Leczenie metoda OMS
: 2012-04-21, 07:18
Witam,
Jestem nowy na forum ale z choroba mam doczynienia od ponad 30 lat, gdyz moja mama miala i teraz ja mam. Coraz wiecej jest zreszta dowodow ze jest to choroba o podlozu genetyczno srodowiskowym.
Chcialbym zapytac czy ktos z forumowiczow stosuje metote OMS
http://www.overcomingmultiplesclerosis.org/?
Dla tych co nie znaja angileskiego pisze o tym na moim blogu, aby pomoc. Nie namawiam do niczego, ale jedynie do racjonalnego zrozumienia choroby i zastosowania kilku prostych posuniec do jej zablokowania i zycia z nia w miare dobrze.
Te posuniecia to:
- Odpowienie tluszcze (glownie omega 3, moze byc olej lniany tez)
- Dieta, eliminacj mleka i produktow mlecznych, czerownego miesa. (Ale nie wegetaranizm , kurczak i ryby ok.
- Utrzymywanie w organizmie pozadanego poziomu vit D3
- Uzupelnianie witamin jesli sa braki w diecie (ale warzywa maja wszystko lacznie z wapniem)
- medytacja czyli wyciszenie sie i utrzymywanie stresu jak najdalej od siebie.
- Cwiczenia fizyczne w celu poprawy samopoczucia i utrzymywania ogolnej sprawnoaci.
- Stosowanie odpowiedniej dla siebie kuracji lekami aktualnie dostepnymy (tu jest chyba problem w Polsce), ale nie jest to konieczne.
- zadbanie o swoje dzieci aby u nich ta choroba nie wystapila.
Nie jest to program alternatywny, jest to oficjany zalecany sposob postepowania w przypadku tej choroby w Australii i USA.
Jak zauwazylem z forum wiekszosc probuje, np. wit D3 i leki, oleje i cos tam jeszcze. To nie dziala, trzeba stosowac to calosciowo i ma byc to twoj styl zycia. Wiem ze moze jestem oderwany od Polskiej rzeczywistosci (wyjechalem na stale 5 lat temu, czyli nie tak dawno). Warzywa, owoce i mleko sojowe raczej sa dostepne, kurczaki tez, wit D3 tez i to calkiem tania. Nie wiem czy sa suplememty z ryb z omega3 ale chyba tak. Samo zrezygnowanie z produktow mlecznych (wszystkich) daje organizmowi ulge i poprawe samopoczucia.
Ale moze pisze to bezcelowo bo juz to wszystko wiecie.
-
Jestem nowy na forum ale z choroba mam doczynienia od ponad 30 lat, gdyz moja mama miala i teraz ja mam. Coraz wiecej jest zreszta dowodow ze jest to choroba o podlozu genetyczno srodowiskowym.
Chcialbym zapytac czy ktos z forumowiczow stosuje metote OMS
http://www.overcomingmultiplesclerosis.org/?
Dla tych co nie znaja angileskiego pisze o tym na moim blogu, aby pomoc. Nie namawiam do niczego, ale jedynie do racjonalnego zrozumienia choroby i zastosowania kilku prostych posuniec do jej zablokowania i zycia z nia w miare dobrze.
Te posuniecia to:
- Odpowienie tluszcze (glownie omega 3, moze byc olej lniany tez)
- Dieta, eliminacj mleka i produktow mlecznych, czerownego miesa. (Ale nie wegetaranizm , kurczak i ryby ok.
- Utrzymywanie w organizmie pozadanego poziomu vit D3
- Uzupelnianie witamin jesli sa braki w diecie (ale warzywa maja wszystko lacznie z wapniem)
- medytacja czyli wyciszenie sie i utrzymywanie stresu jak najdalej od siebie.
- Cwiczenia fizyczne w celu poprawy samopoczucia i utrzymywania ogolnej sprawnoaci.
- Stosowanie odpowiedniej dla siebie kuracji lekami aktualnie dostepnymy (tu jest chyba problem w Polsce), ale nie jest to konieczne.
- zadbanie o swoje dzieci aby u nich ta choroba nie wystapila.
Nie jest to program alternatywny, jest to oficjany zalecany sposob postepowania w przypadku tej choroby w Australii i USA.
Jak zauwazylem z forum wiekszosc probuje, np. wit D3 i leki, oleje i cos tam jeszcze. To nie dziala, trzeba stosowac to calosciowo i ma byc to twoj styl zycia. Wiem ze moze jestem oderwany od Polskiej rzeczywistosci (wyjechalem na stale 5 lat temu, czyli nie tak dawno). Warzywa, owoce i mleko sojowe raczej sa dostepne, kurczaki tez, wit D3 tez i to calkiem tania. Nie wiem czy sa suplememty z ryb z omega3 ale chyba tak. Samo zrezygnowanie z produktow mlecznych (wszystkich) daje organizmowi ulge i poprawe samopoczucia.
Ale moze pisze to bezcelowo bo juz to wszystko wiecie.
-