Forum Dyskusyjne Stwardnienie Rozsiane

Karusiap, może ja coś zasugeruję: gastrolog (hepatolog) i może rezonans jamy brzusznej i klatki piersiowej? Krzywą glikemiczną można zrobić, w końcu nie jest to badanie skomplikowane więc myślę, że zrobienie jej nawet prywatnie nie pochlonie kokosów a może coś wyjaśni.

Dzis jeszcze mąż ma odwiedzic okuliste (badanie dna oka, może ciśnienie śródgałkowe), bo kłopoty ze wzrokiem się utrzymują i doszło takie jakby drżenie nerwu pod oczami, w "dolinach łzowych". Tez symetrycznie, nasilone bardzo rano, w ciągu dnia słabnie i wieczorem przechodzi.
Oprócz tego zrobimy krzywą glikemiczną.
Halinko, mąż badał się wewnętrznie dość dokładnie rok temu, miał też USG narządów. Wyszedł delikatny piasek w nerkach i powiększona wątroba. Ale próby wątrobowe zawsze są w normie. Podobno taka uroda (?). Wiem, ze USG to nie to samo co rezonans, ale zobaczymy najpierw co pokwie okulista i internista.
Powoli sobie mysle, ze może wydziwiam, szukam dziury w całym. Że to pewnie SM, a ja cuduje i szukam na próżno innej przyczyny. Z boku może to pewnie wyglądać jakbym nie godziła się z SM i szukała z tego powodu innej, lżejszej choroby. A to nie tak. Nie chce niczego przegapić, pozwolić go żle zdiagnozować.

Karusiap pisze:powiększona wątroba.

Nie wydziwiasz i nie cudujesz; nie chcę narzucać swojego zdania ale niedomagania watroby bardzo mogą przypominać SM i są trudne do zdiagnozowania a wyniki badan powszechnie stosowanych laboratoryjnych długo nie odbiegają od normy. "Zapuszczona" dolegliwość nie jest wcale lżejszą niż SM, niewykluczone, że trzeba będzie się z nią pogodzić ale leczenie i postępowanie zupełnie inne niz przy SM i da się utrzymać organizm w przyzwoitej sprawnosci, jak z kondycją trudno mi powiedzieć

Halina pisze:niedomagania watroby bardzo mogą przypominać SM

No ale jak one się mogą mieć do oczopląsu i zmian w MRI? Głupia już w tym wszystkim jestem

Gdzieś to już pisałam " wątroba , mózg i oczy w jednym stali" ciele; może warto sprawdzić ten trop? Produkty uboczne przemiany materii w zasadzie powinny być wydalone z organizmu ale czasem sie odkładają w różnych zakamarkach.

Narazie jest duże wskazanie na punkcję, jednak w tym roku już odpuszczamy. Mąż musi wyjechać na trochę z kraju i do tego czasu wykluczamy wszystko inne, co mogło dać taki a nie inny obraz MRI i objawy. Jesli punkcja potwierdziłaby SM to na interferon i tak sie nie łapie. Co najwyżej na eksperymentowanie, ale na to będzie jeszcze czas. ANCA też wyszło OK (czyli nie wykryto). Wszystko więc wskazuje na SM
Okulista i neurolog drżenie pod oczami upatrują w stresie. Bo nasilone rano, a potem słabnie i ustępuje. Zalecają wakacje Ponadto okulista retinopati nie stwierdził.
Neurolog w nowym roku zalecił powtorzyć rezonans, żeby uchwycić kinetykę zmian w MRI.
Jeszcze jutro ta krzywa... fajnie, że gdzieś mogę sobie chociaż trochę o tym pogadac.

Kochani, przepraszam, że się wcinam. Zwracam się z prośbą o pomoc w rozszyfrowaniu wyników WPW. Lekarz prowadzący w szpitalu jak zwykle nic nie wyjaśnił. Powiedział tylko, że są złe. A więc:

Opis badania: Z drażnienia naprzemiennym wzorcem szachownicy otrzymano odp. gł. komp. P100 o latencji 107 ms z OL i 101 ms z OP.
Z drażnienia błyskiem wzorca odp. o znacznie wydłużonej latencji (do 184 ms z OL i do 183 ms z OP).
Wniosek: Nieprawidłowy obraz WPW.

Czy wiecie cóż to znaczy? Mam 7 ognisk w mózgu o nieznanym pochodzeniu (demielinizacja lub naczyniopochodne). Ale powiedział, że taki wynik WPW może być spowodowany zarówno zmianami demielinizacyjnymi jak i naczyniopochodnymi. Czy to możliwe? Czy coś należy robić po takim wyniku WPW?

Nie wypowiem sie na temat twoich WPW ale ja jestem właścicielką wrodzonej wady wzroku i odkąd pamiętam noszę okulary. Wydłuzona latencja wyszła raz na jednym raz na drugim oku a ja zupełnie nie zauwazyłam różnicy w komforcie widzenia. Badanie miałam wykonane dwa razy w odstępie ok. 4 miesięcy; tylko w miedzyczasie zmienilam okulary (jedne sie potłukły, wiec wyciągnęłam zapasowe)

Ri, w badaniu WPW istotna jest właśnie latencja P100 w ms, jest ona odzwierciedleniem szybkości z jaką bodziec wzrokowy przekazywany jest do mózgu. W SM sprawność przekazywania bodzców jest zaburzona, dlatego P100 jest "podwyższone". Persefona pisała gdzieś, że norma P100 jest do 108 ms, ale mój mąż miał wartość kilkunastu ms i lekarz sie do tego nie przyczepił.
Nie wiem tylko jak odczytywać u ciebie różne wyniki w przypadku różnych bodzców (szachownica, błysk).

A u nas - krzywa cukrowa wyszła dobrze. Lekarz doliczył się 6 zmian. Wiec jednak SM, chociaż raczej stadium przedkliniczne. Strasznie mi dzis smutno

Karusiap - domyślam się, że cięko, ale nie poddawajcie się. pamiętaj, że SM to nie wyrok, z tym się żyje:)
Buziaki

Karusiap, słonko, SM to nie koniec świata, wiem jak ci ciężko, bo przechodziłam to samo ponad rok temu. Trzymajcie się cieplutko.

Mam jutro badanie wzrokowych i słuchowych potencjałów wywołanych.Czy ktoś orientuje się,po jakim czasie są wyniki?

Becia-ja po wzrokowych miałam od ręki...tyle,że lekarz musi je potem opisać,ale i tak wiadomo z nich,co wyszło...Powodzenia!

ja mialam dwukrotnie robione potencjaly wzrokowe i wynik mialam odrazu po badaniu.

Dziękuję bardzo , Szylkretowa i izun
Chociaż przez te moje fascykulacje,pewnie i EMG mnie czeka