Olej lniany - cudowne uzdrowienie?

Medycyna niekonwencjonalna, dieta, suplementy itp.

Moderator: Beata:)

primosz
Posty: 375
Rejestracja: 2009-09-21, 13:42
Lokalizacja: LBN
Kontaktowanie:

Postautor: primosz » 2009-12-05, 15:34

wymienione zmiany akurat dobre byly a dieta nie jest leczeniem objawowym (np jak sterydy) a inwestycja na lata :-D mysle,ze zbyt wiele oczekiwalas od niej. wiadomo,ze stres potrafi w pewnym sensie zniszczyc nawet najlepsze diety/leki...
olej ma zastosowanie profilaktyczne a nie lecznicze.reszta,to predzej efekt placebo albo po prostu zmiana trybu zycia na zdrowszy (np pozbycie sie toksyn).w tamtych badaniach stwierdzono,ze moze opoznic postep choroby w pierwszych kilku latach ale pozniej nie odgrywa roli (jakby SM przywyklo do niego). w moim przypadku bylo tak,ze dieta nalozyla sie z przyjmowaniem Betaferonu,wiec trudno ocenic,co w jakim stopniu mialo wplyw.w kazdym razie skutki tego byly zajeb**te :lol: czulem sie bdb i korzystalem z tego na maxa-tyle moge stwierdzic.nie ma co 'gdybac',bo nie jestesmy wrozkami ;-)

mama kangurzyca
Posty: 115
Rejestracja: 2009-11-29, 20:39
Lokalizacja: prawie łódź

Postautor: mama kangurzyca » 2009-12-05, 16:06

ja też zawsze jestem sceptyczna, jeśli chodzi o cudowne diety i kuracje, natomiast olej lniany jest obiektywnie zdrowy, udowodniono zdaje się, że pasta z serkiem jest b. łatwo przyswajalna, zawiera kwasy omega(te dobre) w dużej ilości, natomiast były robione klasyczne badania z chorymi na sm(ze ślepą próbą itd) i wnisek był taki,że owszem umiarkowanie ale poprawia stan chorych na sm.
osobiście uważam, że dobrze będzie jeśli mi ten olej choć wątrobę osłoni od leków :-)

Amber
Posty: 35
Rejestracja: 2010-02-12, 01:00
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Amber » 2010-02-17, 08:42

Ja piję olej codziennie (kupuje taki od dr Budwig). Ale pije go od niedawna.

Do niepełnej szklanki soku pomidorowego dodaję 3-4 łyżki oleju i tak piję. Nie chce mi się robić codziennie tego serka, ale ostatnio kupiłam sobie tez siemię lniane od dr Budwig i chyba zacznę je mielić i jeść z tym olejem i serkiem.

alpork
Posty: 7
Rejestracja: 2009-03-18, 11:27
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontaktowanie:

Postautor: alpork » 2010-02-17, 20:23

Witam,

Ja też piję olej lniany codziennie. Nalewam sobię kielich (minimum 25ml), w szklance mam wyciśniety sok z cytryny. W jednej ręce sok w, drugiej kielich, napier olej lniany potem szybko sok i po kłopocie.
Robię tak już od 4 miesięcy.

Pozd Alpork.

artur68
Posty: 1302
Rejestracja: 2009-11-10, 21:52
Lokalizacja: Lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: artur68 » 2010-02-17, 20:42

cudowne ozdrowienie olejem lnianym. Jak pisze w tytule bo ja wiem nie widzę różnicy a piję od ponad pól roku. Ja natomiast Piję jak Amber I zgodzę się z Primoszem że jest to inwestycja na przyszłość.
Czas jest bezwzględnym rzeźbiarzem ludzi.

Odisseas Elitis

primosz
Posty: 375
Rejestracja: 2009-09-21, 13:42
Lokalizacja: LBN
Kontaktowanie:

Postautor: primosz » 2010-02-18, 12:09

w kazdym razie olej nie zaszkodzi a jego efekty raczej nie sa latwe do zauwazenia.z pewnoscia zmniejsza sie ryzyko zawalu serca itd ale czy cos poza tym....... hmm,kto to wie.wspomnialem wczesniej,ze w poczatkowej fazie choroby daje to jakies rezultaty ale pozniej nie koniecznie... nalezy pamietac,ze kazdy reaguje inaczej

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2010-02-18, 12:24

gdybyście mogli napisać gdzie go kupujecie ,byłabym wdzięczna :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

primosz
Posty: 375
Rejestracja: 2009-09-21, 13:42
Lokalizacja: LBN
Kontaktowanie:

Postautor: primosz » 2010-02-18, 12:29

sklep ze zdrowa zywnoscia :-D wybieram ten w szklanej butelce,bo mysle,ze jest lepszej jakosci ze wzgledu na sposob przechowywania.no i obowiazkowo w lodowce trzymam

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2010-02-18, 12:45

renia1286 pisze:gdybyście mogli napisać gdzie go kupujecie ,byłabym wdzięczna :-)


Reniu w mojej parafii Ojcowie Redemptoryści przywożą zainteresowanym olej. :-)

Awatar użytkownika
aisza
Posty: 7601
Rejestracja: 2008-08-09, 20:04
Wiek: 56
Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Kontaktowanie:

Postautor: aisza » 2010-02-18, 16:39

Olej lniany jest u mnie dostęony w aptece. Jest on w szklanej butelce, na ulotce pisze,że jest to olej stosowany w diecie dr Budwig. Jeszcze go nie kupiłam ale kosztuje ok 35zł w zalezności od wielkości butelki. Dostępne są o poj. 0,5l i 1l.
Przestań mieć pretensje do innych. Bierz odpowiedzialność za każdy swój krok...

agusiaf7
Posty: 14
Rejestracja: 2009-12-25, 01:50
Lokalizacja: dolnoslaskie

Postautor: agusiaf7 » 2010-02-19, 11:41

Ja kupiłam olej lniany w markecie

tatolka72
Posty: 124
Rejestracja: 2009-05-06, 11:33
Lokalizacja: łódz

Postautor: tatolka72 » 2011-03-07, 09:54

olej lniany piję już chyba 4 miesiące i nie zamierzam przestać bo dodał mi tyle sił
energii nie potrafiły tego leki wcześniej brałam Biomarine ,ale to bez porównania lepiej na mnie działa szukam jeszcze czegoś na pamięć bo bilobil forte nie dziła a olej na to nie pomaga przynajmiej mi może ktoś coś zna może być też chemiczny lek oprucz noottopilu itp. bo nie działa na pamieć ,a po sterydach doustnych poprawa przez miesiąc ,,a po dożylnych nic

Ania W.
Posty: 6335
Rejestracja: 2009-07-11, 17:19
Lokalizacja: Głogów /dolnośląskie

Postautor: Ania W. » 2011-03-07, 10:03

tatolka72 pisze: szukam jeszcze czegoś na pamięć


Witaj. :-) Miło poczytać, że olej Ci pomaga.

Ostatnio na forum jeden młody człowiek poszukiwał suplementów na pamięć.
Zajrzyj do wątku o pamięci. :-)
:arrow: http://stwardnieniesmrozsiane.ok1.pl/vi ... &start=120

Pozdravki. :-)

Emilencja
Posty: 12
Rejestracja: 2011-08-04, 23:36
Lokalizacja: Chippenham

Postautor: Emilencja » 2011-08-25, 21:36

Dołączam się do wątku. Od niedawna też zaczęłam stosować olej lniany. Przyznam, że nie przekonam się do popijania go jak likierku, ale znalazłam już sposób. :) Jako, że moja walka z SMowymi zaparciami polega na spożywaniu codziennie Activii w postacie koktajlu z bananem (uwielbiam! chociaż banan może powodować zaparcia) i tam po prostu dodaję oleju. Podobno białko jest dobrym nośnikiem, więc jest i białko a i smak do zniesienia. Oczywiście olej zmienia smak, nie ukrywajmy, że jest wyrazisty, ale przynajmniej dla mnie staje się to do przełknięcia. Czasami sporządzam też twarożek z olejem i cebulką lub szczypiorkiem i wtedy nawet mój chłopak się zajada. :)
I tak nawiasem mówiąc nabyłam olej prosto od producenta ze strony, ale muszę nadmienić, że teraz przebywam w Anglii.
Mam nadzieję, że będę czuła się lepiej i choróbska nie będą się mnie tykać. :)
(Swoją drogą wypędziłam drętwienie stóp, które towarzyszyło mi przez miesiąc magnezem - dwa tygodnie i po drętwieniach. Tak samo ze wzrokiem - miałam lekkie pogorszenie poprzedzone bólem gałki i już jest wszystko ok. A bałam się, że to znów zapalenie nerwu...)
Także drodzy SMowicze do dzieła z olejem! :)
Without you I feel so shipwrecked.

voyteck
Posty: 22
Rejestracja: 2010-03-21, 01:17
Lokalizacja: Białystok

Postautor: voyteck » 2011-09-11, 21:29

Dodam, że również wprowadziliśmy olej dr Budwig do menu. Od zawsze lubiłem pitrasić, a od kilku dni "testuję" różne warianty spożycia tego oleju. I mam już swoją ulubioną wersję. Miksowanie blenderem z chudym serem (0% tłuszczu) + łyżka stołowa jogurtu (również 0% tłuszczu) i pół łyżeczki przyprawy do masła (gotowa mieszanka ziół do robienia sobie w domu masełka ziołowego), wszystko zmiksowane, w smaku przypomina właśnie masełko ziołowe więc można spokojnie stosować zamiast zwykłego masła:) polecam:)


Wróć do „Leczenie alternatywne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości