Suplementacja - pomożecie ?

Medycyna niekonwencjonalna, dieta, suplementy itp.

Moderator: Beata:)

tomakin
Posty: 316
Rejestracja: 2008-12-08, 09:18
Lokalizacja: jelenia góra
Kontaktowanie:

Postautor: tomakin » 2013-03-18, 15:50

Tylko pamiętaj, żeby z Iherb brać zwykłą, najtańszą przesyłkę, NIE bierz przesyłki UPS - nabrałem się kiedyś na to i musiałem jakieś opłaty celne wnosić, w sumie ponad 100 zł.

Na Iherb można od razu kupić inne rzeczy, po przekroczeniu pewnej sumy zamówienia wysyłają za darmo - polecam "super k" z witaminą K2 w formie MK4 i MK7, mają też tanią witaminę D (sporo tańszą niż na allegro), jest to też chyba jedyne miejsce gdzie można kupić histydynę po w miarę rozsądnej cenie (chociaż przydatność histydyny jest dość dyskusyjna, tylko część chorych ma niedobory). Mają też fenyloalaninę - podawana razem z pewnym patentowanym antydepresantem działała u chorych na SM jak prawdziwa magia, błyskawicznie (w ciągu paru tygodni) cofając dużą część objawów, nie było jednak prób klinicznych nad podawaniem samej tylko fenyloalaniny. Można jednak spróbować, nic się nie ryzykuje, najwyżej nie pomoże.

Elwi pisze:Jeszcze jedno pytanko przepraszam ale tak jak Ty Malinko zainteresowalam sie suplementacja troche poczytalam i...teraz to juz nic nie wiem Jak czesto nalezy brac lit i czy nalezy go brac jednoczesnie z jakims innym suplemenyem (jak np. witamina Di magnez)? Pozdrawiam



napisaliśmy posta jednocześnie, heh. Ja tutaj wprowadziłem "modę" na lit.

Póki co trwają próby kliniczne z tym pierwiastkiem i jeszcze nie wiadomo, czy - i jak - pomaga. Wiadomo że u myszy cofał eksperymentalne stwardnienie rozsiane, wiadomo że pomaga zregenerować mózg (u zdrowych ludzi którzy go przyjmowali zwiększała się ilość szarej masy), wiadomo że ma zero skutków ubocznych, jest tani jak barszcz - więc warto ryzykować.

Problem w tym, że u tych myszy (i w trwających właśnie próbach klinicznych) stosuje się dużo wyższe dawki, nawet setki razy wyższe niż stosowane przez nas. Czyli - nie wiadomo, ile go brać. Małe dawki też pomagają, poprawiają nastrój, likwidują niektóre objawy, a po dodaniu małych dawek litu do wody wodociągowej w Japonii zmniejszyła się w regionie liczba samobójstw i uzależnień. Tyle że po przekroczeniu pewnej dawki lit staje się toksyczny. Więc nie wiadomo na dobrą sprawę, ile go brać, żeby osiągnąć maksimum korzyści. Nikt Ci na to pytanie nie odpowie, bo po prostu nikt nie ma wystarczających danych. Na pewno NIE zatrujesz się litem nawet jakbyś brała kilkanaście takich tabletek dziennie (a jeśli już, to tylko dlatego, że jest to specyficzny związek litu - nie wiem, jakie on ma działanie, sam lit jest nieszkodliwy w dawkach nawet 100 razy większych niż w jednej takiej tabletce). Sugerowałbym na początek jedną tabletkę dziennie, potem stopniowo zwiększać do 2-3, może 4. Niektórzy źle reagują na lit, dlatego lepiej zwiększać stopniowo.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez tomakin, łącznie zmieniany 1 raz.

Elwi
Posty: 161
Rejestracja: 2013-02-13, 12:03
Lokalizacja: Krakow

Postautor: Elwi » 2013-03-18, 19:38

tomakin dziekuje bardzo za info! :-)

arronia
Posty: 240
Rejestracja: 2011-06-11, 11:06
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: arronia » 2013-03-20, 10:15

Wiecie coś o suplemencie serrapeptase?
To chyba coś przeciwzapalnego, ale nie wiem co.
Ktoś mi o tym wspomniał w kontekście choroby zwyrodnieniowej stawów (u konia akurat), ale zdaje się, że to i z esemem jakoś łączczą? A może nie?

