Szkodliwy mangan

Medycyna niekonwencjonalna, dieta, suplementy itp.

Moderator: Beata:)

Łukasz
Posty: 3317
Rejestracja: 2010-04-06, 16:27
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Szkodliwy mangan

Postautor: Łukasz » 2011-08-04, 23:30

Dzisiaj znalazłem ciekawą informację dotyczącą manganu, jego szkodliwego działania.

"Rola manganu w etiologii stwardnienia rozsianego jest rzadko poruszana, także przez lekarzy neurologów - a szkoda, bo jest to temat niezwykle ważny dla chorych na SM. Mangan, który posiada taką samą wartościowość chemiczną jak magnez, wypiera magnez z osłonek mielinowych i wchodzi na jego miejsce. Na skutek tej niekontrolowanej zamiany dochodzi do zakłóceń w przewodnictwie nerwowym na powierzchni włókna nerwowego. To zakłócenie manifestuje się jako zaburzenie stałego i nieznacznego napięcia mięśniowego, czyli zaburzenia tonusu. Dzięki tonusowi możliwe jest zachowanie stałego napięcia ścian narządów wewnętrznych, utrzymanie właściwej postawy ciała i rysów twarzy. W tym momencie widzimy, jak olbrzymie znaczenie dla chorych na stwardnienie rozsiane ma dieta bogata w magnez. Aby ograniczyć możliwość zamiany magnezu na mangan w osłonkach mielinowych, proponuję zredukowanie ilości manganu dostarczanego organizmowi wraz z pożywieniem. Należy też zwrócić uwagę na jego zawartość w preparatach multiwitaminowych i tabletkach bądź kapsułkach przeciwko artrozie. Duże ilości manganu znajdują się w herbacie, żurawinie, kakao i pieprzu. Zapotrzebowanie dzienne na ten pierwiastek dla osoby dorosłej wynosi ok. 10 mg."
"Siła człowieka nie polega na tym, że nigdy nie upada ale na tym, że potrafi się podnosić."

koczi230
Posty: 1808
Rejestracja: 2009-08-04, 21:57
Lokalizacja: Lublin

Postautor: koczi230 » 2011-08-05, 10:40

Dzięki za wspomnienie o Mg.
Swego czasu na tapecie był Selen,jako dictum pomocne w walce z esemkiem
;-)
co w duszy,to i w oczach

Aśka
Posty: 1192
Rejestracja: 2009-12-03, 15:06
Lokalizacja: stąd

Postautor: Aśka » 2011-08-08, 11:44

Łukasz, dzięki za te info o manganie.

A jak tak lubię herbatę... a tam jest dużo manganu :-/ No cóż,trzeba ją ograniczyć,są inne napoje ;-)

atyma
Posty: 28
Rejestracja: 2011-09-19, 09:29
Lokalizacja: Strumień

wykład Beaty Peszko

Postautor: atyma » 2011-09-19, 09:58

witam

W dn. 17.09 w Katowicach odbył się godzinny wykład farmaceutki Beaty Peszko, zamieszkałej na co dzień w Niemczech na temat: SM jest uleczalne ! Pani Beata przeszła 7 rzutów choroby i postanowiła odmienić swoje życie. Napisała książkę "Powrót do życia" dla chorych na sm i chorych na choroby nowotworowe. Pani Beata wyglądała kwitnąco na wykładzie, pomimo że miała już poważne kłopoty z chodzeniem. Opowiedziała historię swojej choroby ( z którą się nie utożsamia) i udzieliła kilku porad jak żyć, aby się wyleczyć. Między innymi mówiła o manganie i zażywaniu magnezu ( nie każdy magnez i nie w takich europejskich dawkach), poza tym kompleks wit B, oraz selen. Pani Beata stosuje autosugestie (m.Silva). Pani Beata okazała się bardzo cierpliwą osobą i po wykładzie podawała zainteresowanym nawet numery telefonów do Niemiec, odpowiadała na wiele pytań. Podam, że p.Beata wskazałą na zażywanie cytrynianu magnezu w dawce dziennej 360 mg ( 3 razy po 3 drażetki). Kolejną jej radą jest wykonanie testów na alergie pyłkową i pokarmową. Poleca ona również herbatkę ze skrzypu polnego (krzemionka) i mieszankę ziołową ojca Klimuszki.
atyma

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2011-09-19, 12:00

nic tylko zdrowieć . podobnie zresztą jak po soku z Noni .

