Suplementy

[ewelamed]

A co myslicie o suplementach diety?

Od momentu rzutu w lutym sylwek przyjmuje suplementy (firma Calivita):
- 1x dziennie (kiedys 2x) Full spectrum - zestaw wszystkich witamin
-1x dziennie - zywe kultury bakterii tzw kwas mlekowy - na lepsza prace jelit
- 2x dziennie - Omega 3
- 1x dziennie (kiedys 2x) - Strong Bones (wapn+magnez)
- vit. B1 - 1x, aspargin- 2x dziennie - lekarka kazala brac
-od niedawna 1x dziennie vit C (+bioflavonoidy)
-od niedawna 1x dziennie Super Soya Lecithin
- czasem bierze lek Loratan bo jest alergikiem, co mu wcale w SM nie pomaga
- na alergie tez SUPER jest tzw sól morska w sprayu -polecam
- zastanawiam sie rowniez nad tabl. z Oleju z wiesiołka ( kwas linolowy i gamma-linolenowy)

Wiem co mozecie sobie myslec, ja tez bylam strasznie sceptyczna, myslalam sobie Tyle tabletek, nie wiadomo co w nich tak naprawde jest, przeciez to sztuczne ( nie marchewka!!) itp, jeszcze bardziej mu to zaszkodzi (np watrobie) itp.
No ale z przyczyn innych (wole nie mowic jakich) postanowil je brac....
I powiem wam ze cos w tych suplementach chyba jest bo:

-kwas mlekowy naprawde sprawil ze sylwek juz prawie nie ma problemow z zaparciami ( a mial straszne)
- Omega3 uwazam ze kazdy powinien przyjmowac, bo to te kwasy nienasycone, ryby i te sprawy wiec spoko
- mowi sie ze przy SM powinno sie przyjmowac duzo magnezu i potasu co zaspokaja strong bones i aspargin
-vit B1 i C +inne takze mysle ze mu pomagaja
- sylwek zawsze mial problemy z pamiecia (choc on uwaza ze nie ), odkad zaczal jednak brac lecytyne NAPRAWDE jest lepiej

I tak bierze je prawie codziennie od marca, kiedy wrocil ze szpitala (po szpitalu bral jeszcze metypred doustnie, i Adavin na poprawe krazenia mozgowego)

I nie wiem czy to zasluga tych suplementow, moze to one +jedzenie(staram sie stosowac zasady zywieniowe w SM) i jak narazie sylwek jest w swietnej formie ( choc to dopiero 4 miesiace minely).

Powiedzcie, czy uwazacie ze ta ilosc to przesada??
Bo ja jestem rozdarta, zawsze uwazalam ze co za duzo to nie zdrowo, ale ja widze ze jest w naprawde dobrej formie.

Robil USG jamy brzusznej i krew i wyszlo, ze ma za duzy cholesterol (226), i bilirubina jest podwyzszona, a tak poza tym to wszystkie wyniki w normie ( no moze OB juz sama nie wiem w maju bylo 2, a miesiac pozniej 15!).Czy to mozliwe ze suplementy maja wplyw na te wyniki??

Z gory przepraszam za ilosc textu...juz tak mam
Licze na Wasza porade....
Pozdrawiam

[przytulia]

Jeśli bilirubina podwyższona to sprawdź też ALAT i GGTP i AP ( fosfataze alkaliczną).
Na taki cholesterol wystarczy ograniczyć tłuszcze zwierzęce a wprowadzić np Benekol.
Zawarte tam sterole roślinne pomogą wyprzeć zły cholesterol.

Co do innych nie wiem , sama łykam olej z Wiesiołka, czasem magnez i wapń, czasem coś na włosy , skórę i paznokcie

[ewelamed]

ewo m ....

wyniki mial takie:

AIAT 27.7
AspAT 25.31
Fosfaza alkaiczna 64.39
Gamma GT 25.61 ale to wszsytko wg norm naszego laboratorium bylo w normie

Mam nadzieje ze to mialas na mysli...
jesli mial to w normie to wiesz moze co to oznacza??tak z zycia??