weluncia
Posty: 96
Rejestracja: 2012-01-31, 15:35
Lokalizacja: Białystok

Postautor: weluncia » 2013-03-21, 09:40

Witam. Mam pytanie - prośbę do tomakina.
Czy mógłbyś napisać w punktach takie podsumowanie jakie suplementy, w jakich dawkach o jakiej porze dnia i który z którym można brać aby się wzajemnie nie wykluczały.Ja choruję na SM od 17 lat ale do tej pory nie brałam żadnych suplementów i żadnych leków.I tak czytam i czytam i już sama nie wiem co powinnam zacząć brać bo rok wstecz po 17 latach choroby miałam rzut drugi ( niedowład lewostronny) i tak sobie został ale w końcu zaczęło mi to przeszkadzać i myślę, że może jakieś suplementy trochę pomogą.Dietę odpowiednią stosuję.Dodam że nie uznaję medycyny konwencjonalnej.
Pozdrawiam Ela
Ela

tomakin
Posty: 316
Rejestracja: 2008-12-08, 09:18
Lokalizacja: jelenia góra
Kontaktowanie:

Postautor: tomakin » 2013-03-21, 12:41

miałem to rozpisać na stronce, razem z nowym działem o ćwiczeniach siłowych - jak znajdę trochę wolnego czasu żeby przysiąść i zrobić to porządnie to wrzucę na www.

weluncia
Posty: 96
Rejestracja: 2012-01-31, 15:35
Lokalizacja: Białystok

Postautor: weluncia » 2013-03-21, 13:05

Rozumiem, że piszesz o www. tym, które masz w stopce :-)
Jeszcze jedna prośba o ile zbyt wiele nie wymagam.Czy mógłbyś przy suplementach podać przepisy na zrobienie tych, które można zrobić samemu z zakupionych składników. Nie ukrywam,że nie należę do najbogatszych i zależy mi na czymś dobrym ale żeby nie przepłacać i myślę,że nie jestem odosobniona w tym,że nie chcę przepłacać, a czytałam, że masz kilka takich przepisów:-)
Ela :-)
Ela

tomakin
Posty: 316
Rejestracja: 2008-12-08, 09:18
Lokalizacja: jelenia góra
Kontaktowanie:

Postautor: tomakin » 2013-03-21, 16:18

tu wypisałem wszystkie te "typowe"

http://zdrowiej.vegie.pl/viewtopic.php?t=4366

a tu konkretnie o licie, bo chyba nie ma go w głównym temacie:

http://zdrowiej.vegie.pl/viewtopic.php?t=4655

Tylko jakbyś się w to chciała bawić, opisz dokładnie co robisz zanim to zmieszasz i zaczniesz zażywać, bo pomyłka w dawkowaniu może drogo kosztować. I uważaj z litem - w formie proszku jest mocno żrący, jak do oka pryśnie będzie tragedia. Zawsze okulary zakładaj i rękawiczki jak się bawisz z takimi rzeczami, a jak Ci się ręce trzęsą poproś kogoś innego. I zawsze wsypujesz lit do wody, nigdy nie wlewasz wody do litu.

Elwi
Posty: 161
Rejestracja: 2013-02-13, 12:03
Lokalizacja: Krakow

Postautor: Elwi » 2013-03-29, 15:11

mam jeszcze jedno pytanko dotyczace innego suplementu DHEA. Jakie moga byc skutki uboczne jego stosowania i jakie dawki nalezy przyjmowac?

tomakin
Posty: 316
Rejestracja: 2008-12-08, 09:18
Lokalizacja: jelenia góra
Kontaktowanie:

Postautor: tomakin » 2013-03-29, 15:39

Zaczyna się możliwie małych i stopniowo zwiększa, ale nigdy nie powinno się przekraczać 50 mg dziennie. W zasadzie 25 mg to już bardzo wysoka dawka. Z drugiej strony, są badania które wykazują bardzo duży pozytywny wpływ właśnie bardzo dużych dawek hormonów na przebieg SM - jedna z przyczyn dla których kobiety chorują o wiele częściej to fakt, że mężczyźni mają wysoki poziom testosteronu, który ich (nas) chroni.

Skutki uboczne pojawią się, jeśli już teraz masz bardzo wysoki poziom DHEA i podbijesz go jeszcze wyżej, co jest bardzo mało prawdopodobne (ludzie chorzy na SM mają kilkukrotnie niższy poziom niż przeciętna populacji). Ale gdyby, gdyby jakimś cudem jednak, to możesz spodziewać się takich objawów jak nadmierny wzrost owłosienia na twarzy, "oleista" skóra, lekkie zaburzenia nastroju - wszystko minie zaraz po odstawieniu DHEA. Ale to naprawdę jest bardzo, bardzo mało prawdopodobne. Dużo bardziej prawdopodobne jest to, że masz obecnie zbyt niski poziom i wyrównasz sobie do normalnego, co w efekcie usunie objawy niedoboru, takie jak depresja, słabość mięśni, bóle stawów, niskie libido, problemy ze zbyt małą ilością włosów i ich wypadaniem, sucha skóra, zaburzenia snu, zaburzenia pamięci czy nadwaga.

