"Marysia"

Medycyna niekonwencjonalna, dieta, suplementy itp.

Moderator: Beata:)

JustGirl
Posty: 95
Rejestracja: 2007-07-27, 17:27
Lokalizacja: Lubin
Kontaktowanie:

"Marysia"

Postautor: JustGirl » 2007-08-21, 17:38

Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez JustGirl, łącznie zmieniany 1 raz.

Adria
Posty: 586
Rejestracja: 2007-07-12, 23:28
Lokalizacja: :)

Postautor: Adria » 2007-08-21, 19:27

O maryśce słyszałam już wcześniej, nawet kusiło mnie, by się popytać o nią, ale
jednak strach istnieje.
Każdy dzień jest zaproszeniem do szczęścia...
Obrazek

JustGirl
Posty: 95
Rejestracja: 2007-07-27, 17:27
Lokalizacja: Lubin
Kontaktowanie:

Postautor: JustGirl » 2007-08-21, 21:37

czasem sobie tak wyobrazam... a moze sie nawet kiedys podejme.. kto wie.. jak w tym filmie "Olej Lorentza" .. ze sie zawezme i ze sie uda.. ahhhh...

Adria
Posty: 586
Rejestracja: 2007-07-12, 23:28
Lokalizacja: :)

Postautor: Adria » 2007-08-21, 22:12

Moj znajomy też z sm podesłał mi kiedyś stronkę na której było wszystko o uprawie marychy i można było sobie zamówić nasiona, ale zrezygnowaliśmy z tego pomysłu, bo to mogła być jakaś podpucha :-P
Każdy dzień jest zaproszeniem do szczęścia...
Obrazek

aaa

Pytanie

Postautor: aaa » 2007-08-27, 15:36

.. powiem tak: z tego co wiem- SM to choroba, w której organizm czasem wytwarza przeciwciała przeciwko własnym komórkom mielinowym w mózgu.
Żeby zatrzymać immunologię- wytwarzanie przeciwciał podaje się sterydy :/
... podczas rzutu w SM komórki mielinowe umierają i umierając wysyłają informację następnym żeby też umarły... Czy THC (zamiast sterydów lub pomocniczo) mogłoby zatrzymać lub spowolnić umieranie tych komórek???
Czy thc mogłoby zakłócić przekazywanie tej informacji??

Czy jest osoba, która się na tym zna i mogłaby odpowiedzieć na to pytanie?

(Szkoda, że nie jestem naukowcem ale jestem ciekawa wielu rzeczy, które są mi potrzebne)

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2007-08-27, 18:13


aaa

Postautor: aaa » 2007-08-27, 19:05

krzyn to ty się nie znasz a wrzucasz taką głupią stronkę...
ja nie jestem zwolenniczką rozszerzania narkomanii.. i raczej trzeba zapobiegać a jak ktoś bardzo chce psuć swoje zdrowie to i tak je zepsuje różnymi substancjami nawet leganymi takimi jak alkohol i papierosy (to też są narkotyki).

pokazałeś stronkę -zielone mity - i co z tego? ta stronka jest dziwna. Na jakich faktach i badaniach ten ktoś to napisał?? Pewnie tylko od osób, które zajmują się tylko uzależnionymi a nie zdrowymi ludźmi. Np. "Jednak niekiedy da się wśrod palaczy skuna zaobserwować zachowania agresywne" Co to znaczy słowo -niekiedy ??
I na tej stronce nie ma nic o SM.

od czekolady też można się psychicznie uzależnić. Już ktoś mi mówił, że czekolada jest zdrowa bo ma dużą dawkę magnezu - a nie zwrócił uwagi na to że może mieć inne nie dobre właściwości dla organizmu. W ogule to od wszystkiego można się psychicznie uzależnić jak ktoś tego pragnie.

... ale to jest chyba forum o SM tak?
... a nie słyszeliście o badaniach nad lekami z thc?


Wiecie co -ja mam SM, jestem w dobrej kondycji i boję się testować nowe leki, interferony albo jakiś fty itp. - to wszystko chemia i nikt nie jest w stanie zagwarantować, że to nie będzie miało skutki uboczne w przyszłości na mnie albo na potomków.
Sterydów się nie boję bo raz miałam kurację. .. ale Boże uchowaj mnie żeby firmy farmaceutyczne nie zarabialy na mnie wciskając mi chemię ze skutkami ubocznymi. Żeby do tego nie musiało dojść. Ja chcę uniknąć rzutów.
Zanim na coś się zdecyduję muszę wszystko wiedzieć.

Arturo
Posty: 158
Rejestracja: 2007-07-22, 14:23
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Postautor: Arturo » 2007-08-27, 21:01

aaa podoba mi sie twoje podejscie do problemu:) Mam podobne, no moze troche bardziej jestem za chemia niz ty:).

