Ja mieszkam w Niemczech, w zasadzie wszystkie przychodnie są prywatne, ale mają podpisane z kasami chorych kontrakty, innej możliwości nie mam tylko szpital państwowy. Terminy też tu są chore, bo okulista na maj, ale neurolog tylko do 14 kwietnia muszę czekać, ale nie wiem, czy wytrzymam, bo od ponad tygodnia boli mnie ręka, to różnie czasem stawy- łokieć, czasem bark, do tego, jakbym miała zakwasy w mięśniach, a wszystko to przyszło nie po jakimś wysiłku, tylko złapał mnie straszny nerwoból, górna część prawej strony,skóra nie do dotknięcia, ani czesać, oko pękało, no i zdrętwiała ręka, teraz zostało mi od 10 dni tylko ta ręka, ale jak będzie mnie jeszcze boleć z tydz. to idę tam, bez kolejki, bo to uciążliwe, choć ból nie jest straszny, ale wiecie jak to jest dom, dzieci, robota.