Zawsze możesz sobie zbadać poziom DHEA i kortyzolu, zacząć brać suplementy i znowu zbadać po jakimś czasie, ale pamiętaj że ich poziomy mogą się zmieniać nawet o kilkadziesiąt procent z dnia na dzień bez żadnych suplementów. Starczy, że się zdenerwujesz, nie wyśpisz albo odwrotnie - mocno uspokoisz i już masz inne wyniki.

angel
Posty: 41
Rejestracja: 2008-02-11, 10:18
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: angel » 2013-03-29, 18:17

ja niedawno zaczęłam przygodę z mieszanką ziółek "Alveo". dopiero 1. miesiąc, ale już jestem zadowolona z pierwszych efektów. na pewno zaopatrzę się lada moment w kolejną butelkę (950 ml, ok. 130 pln, spokojnie starcza na miesiąc).
mam mnóstwo energii (i to na tyle, że nie potrafię usiedzieć w miejscu i muszę dużo się ruszać, bo mnie ta energia dosłownie rozpiera ;) ). polepszyła się moja odporność, trawienie, cera i chyba nawet wzrok ;) co więcej, bezsenność odeszła w niepamięć. poza tym, preparat bardzo mnie uspokaja i lepiej znoszę objawy poiniekcyjne - grypopodobne po Rebifie (a coraz częściej nie mam ich wcale).

oprócz tego, magnez (najczęściej w wersji do rozpuszczenia w wodzie) oraz sporadycznie vitaminum B compositum. no i przede wszystkich zdrowe odżywianie - coraz lepiej mi wychodzi ;)
przeglądam forum i już planuję wdrożenie kolejnych suplementów i diet polecanych przez forumowiczów ;) pozdrawiam serdecznie!

nada
Posty: 207
Rejestracja: 2013-03-07, 17:45
Lokalizacja: lubelskie

Postautor: nada » 2013-03-29, 18:36

Angel dużo dobrego słyszalam o suplementach, które bierzesz... z tej firmy jest kilka do wyboru. Ja na razie zmieniłam totalnie dietę - od 4 dni staram się być weganką (staram, bo zjadłam 2 jajka :-/ ), ale poza tym dobrze mi idzie. Dzisiaj zupka z soczewicy :)

tomakin
Posty: 316
Rejestracja: 2008-12-08, 09:18
Lokalizacja: jelenia góra
Kontaktowanie:

Postautor: tomakin » 2013-03-30, 00:16

Weganizm ma kilka możliwych niedoborów pokarmowych które mają znaczenie przy stwardnieniu rozsianym - nie tylko B12, ale też na przykład omega 3, urydynę czy cholinę. Ogólnie jest to dieta dużo zdrowsza od "tradycyjnej", ale jeśli jest układana na zasadzie "jemy to co wszyscy naokoło ale bez mięsa, mleka i jajek" może się źle skończyć. Bo wtedy okazuje się, że często jemy chleb i popijamy herbatą :D

Weganizm może być najzdrowszą dietą, ale może też być najmniej zdrową. Kwestia tego, jak się go ułoży i jakimi suplementami go uzupełni. Głównym problemem przy nim są niedobory, podczas gdy przy diecie tradycyjnej (czy nawet wegetarianizmie) - nadmiar. Niedobory można uzupełnić, ale jak ktoś je nadmiar szkodliwych substancji to żaden suplement mu ich z żołądka nie wyjmie.

Elwi
Posty: 161
Rejestracja: 2013-02-13, 12:03
Lokalizacja: Krakow

Postautor: Elwi » 2013-03-31, 23:15

Stosowal moze ktos z Was suplementy firmy Biovea? Ja pierwsze slysze a nie chcilam zakupic jakiegos swinstwa ktore zaszkodzi... ;-)

tomakin
Posty: 316
Rejestracja: 2008-12-08, 09:18
Lokalizacja: jelenia góra
Kontaktowanie:

Postautor: tomakin » 2013-04-02, 02:08

gosc pisze:Tomakin a jakie dawki Litu proponowalbys? Ile mg?
I jeszcze jedno pytanie co myslisz o selenie i piciu zielonej herbaty przy chorobie z SM?


Bo ja wiem, pomiędzy 5 a 25 mg, nie wiem czy jest sens ryzykować więcej. Zawsze zaczyna się od małych dawek, stopniowo zwiększając - niektórzy ludzie źle reagują.

Selen - nie, stanowczo nie, ludzie chorzy na SM mają we krwi kilka razy więcej selenu niż przeciętny człowiek. A zielona herbata - ma zaletę (antyoksydanty) i wadę - fluor. Ciężko powiedzieć, co przeważy, zaleta czy wada.

//edit

odpisałem tu gdzie było pytanie, jak co zawsze można pytanie i odpowiedź przenieść do odpowiedniego tematu.

quba
Posty: 454
Rejestracja: 2008-04-30, 13:04
Lokalizacja: hm

Postautor: quba » 2013-04-02, 06:06

skad wiesz ze ludzie z sm maja wiecej selenu?


Wróć do „Leczenie alternatywne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 258 gości