Szarlej
Posty: 115
Rejestracja: 2011-07-25, 21:43
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Postautor: Szarlej » 2011-09-19, 12:12

krzyn pisze:nic tylko zdrowieć . podobnie zresztą jak po soku z Noni .


To ironia czy na serio ?
Słyszałem o tych sokach Noni, kolega ma aptekę i często wykupują je chorzy na nowotwory.
Ale przecież to nie może pomagać na wszystko....jak coś jest od wszystkiego to znaczy, że .......od niczego....podobno

królik dośw.
Posty: 115
Rejestracja: 2011-08-30, 07:55
Lokalizacja: z klatki

Re: wykład Beaty Peszko

Postautor: królik dośw. » 2011-09-19, 14:10

atyma pisze:Między innymi mówiła o manganie i zażywaniu magnezu ( nie każdy magnez i nie w takich europejskich dawkach)


Jakbym tak poszukał w piwnicy, wśród rzeczy, które do niczego się nie nadają, a wyrzucić szkoda, to znalazłbym książkę w której Profesor Selmaj 'uleczył' pacjentkę dużymi dawkami magnezu. :)

Czy to będzie magnez, zioła, czary na alergię (ja akurat nie jestem uczulony kompletnie na nic), czy zamawianie przez wiedzącą babkę, jeżeli ktoś wierzy, że mu pomoże, to z pewnością odczuje polepszenie. Choćby i w kieszeni. Ja rzutów mam udokumentowanych przeszło dwadzieścia. I też mnie po szpitalu na wózku wozili. Ktoś chętny na wykłady? Za odpowiednią opłatą, tylko nie zapomnijcie o pokryciu kosztów hotelu i wyżywienia, gotów jestem grzmieć z mównicy, że chodzę dzięki żubrówce popijanej trzy razy dziennie mocnym piwem. Ale uwaga, w piwie należy najpierw namoczyć trzy ziarna jałowca.

Chętny ktoś? Mam jeszcze wolne terminy. ;D

niusiek84
Posty: 1430
Rejestracja: 2010-07-31, 11:13
Lokalizacja: Mazury
Kontaktowanie:

Postautor: niusiek84 » 2011-09-19, 14:38

królik dośw. pisze:Ale uwaga, w piwie należy najpierw namoczyć trzy ziarna jałowca.

Chętny ktoś? Mam jeszcze wolne terminy. ;D

a się uśmiałam .....

krzyn pisze:nic tylko zdrowieć . podobnie zresztą jak po soku z Noni .


nie porównywałabym soku noni do paru suplementów,
sok posada około 100 różnych witamin (składników) , więc logiczne że jak nafaszerujemy organizm to zacznie się bronić, i może w tym tkwi tajemnica pokonania raka pijąc noni? bomba witaminowa + chęć wyzdrowienia czynią cuda. ;-)
nie oczekujmy, że sok, czy magnez wyleczy z nieuleczalnej choroby, a jedynie wesprze organizm w walce.
jakby wszystko było takie proste - jedna pigułka i po krzyku ... to nie byłoby biznesu.

najgorsze jest to , ze narobią dziady nadzieji dla ludzi, którzy chcą "tylko" albo i "aż" być zdrowi, i tak żerują na nich, aby spłukać finansowo. :evil: , szkoda , że nie płuczą tych na "wysokich stołkach" - co by z nich pospadali.