Jak dobrze zauwazylas w sm uklad odpornosciowy atakuje komorki wytwazajace mieline. Nie tylko poprzez przeciwciala ale takze bezposrenio komorka odpornosciowa niszczy komorke mielinizujaca. Dzieje sie tak w stanie zapalnym. Ostatnio jednak zauwazono ze do umierania tych komorek nie dochodzi tylko w stanach zapalnych ale takze bez nich. Mowi sie nawet ze to wlasnie ten drugi proces jest grozniejszy od samego zapalenia i tych widocznych w MRI zmian. I w wiekszym stopniu wplywa na rozwoj niepelnosprawnosci. Ten proces nazywa sie neurodegeneracja. U osob z SPMS i PPMS to on wlasnie dominuje ale wystepuje tez prze RRMS. Jakie sa jego przyczyny nie wiadomo dokladnie, ale jedna z teorii zaklada wlasnie ze jest to skutkiem tego ze umierajaca komorka mielinizujaca moze pobudzac inna komorke mielinizujaca i tak dalej. Probuje sie testowac rozne leki przeciw temu procesowi. Tak zwane leki neuroprotekcyjne takie jak leki przeciwdepresyjne, minocykjlina, leki przeciwpadaczkowe, inhibitory receptorow dla gluitaminianu. Jednak narazie nie ma jednoznacznych wynikow.

Wedlug mnie jesli choroba jest aktywna tzn w mri wykonanych w odstepach czasu pojawiaja sie nowe zmiany badz wystepuja rzuty powinno sie podejmowac leczenie. Ostatnio zaczelo sie kilka prob w polsce nad nowymi lekami jak Fingolimod, MBP, BG12, Declizumab, sa to leki o wiele skuteczniejsze od interferonow, ale chyuba juz nie rekrutuja do tych prob. Jak narazie wydaje sie ze sa to leki o wiele lepiej tolerowane od interferonow i o wiele skuteczniejsze.

Arturo
Posty: 158
Rejestracja: 2007-07-22, 14:23
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Postautor: Arturo » 2007-08-27, 21:04

Co do marychy pewne jest ze wplywa dobrze na przykurcze miesni dzieki czemu moze byc lekiem objawowym przy SM. Niektorzy twierdza ze moze tez wplywac hamujaco na rozwoj choroby ale nie znalazlem jeszcze przekonujacych artykulow na ten temat.
Z drugiej strony marihuana moze doprowadzac do zaburzen psychicznych jak schizofrenia, ale nie wiem czy jest to akurat sprawka samego thc czy jakichs innych zwiazkow zawartych w marihuanie.

Arturo
Posty: 158
Rejestracja: 2007-07-22, 14:23
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Postautor: Arturo » 2007-08-27, 21:12

Tutaj macie link do kilku ciekawych artykulow na temat marihuany w SM. Pisza tam miedzy innymi ze moze ona hamowac rozwoj choroby.
Link

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2007-08-28, 14:49

aaa-, przepraszam nie irytuj się .Ja jestem na etapie w którym powątpiewam we wszystkie cud medykamenty.

aaa

Postautor: aaa » 2007-08-28, 15:57

krzyn - Sorki nie będę się irytować ;-) .
Poprostu ja chę żeby ludzie wiedzieli że są i dobre i zle strony w każdym medykamencie. Ja też nie wierzę w cud medykamenty.
Ale wierzę, że różne rośliny mają silną naturalną chemię, która ma właściwości lecznicze. Oczywiście każdy lek przedawkowany może zaszkodzić lub nawet zabić. Obojętnie czy to lek sztuczny czy wytworzony przez naturę.
Oglądałam kiedyś program (chyba tvp3) o afrykańskich ziołach. Pewien lekarz zbierał odpowiednie rośliny lecznicze według szamańskich przepisów. Dawał je chorym do parzenia i codziennego picia (zależy kto na co był chory). Nwet jak ktoś był chory na hiv czy aids to zioła przedłużały mu życie i jakość życia. Dlaczego w Europie nie chcą dopuścić do sprzedarzy takich leków? Bo to by była konkurencja dla rządzących firm farmaceutycznych. Sam ten lekarz pomyślał, że chyba im nie chodzi tak naprawdę o ratowanie zdrowia. Nie ma chorych - nie ma klientów. Mam nadzieję, że ludzie nie są tacy..
Krzyn ty powątpiewasz w jedno a ja w drugie. Ale w końcu trzeba coś szukać. ;-)


ale sie rozgadałam (w realu jestem małomówna) :-P pewnie przynudzam ale czasem tak mam, że musze..

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2007-08-28, 18:12

Bardzo ciekawie piszesz a co najważniejsze inspirująco a tego ostatnio mi najbardziej brakuje.
Nie znoszę czytać pompatycznych wystąpień moralizatorskich tekstów przeplatanych wszechwiedzą wręcz nieomylnością w twoim pisaniu tego nie ma na szczęście.
Marysia nie powinienem tego pisać –czasem sobie zakurzę , wtedy moja motoryka jakby była sprawniejsza.

aaa

Postautor: aaa » 2007-08-28, 21:51

krzyn pisze:Bardzo ciekawie piszesz a co najważniejsze inspirująco


Tak uważasz? Cieszę się :mrgreen: ( ja tak o sobię nie myślę :roll: )
Dzięki

Awatar użytkownika
krzyn
Posty: 1742
Rejestracja: 2007-06-23, 21:14
Kontaktowanie:

Postautor: krzyn » 2007-08-29, 13:56

Nie ma za co . Nie jestem specjalistą od sm ani od innych chorób ,jedyne co mogę to opisać własne spostrzeżenia doświadczenia. Czytanie naukowego eseju raczej mnie nuży ,co nie znaczy że jestem ignorantem staram się wiedzieć co w trawie piszczy .Tak uważam- piszesz jasno i zrozumiale a jednocześnie inspirująco . Ważne jest by nie atakować krytykować na zasadzie ja mam rację ,wiem lepiej . Co pomaga mi niekoniecznie pomoże innym .


Wróć do „Leczenie alternatywne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości