: 2011-10-03, 20:22
A ja mialem napisane... kurcze, juz nie pamietam ale p. doktor stwierdzila, ze nie ma co sie martwic na zapas tylko trzeba sie realizowac bo zycie jest krotkie (to mialo byc optymistyczne). Choruje od 97 minionego stulecia i ciagle mam sie niezle - sie chcialem tylko pochwalic!