atyma
Posty: 28
Rejestracja: 2011-09-19, 09:29
Lokalizacja: Strumień

Postautor: atyma » 2011-09-19, 16:14

Wspomniany wykład B.Peszko był bezpłatny i nie sądzę, aby CK im Krystyny Bochenek pokrywało koszty pobytu w Katowicach wszystkich osób dzielących się swoją wiedzą i doświadczeniem. Informacje można sprawdzić w Centrum Kultury w Katowicach.
P.S. do podanych przez . Beatę informacji dorzucam witaminę C w formie "L" i stosowanie rutyny.
Nie ma jednego leku na SM. Owszem sok noni jest wyjątkowy, wyjątkowo też kosztuje, bo ma marketingową sieć dystrybucji, ale może równie dobre jest Alveo itp. Pani Beata rzetelnie opowiedziała o tym, jak walczyła z chorobą, jak zmieniła psychiczne podejście do choroby, jak na sobie stosowała zwiększone dawki różnych witamin (wzorując się na badaniach Amerykańskich)- dla mnie była wiarygodna tym bardziej że wspomniano, iż sprzedała swoją aptekę i poświeciła się nowej roli życiowej - "pomagać innym".
atyma

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2011-09-19, 16:59

Witam.
atyma, widzę, że dublujesz posty. To samo czytałam :arrow: tutaj. Jeśli chcesz nas zainteresować wspomnianym wykładem czy metodami leczenia tej Pani i ewentualną wymianą opinii, załóż nowy temat, bo takie kopiuj/wklej nie sprzyja utrzymaniu klarownej dyskusji i tworzy bałagan na forum.
Pozdrawiam.
Obrazek

atyma
Posty: 28
Rejestracja: 2011-09-19, 09:29
Lokalizacja: Strumień

Postautor: atyma » 2011-09-19, 17:56

kopiuj/wklej wynikło ze zwykłego pośpiechu ( wpisanie w "temat niżej" )
również pozdrawiam
atyma

Szarlej
Posty: 115
Rejestracja: 2011-07-25, 21:43
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Postautor: Szarlej » 2011-09-19, 19:46

królik dośw. pisze:Za odpowiednią opłatą, tylko nie zapomnijcie o pokryciu kosztów hotelu i wyżywienia, gotów jestem grzmieć z mównicy, że chodzę dzięki żubrówce popijanej trzy razy dziennie mocnym piwem. Ale uwaga, w piwie należy najpierw namoczyć trzy ziarna jałowca.


Przyznam, że ten sposób leczenia mi odpowiada :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Awatar użytkownika
Beata:)

-#Administrator
Posty: 9398
Rejestracja: 2009-02-09, 14:24
Lokalizacja: Toruń

Postautor: Beata:) » 2011-09-19, 19:47

Atyma, również cenię sobie swój czas, niejednokrotnie też pewne rzeczy muszę wykonywać w pośpiechu.
Zdublowany post usunęłam, a w razie problemów w poruszaniu się po forum zapraszam na pw.

Proponuję wrócić do tematu, w którym jesteśmy czyli działania manganu.
Obrazek

atyma
Posty: 28
Rejestracja: 2011-09-19, 09:29
Lokalizacja: Strumień

Re: Szkodliwy mangan

Postautor: atyma » 2011-09-20, 16:06

[quote="Łukasz"]Dzisiaj znalazłem ciekawą informację dotyczącą manganu, jego szkodliwego działania.

"Rola manganu w etiologii stwardnienia rozsianego jest rzadko poruszana, także przez lekarzy neurologów - a szkoda, bo jest to temat niezwykle ważny dla chorych na SM. Mangan, który posiada taką samą wartościowość chemiczną jak magnez, wypiera magnez z osłonek mielinowych i wchodzi na jego miejsce. Na skutek tej niekontrolowanej zamiany dochodzi do zakłóceń w przewodnictwie nerwowym na powierzchni włókna nerwowego".

Proszę zauważyć, że temat manganu przeplata się z tematem magnezu.
Informacje z postu Łukasza są zawarte w książce "Powrót do życia" B.Peszko, prawie słowo w słowo.
Nikt nie jest w stanie kontrolować tego, co zjada, gdyż producenci żywności umieszczają na etykietach min. informacji o produkcie, nie piszą tam o wszystkich związkach chemicznych.
Dlatego istotne jest zażywanie odpowiedniego magnezu i w odpowiednich dziennych dawkach.
atyma


Wróć do „Leczenie alternatywne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 105 gości