[przytulia]

to się nie przejmuj za kilka miesięcy skontroluj mu znowu samą bilirubinę. Jak sie wynik powtórzy to pomyślimy. A tak wogóle to ma podwyższoną bil - do ilu ?

[ewelamed]

w maju mial 1-33, w czerwcu 1.42, czyli wzrasta, norma to 1.0

[Calhir]

Kurcze ładny zestaw mu przygotowałaś... Olej z wiesiołka jest paskudny, ale przy obecnym rzucie zaczynam pić. Moja Ewelina przygotowuje mi jeszcze polewkę z różnych ziaren zaprawianą miodem, bo inaczej ciężko to przełknąć. Nie wiem czy to skutkuje, ale piję to dla niej. Elementy które wymieniłaś wyglądają ok. A co na to Twój mąż nie przestraszył się jak nagle spada na niego tyle dobrodziejstw

[przytulia]

właśnie dzwoniła znajoma z informacją ( wyczytaną) że na SM pomaga OLEJ LNIANY ,3razy 2 łyżki. Można do sałatek.
Czy ktoś też sie natknął na taką wiadomość. Gdzie sie kupuje olej lniany?

[Calhir]

Chyba obiło mi się coś o uszy, ale musiałbym podpytać żony po powrocie do domu...

[przytulia]

Będe wdzięczna.

[ewelamed]

Ja tez slyszalam o oleju lnianym i tez go szukalam po sklepach, ale w tesco to go raczej nie znajdziemy....
mysle ze trzeba poszukac w specjalistycznych sklepach, u nasz w gorzowie jest taki boomi, jak oleje to znajdziesz tam ze wszystkich stron swiata albo przerozne rodzaje

jesli chodzi o olej z wiesiolka to mam w tabletkach, tak jak i wszystkie inne wyzej wymienione
a sylwek lyka i dopoki jest ok to mu nie przeszkadza ze ich tyle........

[maria_xx]

Olej lniany to zasadniczy element diet dr Budwig (słynnej pasty) i dr Kousmine - podobno diety te leczą z SM (oczywiście diet takich jest cała gama). Szukałabym go w sklepach ze zdrową zywnością, ewentualnie w sklepach internetowych. W inertnecie, nawet na stronach polskich, jest sporo informacji n/t tych diet - wystarczy użyć wyszukiwarki. Suplementów też jest do wyboru, do koloru, ale nie będę reklamować. Gdyby łykać choć część z tego, co zalecją - bankructwo pewne.

[ewelamed]

Apropo tej diety
czy ktokolwiek ja stosowal???
i czy faktycznie dala ona poprawe, tzn brak rzutow przez dlugi czas??? bo raczej nie bede wspominala o wyleczeniu...

[ircek]

Wprawdzie suplementow jest mnóstwo, do tej pory od czasu do czasu łykam opakowanie mleczka pszczelego, jest to wyjatkowa substancja wzmacniajaca caly organizm, jest to specyfik wytwarzany przez pszczoly, sa nim karmione wszystkie larwy pszczol przez 3 dni nastepnie przechodza na miod, pylek a ta larwa ktora ma byc krolowa jest nadal karmiona mleczkiem i wyrasta na duza dlugo zyjaca krolowa.
Poza tym łykam Biomarine jest to olej z watroby rekina tasmanskiego, dzieki niemu praktycznie pozbyłem sie gryp i przeziebien, wysteuja naprawde sporadycznie

[Wiesia]

z tego co do mnie dotarło olej lniany kupuje się w aptekach.

[Iffonka]

Kupiłam ostatnio Omega 3- 120 tabletek za 17 zł,nie najgorzej. No i pałeczki kwasu mlekowego (też niedrogie) na dobrą pracę jelit. A jak na razie staram się wykluczyć tłuszcze zwierzęce, zastąpić je roślinnymi (oprócz wszelkich wyciągów z orzeszków arachidowych, bo ponoć wzmagają stany zapalne). Póki co jemy więcej "surowizny" z ogródka mamy, inne suplementy zostawiamy na zimę.