Dynamika zmian w MR

Inne, kontrolne, wyniki, interpretacje itp.

Moderator: Beata:)

ania101
Posty: 18
Rejestracja: 2009-06-22, 18:12
Lokalizacja: Warszawa

Dynamika zmian w MR

Postautor: ania101 » 2009-10-29, 17:22

Dziś odebrałam wyniki drugiego MR. Pierwsze było w marcu 2009. Nie mam hiperintensywnego ogniska 5,5 mm położonego od tyłu od ciała modzelowatego ale w zamian mam dwa nowe :-((. Jedno o średnicy 4,4 mm w rogu czołowym i drugi 7,5x4,7 mm w istocie białej lewego płata czołowego położone przykomorowo. Ogniska sa hipointensywne nie ulegaja wzmocnieniu kontrastowemu, obraz niecharakterystyczny. Ale najbardziej mnie martwi to co radiolog napisała na koniec: morfologia i dynamika zmian mogłyby sugerować ogniska demielinizacyjne, jednakże ich ilośc i wielkość nie upoważnia do rozpoznania SM. Niech mi ktoś prosze powie, od czego zależy ta dynamika zmian? W lutym miałam zapalenie nerwu wzrokowego. Teraz kręci mi się w głowie i boli mnie lewa noga. SM to takie zapalenie w głowie, co spowoduje taka dynamika zmian ? Bojęjsię bardzo i mam wrażenie , że te nerwy mi nie pomagają.....Jak zatrzymać te zmiany?

Sylwiątko
Posty: 2281
Rejestracja: 2008-09-28, 15:37
Lokalizacja: lubuskie
Kontaktowanie:

Postautor: Sylwiątko » 2009-10-29, 17:26

Nie wiem jak zatrzymac zmiany, idź z tym wynikiem do neurologa na pewno rozwieje Twoje wątpliwości. Wiem natomiast jedno co by to nie było, będzie dobrze,musi byc dobrze i nie ma innego wyjścia.Nerwy i strach to najgorsi doradcy!
I tylko taką mnie ścieżką poprowadź.........

Awatar użytkownika
Myszona
Posty: 1494
Rejestracja: 2007-10-17, 18:17
Lokalizacja: Łódż

Postautor: Myszona » 2009-10-29, 18:53

Gdyby ktoś wiedzial, jak zatrzymać zmiany demielinizacyjne,SM bylby nie tak grożny, ale glowa do góry, nawet gdyby, to medycyna prze do przodu, będzie dobrze. :lol: :lol:
"Nie zawsze jest miło...ale ja się nie poddaję!"

Persefona
Posty: 432
Rejestracja: 2008-09-25, 20:46
Lokalizacja: Zabrze

Re: Dynamika zmian w MR

Postautor: Persefona » 2009-10-29, 18:58

ania101 pisze:Dziś odebrałam wyniki drugiego MR. Pierwsze było w marcu 2009. Nie mam hiperintensywnego ogniska 5,5 mm położonego od tyłu od ciała modzelowatego ale w zamian mam dwa nowe :-((. Jedno o średnicy 4,4 mm w rogu czołowym i drugi 7,5x4,7 mm w istocie białej lewego płata czołowego położone przykomorowo. Ogniska sa hipointensywne nie ulegaja wzmocnieniu kontrastowemu, obraz niecharakterystyczny. Ale najbardziej mnie martwi to co radiolog napisała na koniec: morfologia i dynamika zmian mogłyby sugerować ogniska demielinizacyjne, jednakże ich ilośc i wielkość nie upoważnia do rozpoznania SM. Niech mi ktoś prosze powie, od czego zależy ta dynamika zmian? W lutym miałam zapalenie nerwu wzrokowego. Teraz kręci mi się w głowie i boli mnie lewa noga. SM to takie zapalenie w głowie, co spowoduje taka dynamika zmian ? Bojęjsię bardzo i mam wrażenie , że te nerwy mi nie pomagają.....Jak zatrzymać te zmiany?


Witaj

Ja to rozumiem tak: morfologia (czyli kształt zmian) i dynami (to że jedna znikła, pojawiły się nowe, okres w jaki się pojawiły) - sugerują że mogą to być zmiany o charakterze demielizacyjnym typowe dla SM - ale ich ilość i wielkoś nie upoważniają do spełniania kryteriów SM. Kryteria te są tak ułożone, aby nie stwierdzić SM tam gdzie go nie ma. Typowe zmiany dla rozpoznania rezonasowego SM są taloe że zmiany są odopienio wielkie, są charakterystycznych miejscach (np. wokół komór bocznych etc), mogą się wmacniać po kontraście no i jest ich więcej niż u Ciebie.

synapsa
Posty: 48
Rejestracja: 2009-10-27, 12:24
Lokalizacja: Tychy
Kontaktowanie:

Postautor: synapsa » 2009-10-29, 21:15

Witajcie:)
Fakt wystąpienia 2 incydentów pogorszenia stanu zdrowia, w tym raz zapalenie nerwu wzrokowego za pierwszym razem świadczy o dużym podejrzeniu sm. Wcześniej wymagana jest jednak diagnostyka wykluczające inne schorzenia w tym Boreliozę (p-ciała), choroby tarczycy i tkanki łącznej. Ze względu na świeże objawy proponuję pilny kontakt z ośrodkiem zajmującym się leczenie sm celem szybkiego dokończenia diagnostyki, następnie ewentualnego włączenia leczenia sterydami oraz skierowania do Programu Lekowego NFZ na terapię interferonem.
Pozdrawiam

S.
--
www.synapsa.biz

ania101
Posty: 18
Rejestracja: 2009-06-22, 18:12
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: ania101 » 2009-10-30, 09:34

Wczoraj byłam u neurologa. Dał mi do zrozumienia, że to może byc SM ( sama to wiem) Mam pilnie udac się do szpitala na resztę badań. Napiszcie jakie to bedą badania? na co mam się przygotować? Czy punkcja boli? Neurolog pogadywał cos o lekach wstrzymujących , łagodzących zapalenie w mojej głowie, jakie to leki?

