GUZ BRZOZY

Medycyna niekonwencjonalna, dieta, suplementy itp.

Moderator: Beata:)

Ula M
Posty: 90
Rejestracja: 2008-09-03, 20:46
Lokalizacja: UK

GUZ BRZOZY

Postautor: Ula M » 2008-11-21, 22:15

Czy ktos z was slyszal moze o leczniczym dzialaniu guza brzozy potocznie nazywanego hubą?Pomysl spozywania naparu z owego guza podsunela mi mama mojego chlopaka,gdyz jest ona niesamowita zwolenniczka medycyny naturalnej,ma duze pojecie na ten temat.Ja na poczatku bylam sceptycznie do tego nastawiona i wydawalo mi sie to glupie,ale poszperalam troche na internecie na ten temat i wyglada na to,ze rzeczywiscie guz brzozy ma rozlegle dzialanie lecznicze. Miedzy innymi uzywa sie go jako naturalny srodek w walce z nowotworami,dziala przeciwzapalnie,przeciwbakteryjnie,wzmacniajaco,zwieksza odpornosc organizmu i uwaga pobudza wytwarzanie interferonu!Ja sprobuje...zobaczymy,trzeba tylko uwazac na podrobki preparatu na rynku,gdyz dzialanie lecznicze posiada guz brzozy(grzybnia) a nie powstala z niej huba,dlatego nie mozna tych dwoch rzeczy mylic,a niektore srodki na rynku produkowane sa nie z grzybni,a z huby brzozowej
    Non omnis moriar...

    lina
    Posty: 327
    Rejestracja: 2007-08-30, 23:14
    Lokalizacja: a gdzietam
    Kontaktowanie:

    Postautor: lina » 2008-11-21, 23:19

    a huba to nie nazwa grzyba(=grzybnia), która rośnie na drzewie?

    Ja kiedyś słyszałam coś o leczniczym działaniu huby brzozowej (kiedyś w liceum na lekcji ksiądz coś wspominał o innym księdzu, który się zajmuje tym)
    Myślę że zbierać i odpowiednio przygotować hubę może osoba, która na tym się zna.
    eh :]

    Ula M
    Posty: 90
    Rejestracja: 2008-09-03, 20:46
    Lokalizacja: UK

    Postautor: Ula M » 2008-11-22, 06:48

    tak chodzi o hube brzozowa,ale tylko konkretna jej czesc ma wlasciwosci lecznicze(tak wynika z tego co znalazlam na internecie). hube brzozowa mozna dostac w sklepach zielarskich,ale jeszcze nie wiem czy mozna ja dostac bez problemu czy trzeba jakos specjalnie zamawiac
    Non omnis moriar...

    lina
    Posty: 327
    Rejestracja: 2007-08-30, 23:14
    Lokalizacja: a gdzietam
    Kontaktowanie:

    Postautor: lina » 2008-11-22, 19:55

    skorzystałam z google i na pierwszym miejscu pokazało się to- http://guzbrzozy.republika.pl/guz-h.htm

    a niżej w aptece bonifratów pokazało się to
    "Huba Brzozowa czarna i biała (Polyporus betulinus nigricans)

    Działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, wzmacniająco , zwiększa odporność organizmu. Stosowana w chorobach żołądka
    ( owrzodzenia, nieżyty), wątroby śledziony, nerek, pęcherza moczowego, w leczeniu złośliwych guzów i obrzęków.

    Wsypać 1 łyżeczkę stołową rozdrobnionej huby do szklanki i zalać wrzątkiem. Zaparzać pod przykryciem przez 20 minut. Przecedzić i pić dość ciepły napar rano i wieczorem.

    Wyciąg z obu hub pobudza wytwarzanie substancji przeciwwirusowej.
    Gęsty wyciąg z grzybni huby czarnej wchodzi w skład Befunginu, leku przeciwnowotworowego."


    a tutaj jest o sposobach przyrządzania - http://www.nagrzyby.pl/index.php?artnam ... nt&id=2918

    W ogule to googlom nie wierzę bo niewiadomo co jest prawdą a półprawdą czyli manipulacją..
    eh :]

    Awatar użytkownika
    haniutek
    Posty: 1429
    Rejestracja: 2008-04-07, 08:43
    Lokalizacja: spod dachu nieba

    Postautor: haniutek » 2009-01-02, 19:18

    A oto artykuł znaleziony na portalu medycznym.

    Z kraju; 2008-12-30 ["Polska"]

    Huba nie leczy raka!

    Specjaliści biją na alarm: wywar z huby może spowodować martwicę wątroby i śmierć. W łódzkich przychodniach pojawiły się ostrzeżenia przed paramedykamentami, do których należy wywar z rosnącego na drzewach grzyba.

    Hubę jako specyfik antynowotworowy wychwalają nie tylko domorośli znachorzy na forach internetowych. Wywar z grzyba poleca się także w poradniach Bonifratrów.

    Marcin Samosiej, specjalista chorób wewnętrznych, kierownik poradni ziołoleczniczej przy konwencie bonifratrów w Łodzi, przyznaje, że zaleca się stosowanie huby, ale jedynie jako preparatu wspomagającego podstawowe leczenie onkologiczne. Samosiej zastrzega też, że pacjenci stosujący hubę proszeni są o kontrolne wizyty w przychodni.

    Jednak zdaniem prof. Haliny Wysokińskiej z Zakładu Biologii i Botaniki Farmaceutycznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi to może nie wystarczyć.

    - Nie ma żadnych badań klinicznych, które potwierdzałyby skuteczność huby jako środka antynowotworowego czy wspomagającego walkę z rakiem - argumentuje prof. Wysokińska. - Związków huby nie ma w żadnym oficjalnie dopuszczonym w Polsce preparacie leczniczym. Jej przedawkowanie i długotrwałe używanie może się okazać zgubne dla wątroby.

    Stosowanie huby zdecydowanie odradza również prof. Anna Płużańska, kierownik kliniki chemioterapii łódzkiego Uniwersytetu Medycznego w szpitalu im. Kopernika. Podkreśla, że wywar jest toksyczny.

    Jako dowód prof. Płużańska podaje drastyczny przykład pacjenta, który mimo całkowitego wyleczenia z ziarnicy złośliwej - nowotworu układu krwiotwórczego - zmarł, bo zażywał hubę. Wykazała to sekcja zwłok.

    W wyniku szczegółowego dochodzenia okazało się poza tym, że pacjent wyznał podczas wizyty u lekarza, iż codziennie wypijał napar z 10 gr huby. Taką kurację poleciła mu osoba zajmująca się ziołolecznictwem.

    Hubę można bez problemu kupić w aptece bonifratrów w Łodzi. Paczka kosztuje 5 zł. Z kolei w stołecznej aptece braci proszek z pasożytniczego grzyba jest niedostępny. Brat Jan Ścieranka, przeor konwentu bonifratrów w Warszawie, przekonuje, że specyfiku w ogóle nie sprzedaje się w zakonnym sklepie z ziołami.

    Wystarczy jednak zadzwonić do apteki i zapytać o hubę, a obsługa odeśle klienta do... zakonu dobrych braci. Proszek z huby oferują też sprzedawcy w internecie. Za stugramowe opakowanie trzeba zapłacić 10 zł.

    Marcin Kołakowski, dyrektor departamentu nadzoru w Głównym Inspektoracie Farmaceutycznym, rozkłada bezradnie ręce. Okazuje się bowiem, że inspektorat nie kontroluje leków, których nie ma na oficjalnej liście preparatów leczniczych.

    Kołakowski podkreśla, że może tylko apelować o rozwagę. Wyjaśnia, że niezależnie od związków, które nie wiadomo, jak działają w hubie, już samo odstawienie leków i zaufanie cudownym właściwościom grzyba może skończyć się tragicznie.

    - Kłopot w tym, że odstawienie farmaceutyków często zdarza się u ciężko chorych, którzy niczym tonący chwytają się brzytwy - ostrzega Kołakowski.("Polska")
    <center> <i>"Idź dalej niezłomnie,(...)Nic nie jest stracone, skończone też nie "</i> </center>


    Wróć do „Leczenie alternatywne”

    Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 69 gości