Strona 1 z 2

Terapia MORA - biorezonans

: 2012-07-18, 12:37
autor: Lea
Witam. Czy ktoś z Was stosował do leczenia biorezonans lub tzw. terapię MORA? A może ktoś z Was leczył się w klinice Ener Vita w Gliwicach lub Kielcach lub jakimś innym gabinecie, gdzie stosuje się taką metodę? Ja ostatnio trochę czytałam w sieci na ten temat, ale poza reklamą w/w kliniki nie znalazłam informacji odnośnie skuteczności w leczeniu SM.

: 2012-07-18, 16:22
autor: dareczek705
Powiem szczerze nawet nie słyszałem o takiej terapii.

: 2012-07-18, 18:25
autor: rob
Tu jest wyjaśnienie:

Biorezonans

: 2012-07-18, 21:33
autor: malina :/
ja też nic o tym nie słyszałam ale dzięki za info zawsze warto się czymś wspomóc :)

: 2012-07-23, 10:19
autor: zosiasamosia
słyszałam, czytałam......... na pewno cudów nie czyni, ale może oczyścić organizm z toksyn, grzybów i takie tam, niby fajnie o tym piszą, ale czy faktycznie działa :roll:, wizyty trzeba powtarzać i nie są tanie, ale zawsze można spróbować :roll:

: 2012-07-23, 11:24
autor: dareczek705
Ja przed chwilą dzwoniłem do ener vity w kielcach. I pytałem o leczenie i cenę.Oczywiście chwalili a cena to pierwsza wizyta 300 zł.A póżniej o dalszym leczeniu decyduje lekarz.

: 2012-07-23, 11:45
autor: zosiasamosia
dareczek705 pisze:Oczywiście chwalili a cena to pierwsza wizyta 300 zł.


no chwalili, bo co mieli powiedzieć ;-) a cena podobno obejmuje badanie aparatem i konsultację lekarską...........aha i na pewno duży plus to to, że jest to terapia nieinwazyjna, czyli nie boli, a jak nie pomoże to podobno też nie zaszkodzi.........

: 2012-07-31, 15:40
autor: Lea
Tu podsyłam link do gabinetu w Tychach http://biorezonans.slask.pl/ - chyba są trochę tańsi niż Ener Vita. Ja wybieram się tam w sierpniu i zobaczymy. W każdym razie cudu jeżeli chodzi o SM się nie spodziewam...

: 2012-08-01, 13:22
autor: zosiasamosia
Lea pisze:W każdym razie cudu jeżeli chodzi o SM się nie spodziewam...

..........w każdym razie jednak napisz co i jak.......... ;-)

: 2012-08-08, 13:00
autor: dareczek705
Lea byłaś już na biorezonansie czy jeszcze?Bo ja też się wybieram ale wcześniej chciałem przeczytać o efektach.

: 2012-08-13, 15:48
autor: Lea
Ja jestem umówiona 29-go sierpnia w Tychach. Mam nadzieję, że dotrę, bo jadę tam z moją bratową, która też chce się przebadać, chociaż nie jest chora na SM. Mnie o tej terapii MORA opowiedziała z kolei jej kuzynka, która ma stwierdzone jakieś pasożyty skóry, czy coś w ten deseń, ale mówiła mi też o osobie chorej na SM, u której ta terapia zatrzymała postęp choroby. Ile w tym prawdy nie wiem, czy może zwykła remisja. Dam znać jak wyglądało badanie i co powiedział lekarz.

: 2012-08-13, 21:25
autor: dareczek705
Ja dziś byłem na wizycie u neurologa i pytałem co sądzi o terapii mora,Nie wypowiadała się zbyt dobrze.

: 2012-08-31, 20:30
autor: Lea
A co konkretnie powiedział ten neurolog?

Ja już jestem po wizycie na tym biorezonansie. To była diagnostyka, na której dowiedziałam się jakie w mam w swoim organizmie grzyby, pasożyty i wirusy, które można za pomocą biorezonansu zlikwidować. Trochę mnie to zdziwiło, że mogę mieć jakieś pasożyty, bo w zeszłym roku wyrobiłam sobie książeczkę sanepidowską i pasożytów u mnie nie wykryto... Z kolei u mojej bratowej ten biorezonans wykrył m. in. toksoplazmozę, o której w ogóle nie wspominała, więc może jednak?
Badanie wraz z konsultacją lekarską trwało około godziny i kosztowało w sumie 250 zł. Nie wiem czy to stracone pieniądze, w każdym razie nie zaczęłam jeszcze terapii, na razie zbieram opinie. Ten lekarz kazał mi nie łączyć w diecie węglowodanów, tłuszczy i białka, mówił też, że sauna nie jest szkodliwa dla osób z SM (jak się powszechnie uważa) i dawał różne takie zalecenia ogólne, żeby np. wypijać dziennie min. 2,5 litra płynów itp. Summa sumarum mam mieszane uczucia. Napisałam jeszcze do znajomego profesora farmakologii czy ma jakieś pojęcie i zdanie na temat tego całego biorezonansu i czekam na odpowiedź. We wrześniu idę do neurologa i jak nie zapomnę, to też zapytam co i jak i czy warto.
W przypadku osoby chorej na SM ta terapia musi trwać ok. pół roku 1-2 razy w tygodniu i będę prawie zdrowa ;) Cena jednej sesji to 100 zł. Niestety w chwili obecnej mnie na to nie stać.

Łączę pozdrowienia z placu boju :)

: 2012-09-01, 16:10
autor: dareczek705
Mój neurolog powiedział że to zwyczajne żerowanie na ludziach chorych.Na sm nie ma leku,Są tylko leki spowalniające chorobę inaczej już dawno byśmy usłyszeli o takim leku.Moje zdanie jest takie.Trzeba myśleć pozytywnie i nie dawać się chorobie.Po prostu my mamy sm a nie sm nas.Powiedziała jeszcze że jej by było szkoda kasy na takie bzdety.A mnie jak się nudzi to mogę skorzystać z tej terapii.Powiedziała że nawet może mnie podwieść.

: 2012-09-01, 16:59
autor: Lea
Nie łudziłam się, że można zatrzymać postęp SM, ale zastanawiam się czy przez takie zabiegi można usunąć z organizmu te grzyby, pasożyty i wirusy. Słowem, czy to działa na cokolwiek :?: Moi uczeni w piśmie ;-) znajomi twierdzą, że najsensowniej traktować to jako placebo. Chyba mój entuzjazm zmalał prawie do zera :-/ . Mam jeszcze myśl, żeby zrobić sobie normalne badanie na te grzyby candida, żeby zweryfikować trochę ten biorezonans i ewentualnie potraktować je dietą i suplementami. Tak, żeby popracować nad ogólnym stanem zdrowia bez wydawania kasy na jakieś cuda.