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2009-10-30, 11:12

Aniu nie bój sie badania nie bola ,pukcja nie wiem czy boli bo najpierw nie robili ,potem nie dałam, skoro byli pewni ze sm to po co ,ale są tu tacy co mieli kilka razy ,niewiedza i strach sa gorsze od wszystkich badan ,idz i zdaj sie na lekarzy ,nie wszyscy sa żli .Głowa do góry, trzymam kciuki :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

Karusiap
Posty: 270
Rejestracja: 2009-07-22, 23:42
Lokalizacja: z tąd

Postautor: Karusiap » 2009-10-30, 11:18

Aniu, leki łagodzące stany zapalne, które tworzą się w miejscu nieosłoniętych nerwów, łagodzą sterydowe leki przeciwzapalne, popularne sterydy. W szpitalu mogą Ci podać dożylnie Solu-medrol. Sterydy podaje się w momencie pogorszenia stanu chorego, tzw. rzutu. Nie wiem, czy masz obecnie rzut, czy zapalenie nerwu wzrokowego przeszłaś już dawniej. Mój mąż miał podane sterydy właśnie podczas pozagałkowego zapalenia nerwu wzrokowego. Podobnie jak Ty ma zmiany w MRI określone jako nietypowe dla SM. Również ich liczba - 6 szt., nie spełnia podobno kryteriów tej jednostki chorobowej. Jednak ze szpitala wyszedł z diagnozą SM.
Inny neurolog zlecił dodatkowe badania pod kontem innych chorób, np. tkanki łącznej, boreliozy. Badanie polega na oznaczeniu przeciwciał z krwi. Mogą Ci również wykonać badanie tzw. wzrokowe potencjały wowołane. POlega ono na zbadaniu jak szybko docierają do Twojego mózgu informacje wzrokowe. W tym celu na powierzchni głowy umieszcza się elektrody (chyba są przylepiane) i patrzysz na zmianiający się obraz na monitorze komputera. Elektrody badają szybkość impulsów nerwowych. To oczywiście w dużym uproszczeniu. U mojego męża badanie trzeba powtórzyć, bo wyszło że tak powiem niejednoznaczne.
Najmniej przyjemne jest chyba badanie płynu mózgowo - rdzeniowego, które wiąże się z pobraniem go z rdzenia kręgowego, czy też jego osłonki ;) Wiąże się z koniecznością leżenia po pobraniu na płasko przez dobę. Może też boleć głowa, szczególnie jeśli nie będzie się leżało ;)
SM diagnozuje się zazwyczaj poprzez wykluczenie wszystkich innych znanych chorób. Chociaż i tu stosuje się szereg kryteriów. Wielu lekarzy dalekich jest więc od stawiania diagnozy SM, podobnie jak wielu jest takich którzy diagnoze stawiają po zobaczeniu jakiejskolwiek zmiany na jednym MRI.

exlibris
Posty: 16
Rejestracja: 2009-11-02, 08:52
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Postautor: exlibris » 2009-11-12, 17:55

:) Co ma być to będzie:) nie martw sie nie jestes sama:)

flower
Posty: 120
Rejestracja: 2009-06-25, 13:38
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: flower » 2009-11-13, 10:45

dokładnie tak, co ma być to będzie - głowa do gory!

finka
Posty: 812
Rejestracja: 2009-07-12, 12:44
Lokalizacja: z daleka
Kontaktowanie:

Postautor: finka » 2009-11-13, 15:01

Witaj miałam punkcję,więcej strachu niż warto.Początek trochę zaboli to trwa chwilę.Ja po zabiegu sama przeturlałam się na swoje łóżko,po dwóch godzinach musiałam już ruszać nogami.Pozdrawiam :-)
Finka

Halina
Posty: 2372
Rejestracja: 2009-01-06, 11:51
Lokalizacja: śląskie
Kontaktowanie:

Postautor: Halina » 2009-11-13, 16:42

Karusiap pisze:Wielu lekarzy dalekich jest więc od stawiania diagnozy SM, podobnie jak wielu jest takich którzy diagnoze stawiają po zobaczeniu jakiejskolwiek zmiany na jednym MRI.

Ja chcę do takiego, co się 100 000 razy zastanowi, czy mi nie dolega coś innego :!:

Awatar użytkownika
renia1286
Posty: 14352
Rejestracja: 2009-06-20, 09:28
Wiek: 59
Lokalizacja: Warmia

Postautor: renia1286 » 2009-11-13, 17:48

Ja tez bym chciała takiego Halinko ,niewazne jak długo miałabym jeszcze czekac ,leczenia i tak nie ma .Wolałabym niepewnosc niz byc w worku zwanym sm pełnym watpliwosci bez wykluczenia innych chorób .Amen :-)
Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę.

finka
Posty: 812
Rejestracja: 2009-07-12, 12:44
Lokalizacja: z daleka
Kontaktowanie:

Postautor: finka » 2009-11-13, 18:03

Ja też chcę 100-% lekarza który postawi 100-% diagnozę i na tyle mnie wyleczy,sory :roll: nas wszystkich <mikolaj> <mikolaj> <mikolaj>
Finka


Wróć do „Badania diagnostyczne w SM”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości