazwa suplementu> 'milk thistle' , czyli ostropest. Faktycznie kapsułki ale w środku kapsułki po otworzeniu znajduje się ostropest właśnie może dłużej się wchłania bo to nie płyn ale przynajmniej wygodny i to czysty ostropest

dziewczyny- że się tak dopytam , przeleciałam ( no wiem przesadziłam ) dobra przepełzłam po mieście w poszukiwaniu ostropestu no i skucha. w aptekach nie ma, w zielarskim pańcia sprowadzi mi za tydzień , na alledrogo boje się kupować ziółka ze względu na pochodzenie. poradę proszę gdzie to cudo mam zakupić ???

Ja to kupuję na targowisku w pawilonie z żywnością ekologiczną. Więc po sklepach ekologicznych szukaj, ewentualnie na alledrogo w aptekach. Ewentualnie jeśli masz w pobliżu aptekę z sieci Dbam o Zdrowie to możesz sobie u nich przez internet zamówić a oni dostarczą do wskazanej przez Ciebie apteki. Chociaż nie wiem, czy akurat ostropest mieć będą, musisz sprawdzić.

u mnie jest 1 ( słownie jeden) sklep ze zdrową żywnością i tam nie ma w aptece dbam o zdrowie poszukalam,ale mają w tabletkach i zioła do kąpania. tabletek nie mogę brać. no nic szukam dalej, nie podziewałam się , że to takie wyzwanie

Troszeczkę nie rozumiem obaw przed zakupami na alle(jak Wy to piszecie ...drogo? )-szczególnie np.od dostawcy ostropestu dla Herbapolu dołączającego atest/analizę jakości do każdej przesyłki..

W cenie... 11 zł za ...kg .. nasion do zmielenia samemu w domu .

Przy czym wiadomo- nasiona ostropestu,jak nasiona kawy -zawsze lepsze świeżo zmielone.. .

No ale nic to.. pośrednicy,firmy opakowujące,dające "nazwe i markę" - no też z czegoś/kogoś muszą w końcu żyć Nam pozostają tylko..mądre wybory .

zosiako pisze: tabletek nie mogę brać. no nic szukam dalej, nie podziewałam się , że to takie wyzwanie

może olej z ostropestu (tłoczony na zimno), używam go czesto, ma zupełnie przyzwoity smak, na allegro znajdziesz wielu dostawców

anulko - wysłałam zapytanie o atest do 6 sprzedawców na alledrogo z prośbą o przesłanie kopii na maila, bo jak ma być ekologicznie no to tak ma być i 4 pomimo tego, że powołują się że produkują ekologicznie i takowy atest posiadają odpisało mi że niestety mi go nie prześlą bo są to ich prywatne dokumenty no nic poszukam dalej.
anulko jak nie probelm wrzuć mi na priva nazwę sprzedawcy od którego kupujesz. bo ja przez Was strasznie eko się robię

Tomi- pomysł dobry , dziękuję, ale ja kolejnego oleju nie przezyję, jadę na paście budwigowej z olejem lnianym i już uszami mi zaczyna wychodzić, pomimo całej inwencji twórczej jaką wkładam w jej przygotowanie

aktualizacja - jako że poprzedniego postu nie da się edytować - 1 słownie jeden ze sprzedawców na alle przesłał atest, o który prosiłam i uprzejmie donoszę że ostropeścik zamówiony i podobo w drodze do mnie

zosiako pisze:dziękuję, ale ja kolejnego oleju nie przezyję, jadę na paście budwigowej z olejem lnianym i już uszami mi zaczyna wychodzić, pomimo całej inwencji twórczej jaką wkładam w jej przygotowanie

sam przez długi czas jadłem pastę, ale im więcej poczytuje o chorobach autoimmuno tym bardziej kontrowersyjne wydaje się spożywanie nabiału, osobiście staram się iść w kierunku wyznaczanym przez Terry Wahls (chyba w marcu nowa książka) i Paleo

tomi - mam prośbę, ogromną - może wiesz gdzie mozna kupić , jeśli w ogóle, ksiązkę Terry Wahls w języku polskim? Czy możesz też polecić jakąś książkę na temat diety paleo? Będę naprawdę wdzięczna za info i z góry dziękuję

Marika pisze:Czy możesz też polecić jakąś książkę na temat diety paleo?

np. dr Loren’a Cordain’a: „Dieta paleo”
co do Terry Wahls, niestety w języku polskim ciężko cokolwiek znaleźć